Wcześniej urząd ustalił, że bank nie powiadamia konsumentów o zadłużeniu w wysokości do 50 zł, powstałym z powodu opóźnienia w spłacie kredytu. Dane te – bez wiedzy klienta i wskazania kwoty zaległości – przekazywane są do Biura Informacji Kredytowej. Osoby figurujące na jego liście mogą mieć m.in. problem z zaciągnięciem kredytu w innym banku. Według UOKiK, konsumenci nie mogą się przed taką sytuacją bronić, gdyż nie są informowani przez bank o powstałym zadłużeniu i związanymi z tym konsekwencjami.
Jak poinformowała rzeczniczka Invest Banku Barbara Zdanowicz podjęto "działania wyjaśniające i do 25 października, bank udzieli UOKiK żądanych informacji".