Jednym z głównych warunków uzyskania kredytu hipotecznego jest obowiązkowe ubezpieczenie kredytowanej nieruchomości. Zwykle analizując koszty kredytu klienci zwracają uwagę wyłącznie na jego miesięczną ratę, nie uwzględniając , że wraz z nią będą musieli płacić składkę, dzięki której bank uchroni się przed zniszczeniem mieszkania.
Nabywcy mieszkań rzadko pamiętają o tym, że polisy nie trzeba kupować w banku, który udziela kredytu. A to jest obszar, w którym można szukać oszczędności. Od dziś z pomocą przychodzi Invigo – pośrednik hipoteczny wspólnie z TU Europa wprowadza długoterminowy, a przez to konkurencyjny cenowo produkt ubezpieczeniowy.
Każdy bank wymaga od przyszłego kredytobiorcy, aby obowiązkowo ubezpieczył nieruchomość, która będzie zabezpieczeniem kredytu hipotecznego. Ubezpieczenie to ma chronić bank przed skutkami pożaru, powodzi czy innego nieszczęśliwego wypadku, które obniży znacznie wartość obciążonej hipoteką nieruchomości. Każdy kredytobiorca zobowiązany jest do dokonania cesji praw z takiego ubezpieczenia na bank udzielający mu kredytu.
Analizując potrzeby klientów Invigo zdecydowało się wprowadzić ubezpieczenie nieruchomości, z którego może skorzystać każdy, bez względu na to, w którym z banków zdecyduje się wziąć kredyt. Ubezpieczenie zostało przygotowane wspólnie z TU Europa, jednym z liderów polskiego rynku ubezpieczeniowego. Atutem ubezpieczenia oferowanego przez Invigo jest nie tylko atrakcyjna cena, ale także fakt, że firma będzie dbać o to, aby kredytobiorca nie zapomniał o jego przedłużeniu, po zakończeniu okresu, na który zostało zawarte.
– Konsekwentnie realizujemy założenia rozwoju oferty Invigo i dziś poszerzamy ją o kolejny element, jakim jest ubezpieczenie nieruchomości związane z zaciąganym kredytem hipotecznym. Jeszcze w zeszłym roku wprowadziliśmy ubezpieczenie na życie. Wówczas naszym partnerem była Credit Life, dziś ubezpieczenie nieruchomości wprowadzamy wspólnie z TU Europa – mówi Łukasz Wojcieszak, prezes Invigo.
Invigo oferuje swoje ubezpieczenie na warunkach konkurencyjnych cenowo w stosunku do oferty banków i innych pośredników. Wysokość składki uzależniona jest od wybranego przez klienta wariantu ubezpieczenia i jego okresu, który może wynosić od 12 do 60 miesięcy. Dostępna jest wersja standardowa, obejmująca ubezpieczenie od pożaru i innych zdarzeń losowych oraz tzw. pełna ochrona. W jej zakres wchodzi także ubezpieczenie ruchomości domowych od pożaru i innych zdarzeń losowych, a także od kradzieży z włamaniem i rabunku, a także ubezpieczenie OC w związku z posiadaną nieruchomością.
Ubezpieczenie na 5 lat w wersji standardowej klient otrzymuje już od 0,3 proc. sumy ubezpieczenia co dla przedstawionej w symulacji wartości kredytu 300 tys. złotych stanowi kwotę 960 zł. Ubezpieczenie obejmujące również ochronę od kradzieży to koszt 0,7 proc. sumy ubezpieczenia. Koszt ubezpieczenia może być doliczony do kwoty kredytu, więc składka nie obciąży bieżącego budżetu klienta.
– Obowiązkowe ubezpieczenie nieruchomości stanowi dodatkowy koszt zakupu mieszkania na kredyt. Każdy bank będzie go od nas wymagał. Zwykle takie ubezpieczenie zawierane jest na rok. Później kredytobiorca musi już sam odnowić ubezpieczenie – mówi Maciej Chyziak, ekspert Invigo, internetowego pośrednika kredytowego. – często zaciągając kredyt nie uwzględnia się, że będzie to dodatkowy koszt obok comiesięcznej raty. Chcąc go obniżyć, możemy od razu ubezpieczyć nieruchomość na np. 5 lat, unikając dodatkowo co roku zachodu związanego z odnowieniem polisy.
Źródło: Invigo