Kasa Stefczyka w sprawie „podatku bankowego”: nie podniesiemy żadnych opłat

 W przestrzeni publicznej pojawiły się płynące ze strony przedstawicieli sektora bankowości komercyjnej zapowiedzi zwiększenia obciążeń nakładanych przez te instytucje na klientów. Słyszymy, że działania, które w efekcie mają utrudnić Polakom dostęp do usług finansowych, są konieczne, ponieważ banki komercyjne mają ponieść „straty” z powodu „podatku bankowego”, który zamierza wprowadzić rząd Pani Beaty Szydło.

W imieniu zarządu Kasy Stefczyka oświadczam, że nasza instytucja nie podniesie w związku z „podatkiem bankowym” (którym, według znanych nam założeń, mają być objęte także SKOK-i) marży, prowizji czy innych opłat uiszczanych przez Członków Kasy. Przeciwnie: wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym, rozważamy ich obniżenie.

Zdominowany przez obcy kapitał sektor bankowy osiągnął w 2014 roku zysk w wysokości 16 miliardów złotych. Stosowane w Polsce opłaty bankowe należą do najwyższych w Europie. W tym kontekście zapowiedzi dalszego ich podwyższania przez banki wydają się być pozbawione racjonalnych podstaw. Trudno za to oprzeć się wrażeniu, że sygnały płynące za pośrednictwem prasy od bankowców, bankowych organizacji lobbystycznych oraz niektórych instytucji zajmujących się rynkiem finansowym, są niestosowną formą nacisku na rząd.

Każda próba uporządkowania polskiej gospodarki powinna być przyjmowana z życzliwością. Jedną z takich prób jest w moim przekonaniu właśnie „podatek bankowy”, który ma wzmocnić budżet państwa i zatrzymać w kraju część środków wypracowanych przez banki i instytucje ubezpieczeniowe, będące w sporej części własnością zagranicznych korporacji.

Kasa Stefczyka jest polską instytucją finansową. Rozumiemy, czym są polskie obowiązki. Działamy w lokalnych społecznościach, wspieramy rodzimą kulturę, pomagamy kultywować historię naszej Ojczyzny. Płacimy w Polsce podatki, zapłacimy więc również „podatek bankowy”. Zapraszamy do naszych placówek wszystkich tych, dla których liczy się dobra, uczciwa oferta, a pojęcie „patriotyzmu gospodarczego” nie jest pustym frazesem.

Prezes Kasy Stefczyka

Andrzej Sosnowski