Konta oszczędnościowe oferują wysokie odsetki i jednocześnie umożliwiają wypłatę środków w dowolnym momencie bez utraty odsetek. Wybierając takie konto nie należy jednak kierować się wyłącznie oprocentowaniem.
Coraz więcej osób oszczędzających zmienia swoje przyzwyczajenia i pieniądze z lokat przenosi na konta oszczędnościowe. Odsetki uzyskiwane na jednych i drugich są bowiem podobne. Przewagą konta oszczędnościowego jest jednak to, że w dowolnej chwili możemy wypłacić środki i nie utracimy należnych odsetek. Tymczasem zerwanie lokaty przed terminem często powoduje , że bank zwróci nam tylko wpłacone pieniądze.
Wybór dobrego konta oszczędnościowego jest jednak trudniejszy niż w przypadku lokaty. Nie wystarczy tylko porównać wysokość oprocentowania. Uzyskane odsetki mogą nam bowiem pomniejszyć poniesione koszty. Wiele banków nie pozwala otworzyć tylko konta oszczędnościowego, ale wymaga aby było ono połączone z RORem. Musimy więc otworzyć i konto podstawowe i oszczędnościowe. To pierwsze niestety często jest płatne.
Dobrym przykładem może tu być BNP Paribas. Na koncie oszczędnościowym oferuje on bardzo atrakcyjne oprocentowanie wynoszące 5,8% w skali roku. Dzięki codziennej kapitalizacji odsetek nie płacimy podatku Belki. Uzyskujemy więc odsetki takie jak na tradycyjnej lokacie z oprocentowaniem 7,16%. Aby skorzystać z tej oferty należy jednak otworzyć również ROR, który kosztuje 6,5 zł miesięcznie. Warto więc policzyć czy taka oferta jest dla nas atrakcyjna.
Wybierając konto oszczędnościowe należy też uwzględnić ewentualne opłaty za wypłaty środków. Wiele banków ukarze nas prowizją jeśli będziemy chcieli wybierać środki z konta oszczędnościowego częściej niż raz w miesiącu. Dla przykładu w mBanku przy drugiej i kolejnej wypłacie w miesiącu bank nalicza prowizję w wysokości 5 zł.
Jeśli jednak chcemy mieć swobodę i móc dokonywać kilku bezpłatnych wypłat w miesiącu, to są na to dwa rozwiązania. Jednym z nich jest otwarcie w danym banku kilku kont oszczędnościowych. Takie konta są prowadzone bezpłatnie więc nie generuje to dodatkowych kosztów. Oszczędności dzielimy wtedy między nasze konta oszczędnościowe i każdą wypłatę w danym miesiącu dokonujemy z innego konta. Problemem może być jedynie to, aby pamiętać z którego konta już korzystaliśmy.
Ci, którzy potrzebują często wypłacać z konta oszczędnościowego mogą też zastosować prostsze rozwiązanie. W części banków (np. Euro Banku czy Polbanku) można dokonywać dowolną liczbę bezpłatnych przelewów z konta oszczędnościowego na powiązany z nim ROR. Za każdym razem możemy więc za darmo przelać pieniądze na podstawowe konto, a później bezpłatnie je z niego wypłacić w kasie lub przelewem do innego banku.
Pięć najwyżej oprocentowanych kont oszczędnościowych
Źródło: Expander