Ostatnie prognozy ekonomiczne dla Polski pozostają optymistyczne i pozwalają przewidywać, że obserwowany aktualnie sprzyjający klimat inwestycyjny będzie się utrzymywał. Stabilny popyt na obiekty biurowe, magazynowe i handlowe wskazuje, że obrót gruntami inwestycyjnymi będzie się zwiększał.
Z danych firm badawczych wynika, że w minionym roku wartość transakcji zakupu gruntów wzrosła o blisko 100 % w porównaniu z wynikami z 2010 r. Obroty wyniosły prawie 1 mld zł. Oczywiście nie jest to wynik porównywalny z latami 2007-2008, ale widać wyraźną tendencję wzrostową. Dane zbiorcze pokazują także, że największe sumy zostały spożytkowane na działki pod zabudowę mieszkaniową i biurową.
Inwestycje komercyjne napędzają rynek
W bieżącym roku podaż działek pod inwestycje deweloperskie może utrzymać swój relatywnie wysoki poziom. Nie bez znaczenia pozostanie tu wprowadzenie w kwietniu ustawy deweloperskiej, która zmienia m.in. zasady finansowania inwestycji przez deweloperów. Chcąc pozyskać środki na nowe projekty, wiele z mniejszych spółek będzie musiało rozważyć np. sprzedaż części zgromadzonych w bankach ziemi gruntów.
Rynek będzie napędzany jednak głównie przez tereny inwestycyjne kupowane z przeznaczeniem pod centra lub parki handlowe, a także biura i magazyny. Te dobrze przygotowane pod proces inwestycyjny w zakresie możliwości technicznych, prawnych i planistycznych będą oczywiście cieszyć się większym zainteresowaniem, mimo wyższych cen. Eksperci podkreślają, że najczęściej poszukiwana dziś powierzchnia to działki ok. 3000-5000 mkw., zlokalizowane w granicach miast. W segmencie przemysłowym parametry te wynoszą około 1,5 ha w granicach miast oraz do 10 ha poza nimi.
Powstająca infrastruktura drogowa modyfikuje ceny gruntów
W aglomeracjach miejskich inwestorom zależy na lokowaniu obiektów komercyjnych w bezpośrednim sąsiedztwie głównych arterii komunikacyjnych, tras wylotowych i obwodnic miejskich. W minionym roku można było zauważyć, że znacząco rośnie zainteresowanie gruntami położonymi przy budowanych oraz planowanych odcinkach autostrad, zwłaszcza przy węzłach autostradowych, ale przekłada się to także na ich ceny.
Nowe inwestycje komunikacyjne przekładają się również na wzrost zainteresowania terenami położonymi z dala od centrów miast, a nawet tymi zlokalizowanymi w odległości kilkudziesięciu kilometrów od aglomeracji. Do tej pory charakteryzowały się one relatywnie niskim popytem i cenami, jednak coraz lepsze skomunikowanie ich z aglomeracjami przyczynia się do wzrostu cen gruntów na tych terenach.
Do oferty, wracają powoli także grunty nabyte w latach 2007-2008 w okresie znaczącego boomu cenowego. Ich właściciele, jak dotąd zwykle czekali na powrót wysokich cen, ale widać, że powoli decydują się na korekty, niektóre nawet o kilkadziesiąt procent. Coraz częściej na rynek trafiają też grunty gminne, które stanowią dodatkowe źródło finansowania dla samorządów lokalnych.
Pomimo dużej podaży, popyt na grunty inwestycyjne nie jest w pełni zaspokojony. Potwierdzają to doświadczenia Polskiego Holdingu Nieruchomości S.A. W bieżącym roku rozpoczęliśmy sprzedaż aktywów, które po przeprowadzonej w 2011 r. analizie, uznane zostały za nieruchomości niepasujące do naszego profilu biznesowego. Zgodnie ze strategią biznesową Grupa PHN ma docelowo działać w trzech segmentach rynku nieruchomości komercyjnych, tj. biurowym, handlowym i logistycznym. Większość z oferowanych w przez nas gruntów charakteryzuje się dobrą lokalizacją. Obserwujemy, że takie aktywa cieszą się w tej chwili (wyjątkowym) dużym zainteresowaniem. Klienci szukają terenów wysokiej jakości, o kształcie pozwalającym na optymalne ich zagospodarowanie.
Przeanalizowaliśmy złożone oferty i (jesteśmy po) odbyliśmy spotkania negocjacyjne z potencjalnymi kupującymi. Obecnie czekamy na złożenie ofert ostatecznych. Ewentualne transakcje powinny zostać sfinalizowane do końca 2012 r.
Sławomir Frąckowiak, Członek Zarządu PHN S.A.