Jak się negocjuje warunki zatrudnienia w instytucjach finansowych

Sektor bankowy skupia osoby znające się doskonale na mechanizmach finansowych. Fakt ten przekłada się na ich postawy w procesie rekrutacyjnym. Większość zarówno pracodawców, jak i kandydatów jest otwarta na negocjacje, dzięki czemu szansa, aby proces zakończył się sytuacją win-win jest duża – dowodzi najnowsze badanie Antal International.

Jednak wciąż co trzeci kandydat zapomina, że w dzisiejszych czasach korzyści z pracy to nie tylko finanse, ale i szereg innych elementów – zaczynając od różnego rodzaju benefitów, kończąc na szkoleniach i możliwościach awansu.

Antal International opublikował wyniki badania „Negocjacje w procesach rekrutacyjnych na rynku finansowym”. Wskazują one, że 70% specjalistów i menedżerów zatrudnionych w instytucjach finansowych mogłoby obniżyć swoje oczekiwania finansowe w zamian za inne, atrakcyjne elementy w ofercie. Na złożenie takich propozycji gotowych jest 75% pracodawców w tym obszarze.

„Zaskakujące jest, że aż co czwarty pracodawca nie jest w stanie rozszerzyć oferty o atrakcyjne dla kandydatów elementy pozapłacowe. Najczęściej przyczyną są sztywne zasady korporacyjne dotyczące wynagradzania. Jednak wyjście poza te ramy i zróżnicowanie proponowanych warunków zatrudnienia może stać się atutem, który zaważy o decyzji cennego kandydata” – komentuje Sebastian Sala, menedżer Antal Banking & Insurance.

Kto jest otwarty na negocjacje?

Najmniej skłonne do negocjacji są osoby zatrudnione w obszarze leasingu i factoringu (61%). Bardziej otwarci są pracownicy banków (67%) i towarzystw ubezpieczeniowych (80%).

„Skłonność pracowników sektora ubezpieczeń do negocjacji wynika z mniej ustrukturyzowanych wynagrodzeń niż ma to miejsce w sektorze bankowym oraz z wynikowego systemu premiowania. Jest on wysoce motywacyjny i daje niemal nieograniczone możliwości negocjacji, często kosztem uposażeń podstawowych. Kandydaci aplikujący na najwyższe stanowiska potrafią negocjować nawet kolor samochodu służbowego” – uśmiecha się Karolina Korzeniewska, starsza konsultantka Antal Banking & Insurance.

Częściej negocjować będą menedżerowie (74%) niż specjaliści (64%).

„Menedżerowie z racji wyższych zarobków i pewniejszej pozycji mają większe pole do negocjacji. Częsciej są to też osoby o ustabilizowanej sytuacji rodzinnej przez co bardziej ceniący świadczenia o charakterze socjalnym, work life balance, poprawiające komfort życia” – podsumowuje Sebastian Sala, menedżer Antal Banking & Insurance.

W aspekcie wykonywanych zadań to kadra zatrudniona w obszarze back office (74%) częściej zdecyduje się wybrać inne elementy w zamian za zmniejszenie oczekiwań finansowych. W sprzedaży taką decyzję podjęłoby 67% badanych.

Jakimi elementami można przekonać kandydatów do obniżenia oczekiwań finansowych?

Najchętniej negocjowane elementy przez pracowników instytucji finansowych można podzielić na cztery grupy:

„Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż część firm jest gotowa skłonić kandydatów do przyjęcia danego stanowiska poprzez ofertę udziału w zyskach bądź przekazując akcje firmy. Oczywiście dotyczy to przede wszystkim wysokich stanowisk menedżerskich, np. członków zarządu. Jednak zdarza się też coraz częściej, zwłaszcza w przypadku mniejszych firm, oferowanie udziału w zyskach osobom na niższych stanowiskach. W ten sposób pracodawcy budują lojalność pracowników oraz ich współodpowiedzialnośćza funkcjonowanie firmy”- podkreśla Sebastian Sala, menedżer Antal Banking & Insurance.

Antal International