W sobotę brytyjski minister finansów Alistair Darling zapewnił, że „ponura” globalna sytuacja ekonomiczna nie zamieni się w powtórkę z wielkiej depresji z lat 30. ubiegłego wieku, ponieważ wszystkie rządy podejmują liczne działania, by ożywić gospodarkę i nie dopuścić do wyniszczającej wojny handlowej.
Darling, który przewodniczył dwudniowym obradom szefów banków centralnych i ministrów finansów G20 w West Sussex podkreślił, że dziś, w przeciwieństwie do lat 30., wszystkie kraje są gotowe do walki z kryzysem.
Przedstawiciele grupy G20, w skład której wchodzą najbardziej uprzemysłowione państwa zachodnie oraz najszybciej rozwijające się gospodarki, jak Chiny, Indie, Brazylia i Rosja, podpisali porozumienie o przeciwdziałaniu protekcjonizmowi, w którym zapowiedzieli zwalczanie wszelkich jego objawów i obiecali utrzymanie otwartych rynków. Zasygnalizowano też konieczność podjęcia ścisłej kontroli funduszy hedgingowych, ryzykownych instrumentów finansowych oraz rajów podatkowych. Amerykański sekretarz skarbu Tim Geithner powiedział, że taka reforma jest niezbędna, by w przyszłości uniknąć niebezpieczeństwa podobnego kryzysu.
Ministrowie finansów krajów G20, których krajowy produkt brutto łącznie stanowi 85 proc. globalnego PKB, zapowiedzieli podjęcie konsekwentnych działań, koniecznych do zakończenia światowego kryzysu gospodarczego. Ich zdaniem należy przede wszystkim wzmocnić system bankowy. W opinii Geithnera decyzje podjęte podczas obrad przyczynią się do szybszego zakończenia recesji.
Oprócz porozumienia w kwestii konieczności ożywienia wzrostu ekonomicznego, ministrowie i prezesi banków centralnych określili ramy systemu ratowania banków i dalszych regulacji. Zgodnie z ustaleniami, fundusze hedgingowe i instrumenty bankowe o podwyższonym ryzyku, które przyczyniły się do wywołania kryzysu finansowego, będą podlegać ściślejszej kontroli.
W ubiegłym tygodniu europejskie raje podatkowe, takie jak Liechtenstein, Luksemburg, Szwajcaria i wyspa Jersey, zaakceptowały standardy dotyczące przejrzystości i wymiany informacji w kwestiach podatkowych.
We wspólnym komunikacie nie pojawiła się informacja o odmiennych stanowiskach krajów co do słuszności zwiększania wydatków rządowych w walce z recesją. Wcześniej Wielka Brytania i Stany Zjednoczone domagały się stymulowania gospodarki poprzez zwiększenie wydatków rządowych. Jednak stanowczo sprzeciwiły się temu między innymi Niemcy i Francja.
David Smith
Tłum. Lidia Rafa