„Zawiadomienie w tej sprawie złożył w kwietniu 2007 roku zarząd PZU kierowany wówczas przez Jaromira Netzla. ‚Rz’ dotarła do tego zawiadomienia. Wynika z niego, że wśród osób, które miały się dopuścić nieprawidłowości, są m.in. byli szefowie PZU Jerzy Zdrzałka i Cezary Stypułkowski. Na razie śledztwo toczy się ‚w sprawie’, a nie przeciwko nim. Ma potrwać przynajmniej do 3 maja.”, informuje dziennik.
„– Postępowanie jest wielowątkowe, badane są umowy zawarte przez PZU SA z firmami McKinsey i Boston Consulting Group – potwierdza Katarzyna Szeska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. – Obecnie trwają przesłuchania świadków i analizowana jest obszerna dokumentacja dotycząca zdarzeń objętych postępowaniem. Z zawiadomienia do prokuratury wynika, że współpraca z McKinseyem miała być narzucona PZU przez Eureko.”, podaje dziennik.
Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że „prokuratura sprawdza, czy poprzez umowy doradcze nie dochodziło do wyprowadzenia pieniędzy z PZU. Z dokumentów, do których dotarła ‚Rz’, wynika, że w latach 2001 – 2006 umowy z McKinseyem opiewały na ponad 80 mln zł, a do Boston Consulting Group w latach 2003 – 2006 trafiło przynajmniej 5 mln zł. Wątpliwości dotyczą co najmniej 21 mln zł.”, czytamy
Więcej informacji w „Rzeczpospolitej”.