Kredyt na dom w Londynie po trzech latach pobytu

„- Polaków do nabywania nieruchomości w Wielkiej Brytanii przekonują wciąż rosnące ceny wynajmu, którego koszt jest porównywalny z ratami kredytu” – mówi Maciej Sokołowski, wiceprezes redNet Finance, firmy świadczącej usługi doradztwa finansowego. „- Polacy mogą zaciągać zobowiązania kredytowe w bankach brytyjskich, gdy udokumentują fakt, że są rezydentami lub potwierdzą rachunkami ponoszone koszty pobytu w Wielkiej Brytanii – opłaty stacjonarne za telefon, prąd, gaz” – tłumaczy Maciej Sokołowski.

„Proces uzyskania kredytu mieszkaniowego w Wielkiej Brytanii niewiele różni się od warunków, jakie obowiązują w Polsce. Wymagany wkład własny kredytobiorcy wynosi standardowo 10-15 proc. wartości nieruchomości (często aby mieć pieniądze na wkład własny, biorą kredyty w Polsce pod zastaw swoich nieruchomości). Aby uzyskać kredyt pokrywający w 100 proc. wartość zakupu, kredytobiorca powinien mieć co najmniej trzyletnią historię zatrudnienia. Konieczne jest również posiadanie stałego zatrudnienia.” – informuje dziennik.

„Wnioskodawca musi przedstawić pisemne potwierdzenie uzyskiwanego wynagrodzenia (salary/pay slips) za okres ostatnich trzech miesięcy, aktualne dane dotyczące pracodawcy oraz numer ubezpieczenia (National Insurance Number).
– Dla banków w Wielkiej Brytanii ważna jest również historia miejsca zamieszkania, uwzględniająca ostatnie trzy lata, potwierdzenie tożsamości poprzez okazanie odpowiedniego dokumentu: paszportu, dowodu osobistego lub prawa jazdy i potwierdzenie aktualnego miejsca zamieszkania udokumentowanego rachunkami związanymi z użytkowaniem nieruchomości lub wyciągami bankowymi – wylicza Mikołaj Młochowski, doradca ds. finansowych redNet Finance.
Wymagane jest też przedstawienie wszystkich informacji dotyczących zobowiązań finansowych, które mogą mieć wpływ na kwotę oferowanego kredytu.” – czytamy dalej.

Coraz więcej Polaków wyjeżdża do pracy do Wielkiej Brytanii. Szacuje się, że w tym celu wyjechało już nawet milion polskich emigrantów. W kilku brytyjskich bankach Polacy mogą liczyć na obsługę w ich rodzimym języku, pojawiają się także produkty dedykowane dla tej grupy klientów. O otwieraniu oddziałów w Wielkiej Brytanii w celu obsługi Polaków myślą także polskie banki.

Więcej szczegółów w „Gazecie Prawnej”.