„Pożyczki hipoteczne nie cieszą się w Polsce popularnością, co pokazuje kwietniowy raport Hipotrendy, przygotowany przez analityków porównywarki finansowej Comperia.pl. Wynika z niego, że w I kwartale 2008 r. wśród użytkowników poszukujących produktu hipotecznego, tylko 4,84 proc. było zainteresowanych pożyczką hipoteczną. To zaledwie o 0,1 pkt proc. więcej niż w IV kw. 2007 r. Kredytobiorcy rzadko też korzystają z kredytów refinansowych (4,2 proc.) i konsolidacyjnych (2,2 proc). Największym zainteresowaniem cieszą się kredyty na zakup mieszkania (68 proc.) i na budowę domu (20,7 proc).”, pisze dziennik.
Czym jest pożyczka hipoteczna? To produkt, który łączy w sobie cechy kredytu gotówkowego i hipotecznego. „Podobnie jak kredyt gotówkowy pieniądze można przeznaczyć na dowolny cel, z jedynym wyjątkiem. Nie można nią finansować działalności gospodarczej. Cechą łączącą pożyczkę z kredytem hipotecznym jest natomiast zabezpieczenie, a więc hipoteka na nieruchomości. Dzięki solidnemu zabezpieczeniu ryzyko udzielenia pożyczki dla banku jest znacznie niższe niż w przypadku większości produktów kredytowych. A to z kolei powoduje, że koszt pożyczki jest bardzo atrakcyjny. Na niższe oprocentowanie możemy liczyć zaciągając standardowy kredyt mieszkaniowy lub budowlano-hipoteczny.”, czytamy w „GP”.
Z rankingu „Gazety Prawnej” i Comperia.pl wynika, że „najtańsze pożyczki hipoteczne w złotych oferują banki Nykredit, MuitiBank i ING Bank Śląski. W kategorii kredytów we frankach szwajcarskich najbardziej atrakcyjne warunki proponują Raiffeisen Bank, ING Bank Śląski i Polbank EFG.”
Pożyczki hipoteczne są produktem tańszym niż klasyczne kredyty gotówkowe. Banki mogą zaproponować bardziej atrakcyjne warunki, ponieważ mają solidne zabezpieczenie – nieruchomość. Z tego rozwiązania nie skorzystają natomiast osoby, które nie posiadają prawa własności do mieszkania. Niewielkie zainteresowanie tymi produktami można tłumaczyć tym, że są to rozwiązania stosunkowo nowe i mało znane.
Więcej szczegółów w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.