Wtorkowe przedpołudnie przyniosło spadek notowań miedzi po tym, jak wczorajsze osiągnęły najwyższy poziom od kwietnia. Inwestującym w metale przemysłowe sprzyjają dobre nastroje na rynkach akcji oraz deprecjacja dolara względem euro.
W poniedziałek za tonę miedzi na Londyńskiej Giełdzie Metali płacono nawet 7.510$, czyli najwięcej od 30 kwietnia, ale wciąż o 5,8% poniżej tegorocznego maksimum. Dziś w południe cena czerwonego metalu spadła o 1,2%, do poziomu 7.360$.
Przecena metali przemysłowych to zdaniem analityków efekt realizacji zysków po trwających od połowy lipca wzrostach. W tym czasie miedź zdrożała o 16%, czyli o przeszło 1.000 dolarów na tonie.
Tymczasem na rynkach akcji wciąż utrzymują się dobre nastroje: po wczorajszej dwuprocentowej zwyżce giełdy w Europie notują tylko kosmetyczną korektę. Wysokie poziomy indeksów zachęcają inwestorów do podjęcia ryzyka i wejścia na rynki surowcowe.
Towarom przemysłowym sprzyja też słabszy dolar. Dziś kurs EUR/USD po raz pierwszy od maja przekroczył pułap 1,32$. Deprecjacja amerykańskiej waluty sprawia, że surowce w niej notowane stają się bardziej atrakcyjne dla inwestorów ze strefy euro.
Źródło: Bankier.pl