„Już w najbliższy wtorek Parlament Europejski najprawdopodobniej zatwierdzi zmiany w przepisach dotyczących udzielania kredytów konsumpcyjnych. Chodzi o wszystkie kredyty, które nie przekraczają kwoty 8o tys. zł. Potem banki i instytucje pożyczkowe w krajach Unii – w tym Polsce – będą miały dwa lata na wprowadzenie nowych przepisów u siebie.”, informuje gazeta.
„Unia zamierza między innymi zakazać instytucjom finansowym pobierania opłaty za przygotowanie kredytu w przypadku, gdy klient odstępuje od umowy. To jedna z najważniejszych zmian. Dzisiaj osoba, która bierze szybką pożyczkę lub kupuje na raty, ma prawo w ciągu dwóch tygodni odstąpić od umowy. Zwraca wtedy pieniądze bankowi, a towar do sklepu. Bank zatrzymuje sobie za to opłatę przygotowawczą. Po wprowadzeniu zmian będzie musiał tę opłatę zwrócić klientowi.”, podaje dziennik.
„[…] Bardziej korzystną zmianą jest przepis dotyczący wcześniejszej spłaty kredytów. Dzisiaj osoba, która chce wcześniej pozbyć się zobowiązania, musi w tym celu złożyć w banku pisemne oświadczenie. Może wpłacić tylko wielokrotność raty. Gdy nie złoży oświadczenia i jedynie nadpłaci kredyt, nadwyżka będzie czekać i bank uwzględni ją dopiero w kolejnym miesiącu.”, czytamy dalej.
Więcej na ten temat w dzienniku „Polska”.