Kiedy za zniszczony w autobusie bagaż zapłaci przewoźnik?

Co zrobić, gdy podczas gwałtownego hamowania autobusu lub tramwaju nasz bagaż zostanie uszkodzony lub całkowicie zniszczony? Od kogo możemy uzyskać odszkodowanie za nasze rzeczy i jak się o nie ubiegać? Prawnicy D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Prawnych S.A. radzą, w jaki sposób skutecznie dochodzić swoich praw.

Kodeks cywilny a prawo przewozowe

Kwestia odszkodowań za uszkodzenie bagażu podczas podróży środkami komunikacji miejskiej uregulowana jest przepisami zawartymi w kodeksie cywilnym oraz prawem przewozowym. Kodeks cywilny mówi o odpowiedzialności przewoźnika za bagaż podręczny w przypadku, gdy szkoda wynikła z jego winy umyślnej lub z powodu rażącego zaniedbania. Przepisy prawa przewozowego rozszerzają odpowiedzialność przewoźnika. Na ich podstawie odpowiedzialność za rzeczy pasażera przewoźnik ponosi zawsze, gdy szkoda powstała z jego winy.

Podróż bez wypadków

Prymat pierwszeństwa w ustalaniu odpowiedzialności przewoźnika w czasie podróży za bagaż podręczny ma prawo przewozowe. Tym samym podróżny ma możliwość dochodzenia odszkodowania w każdej sytuacji, kiedy zostanie udowodniona wina przewoźnika i wskazany zostanie związek przyczynowy pomiędzy zawinionym zachowaniem przewoźnika a szkodą. „Wysokość odszkodowania za utratę, ubytek lub uszkodzenie rzeczy wyznaczana jest w oparciu o określenie realnej  wartości zniszczonej rzeczy” podkreśla Kamil Markiewicz, prawnik D.A.S.

Należy pamiętać, że firma transportowa nie ponosi odpowiedzialności za kradzież bagażu podręcznego. Trudno byłoby bowiem przypisanie przewoźnikowi winy za zaistniałe zdarzenie.

Wypadek na drodze, a bagaż do naprawy

Odpowiedzialność za uszkodzenie bagażu podręcznego podczas kolizji lub wypadku drogowego naszego środka transportu, reguluje już kodeks cywilny. Pasażer ma prawo domagać się od przewoźnika odszkodowania za zniszczone mienie. Firma przewozowa będzie tu odpowiadać na zasadzie ryzyka, a to oznacza, że może się uchylić od odpowiedzialności  tylko wtedy, gdy szkoda nastąpiła w wyniku siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego, lub osoby trzeciej. Jeśli kolizję spowodował inny ustalony uczestnik ruchu drogowego, wówczas swoje roszczenia podnosić będziemy bezpośredni względem jego ubezpieczyciela OC.   „W sytuacji zniszczenia bagażu w wypadku spowodowanym przez innego uczestnika ruchu drogowego o odszkodowanie możemy ubiegać się bezpośrednio u ubezpieczyciela OC sprawcy wypadku” – mówi Kamil Markiewicz z D.A.S.

Problem z jednoznacznym ustaleniem sprawcy zdarzenia może powodować uchylanie się przewoźnika od zapłacenia rekompensaty za powstałe szkody. Sporna sytuacja powstanie, gdy nasz autobus lub tramwaj, wskutek zachowania innego uczestnika ruchu, będzie musiał gwałtownie hamować, w wyniku czego uszkodzony zostanie przewożony przez pasażera komputer. Przewoźnik może powołać się na okoliczność powstałą z winy osoby trzeciej, za którą co do zasady nie ponosi odpowiedzialności. Wyłączenie odpowiedzialności firmy transportowej wymaga identyfikacji tej osoby.  Aczkolwiek nawet w tym przypadku, gdy sprawca nie zostanie ustalony,  można w orzecznictwie sądowym spotkać się z poglądem, że prowadzący przedsiębiorstwo transportowe posługujące się w swej działalności mechanicznymi środkami komunikacji, odpowiada za szkody wyrządzone osobom trzecim w związku z ruchem środków komunikacji (transportu), stąd nie można wykluczyć możliwości realizacji swoich roszczeń bezpośrednio względem przewoźnika.

Jak dochodzić swoich racji?

Bezpośrednio po zdarzeniu, w wyniku którego doszło do uszkodzenia przewożonego bagażu, pasażer powinien zadbać o to, aby odpowiednio udokumentować swoją szkodę.

 „Należy dopilnować, aby policja wpisała do protokołu powypadkowego fakt uszkodzenia naszego bagażu podręcznego, co znacznie ułatwi dochodzenie roszczeń od ubezpieczyciela. Możemy zabezpieczyć się również poprzez spisanie danych innych podróżnych, aby w sytuacji, gdy ubezpieczyciel sprawcy będzie podważał okoliczności uszkodzenia bagażu, mogli oni być powołani na świadków zdarzenia” radzi Kamil Markiewicz z D.A.S. Pomocne może się okazać także zrobienie zdjęć z miejsca zdarzenia, które będą pomocne przy ewentualnych sporach dotyczących wypłaty odszkodowania. „Pasażerowie często nie wiedzą, na co zwrócić uwagę i jakie mają prawa – przez to trudno jest im dochodzić swoich racji” – dodaje prawnik D.A.S.

Pomocą w takiej sytuacji może służyć ubezpieczenie ochrony prawnej, które zapewnia pomoc we wszelkich sporach prawnych. Polisa zapewnia ochronę przed ryzykiem ponoszenia wydatków związanych z prowadzeniem sporów prawnych. Dzięki niej osoba ubezpieczona może sobie pozwolić na własnego pełnomocnika lub obrońcę: adwokata czy radcę prawnego, a koszty z tego tytułu pokryje towarzystwo ubezpieczeń. A przede wszystkim, w trudnej sytuacji może natychmiast zadzwonić do specjalistów D.A.S aby  ustalić, na co zwrócić uwagę, aby mieć jak najmniej trudności przy dochodzeniu roszczeń.

Źródło: Bankier.pl