Internet w firmie – tak! Ale bez reklam…

Zastosowanie technologii informatycznych i Internetu to dziś w małych i średnich polskich firmach codzienność.  Jednak aktywne korzystanie z posiadanych zasobów nadal jest dalekie od ideału.

Z badań przeprowadzonych w grudniu 2008 roku przez stowarzyszenie „Komputer w firmie” i SGH wynika, że najczęściej wykorzystywanym narzędziem informacyjnym jest poczta elektroniczna  i przeglądanie serwisów WWW (ponad 98 proc.  pracowników sektora MSP wykorzystuje te narzędzia).  Zaskakujący jest bardzo wysoki odsetek respondentów deklarujących korzystanie z narzędzi do pracy grupowej. Aż 75 proc. respondentów stwierdza, że używa tego typu rozwiązań, z czego 60 proc. korzysta z nich często lub bardzo często.  – Wydaje się, że chodzi tu raczej o proste działania takie jak wspólna praca nad dokumentem tekstowym czy arkuszem kalkulacyjnym niż o narzędzia bardziej zaawansowane – tłumaczy dr Michał Goliński z katedry informatyki gospodarczej SGH.  

Jest Internet i bariery

Z badań wynika bowiem, że wciąż jest wiele barier utrudniających szersze wykorzystanie Internetu w kontaktach biznesowych. Ponad 52 proc. ankietowanych uznało za istotną lub bardzo istotną przeszkodę brak umiejętności i wiedzy wśród użytkowników i potencjalnych klientów firmy. Inne bardzo poważne bariery to:  nieufność do internetowej formy handlu, obawy o bezpieczeństwo (w tym strach o dane osobowe) i niekorzystne przepisy. Niecałe 34 proc. ankietowanych uważa za barierę ograniczony dostęp do Internetu wśród klientów, natomiast tylko 13 proc. odpowiada, że firma nie ma partnerów korzystających z Internetu.

Do korzystania z Internetu zniechęcają też przedsiębiorców agresywne formy reklamy w sieci. Dla wielu z nich jest to nawet o wiele większy problem  niż takie zagrożenia jak wirusy, hakerzy czy spam. Podczas bowiem gdy reklamy w sieci są drażniące dla 80 proc. ankietowanych, to  nieco ponad połowa respondentów wyraża poważne obawy odnośnie wycieku danych czy oszustw internetowych.

Bankowe marmury do lamusa

Polskie firmy aktywnie korzystają z bankowości elektronicznej. Ponad 93% małych i średnich firm wykorzystuje często komputer w kontaktach z bankiem. Z tego niemal połowa (47%) używa do tego celu tylko tej formy komunikacji.

Kto by przypuszczał, że „marmury” (jak potocznie nazywało się jeszcze niedawno siedziby banków) tak szybko odejdą do lamusa. Rzeczywiście od czasu, gdy wykonywanie operacji bankowych stało się możliwe bez wychodzenia z domu, siedziby banków zaczynają świecić pustkami. Nie cierpimy chodzić na pocztę ale załatwianie spraw „bankowych” to fraszka.

Banki i firmy widzą ekonomiczny interes we wdrażaniu elektronicznej komunikacji i elektronicznych procesach transakcji. Dla administracji wszystkich szczebli teleinformatyka to problem, a nie szansa. W tej sytuacji rozdźwięk pomiędzy stopniem informatyzacji obywateli, w tym małych i średnich firm, a otwarciem administracji publicznej na nowoczesne formy komunikacji z roku na rok będzie się pogłębiał.

e-administracja nie nadąża

Raport stowarzyszenia „Komputer w firmie” potwierdza, że ciągle bardzo słabo wygląda wykorzystanie informatyki  w obszarze kontaktów z urzędami.  To jednak nie może dziwić skoro z raportu Komisji Europejskie przestawionego kilka miesięcy temu wynika, że pod względem wskaźnika dostępności e-administracji znajdujemy się wśród krajów Unii Europejskiej na samym dnie wspólnie z Bułgarią. – Wydaje się, że w obszarach poddanych grze rynkowej wykorzystanie technik IT do komunikacji biznesowej rozwija się w sposób naturalny, czyli  zgodnie z potrzebami kooperujących firm. W sferze kontaktów z urzędami rozwój ten jest zakłócony technologicznym a przede wszystkim legislacyjnym zapóźnieniem administracji państwowej – uważa Michał Goliński.

Rosną wydatki na telekomunikację

Zapytaliśmy też szefów małych i średnich firm ile wydają miesięcznie na informatykę. 60 proc. badanych firm zadeklarowało, że na utrzymanie infrastruktury informatycznej wydaje mniej niż 1  tys. zł miesięcznie (nie licząc płac pracowników czy zakupu nowego sprzętu). Więcej wydają oni na usługi telekomunikacyjne. Aż 42 proc, firm deklaruje bowiem, że miesięcznie wydaje ponad 1 tys. zł na połączenia komórkowe . Podobny odsetek (prawie 40 proc.) deklaruje, że wydaje ponad 1 tys. na telefonie stacjonarną. W firmach małych wyraźne jest jednak zjawisko zastępowanie telefonii  stacjonarnej  mobilną: aż 45 proc. firm małych wydaje na telefonię stacjonarną tylko do 199 zł, zaś 20 proc. – od 200 do 499 zł.

Raport MS Indeks co roku przynosi interesujące informacje o tym jak małe i średnie przedsiębiorstwa podchodzą do nowoczesnych technologii – czy widzą w nich szanse na zwiększenie przewagi konkurencyjnej, czy niechciany i kosztowny balast, który – chcąc, czy nie – muszą dźwigać.

Robert Kamiński,
Marek Jaślan,

Komputer w firmie

www.komputerwfirmie.org

MS Indeks jest cyklicznym, przeprowadzanym kwartalnie badaniem koniunktury informatycznej w małych i średnich firmach. Wnioski pochodzą z najświeższej, 17 edycji badań, przeprowadzonej na przełomie listopada i grudnia 2008 r. W badaniu wzięło udział 795 firm z całej Polski. Badanie jest realizowane przez Stowarzyszenie „Komputer w Firmie” wraz z SGH, a sponsorowane przez polski oddział Microsoft.

Źródło: Bankier.pl