Komunikat SKOK z dnia 1.09.2006 r.

Tym razem ten sam autor posługuje się formą dziennikarską, jaką jest wywiad, żeby powtórzyć to, o czym od niespełna dwóch lat zapisuje całe kolumny w „Gazecie Wyborczej”. Z kolei „Gazeta Wyborcza” kompletnie ignoruje sprostowania, jakie wysyłane były na adres redakcji. Przypomnijmy zatem, że właśnie dlatego, w celu obrony dobrego imienia, Kasa Krajowa była zmuszona wystąpić przeciwko autorowi i „Gazecie Wyborczej” do sądu składając dwa pozwy: jeden o sprostowania, drugi zaś o naruszenie dóbr osobistych. Mijają wakacje, stąd można mieć nadzieję, że sprawy te nabiorą tempa i rychło będą miały swoje zakończenie.

Wywiadu, o którym mowa wyżej, udzielił prezes SKOK-u z Wrześni, który jest w konflikcie z Kasą Krajową (w SKOK-u tym był ustanowiony zarząd komisaryczny). Mamy również podstawy, aby sądzić, że od pewnego czasu jest on informatorem autora publikacji o SKOK-ach na łamach „Gazety Wyborczej”. Informacje zamieszczone w wywiadzie są nieprawdziwe, począwszy od kwestii związanych ze Stowarzyszeniem Krzewienia Edukacji Finansowej, w tym udziału żon członków zarządu Kasy Krajowej jako aktualnych członków zarządu Stowarzyszenia po rzekome ograniczenia możliwości dochodzenia prawa na drodze sądowej i odcięcia możliwości zwrócenia się do sądu państwowego. Mogę Szanownych Państwa zapewnić, ze wszystkie te kwestie zgodnie z obowiązującym w Polsce porządkiem zostaną wyjaśnione na drodze prawnej, o czym zostaną Państwo poinformowani, jak tylko będzie to możliwe.

Z poważaniem

Andrzej Dunajski

Rzecznik prasowy

Kasy Krajowej