„Kazimierz Stańczak, dyrektor generalny Polbanku prognozuje, że w ciągu najbliższych pięciu lat zatrudnienie w sektorze finansowym wzrośnie trzy- lub nawet czterokrotnie. Coraz większej wartości w oczach pracodawców nabierąją więc przedstawiciele grup, które na rynku pracy dotychczas były dyskryminowane: osoby powyżej 40. roku życia czy kobiety, które ze względu na obowiązki rodzinne przez kilka lat nie były aktywne zawodowo.”, czytamy.
„- Już od kilku miesięcy obserwujemy wzrost zainteresowaniata kandydatami ze strony pracodawców – przyznaje Dagmara Bałusz z firmy headhunterskiej Manpower. – Takie osoby są najbardziej poszukiwane na stanowiska w handlu i usługach, również finansowych – dodaje. Ostatnio program zawodowej aktywizacji osób po 40. roku życia uruchomił Getin Bank.”, czytamy dalej.
„Specjaliści spodziewają się, że takich programów będzie coraz więcej. – Zmiany w strukturze demograficznej społeczeństwa – kurcząca się populacja w wieku produkcyjnym oraz masowa emigracja młodych spowodowały, że firmy mają coraz większy problem ze znalezieniem pracowników – mówi Bartosz Piecuch z On Time Recruitment. Inicjatywy sektora prywatnego wesprze Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które jeszcze wtym roku przeznaczy 90 mln zł z Funduszu Pracy na aktywizację osób nieaktywnych zawodowo w wieku 45/5O Plus.”, informuje dziennik.
W tym roku powstanie nawet 1,4 tys. nowych placówek bankowych. Znajdzie w nich zatrudnienie kilka tysięcy osób. Instytucje finansowe intensywnie walczą o nowych pracowników i podkupują tych najlepszych konkurencji. Niebawem na rynku pojawią się trzy nowe banki co jeszcze bardziej zaostrzy konkurencję w tym sektorze. Nowe instytucje będą niewątpliwie chciały przyciągnąć najlepszych pracowników atrakcyjnymi stawkami.
Więcej na ten temat w „Parkiecie”.