Liczba nowych inwestycji mieszkaniowych spadnie w tym roku o 12%

W obawie przed końcem dopłat do kredytów i spowolnieniem gospodarki deweloperzy budują coraz mniej. Po raz pierwszy od ponad roku dane GUS dotyczące inwestycji deweloperskich wykazały spadek łącznie w trzech podstawowych kategoriach: mieszkaniach oddanych do użytkowania, rozpoczętych projektach i pozwoleniach na budowę. W sumie w 2012 roku liczba rozpoczętych budów mieszkań przez deweloperów będzie o 12% mniejsza niż w 2011 r. szacuje Home Broker.

Już od pół roku w sferze budownictwa mieszkaniowego widoczne jest wyhamowanie nowych inwestycji pokazują dane GUS. W przypadku deweloperów efekt ten można łączyć z obawami przed rokiem 2013, kiedy z rynku zniknie program Rodzina na swoim. Nie można też zapomnieć o fakcie, że deweloperzy przyspieszyli tegoroczne inwestycje tak, aby jak najwięcej z nich rozpoczęło się przed końcem kwietnia, czyli przed wejściem w życie tzw. ustawy deweloperskiej. Nałożyła ona na deweloperów nowe kosztowne wymagania, przede wszystkim obowiązek posiadania rachunków powierniczych.

Deweloperzy oddali mniej kluczy po raz pierwszy od ponad roku

Deweloperzy oddali w październiku do użytkowania 6 tys. mieszkań, czyli o 9% mniej niż przed rokiem. Jest to pierwszy od 13 miesięcy spadek rozpoczynanych budów. Może on sugerować, że większość mieszkań, których budowa rozpoczęła się w wyniku pokryzysowego ożywienia (przypadającego na okres od końca 2009 roku do początku 2011), została już wybudowana. Gdyby wziąć pod uwagę wszystkie dane dostępne za ten rok (okres styczeń – październik), to okazałoby się, że w przypadku deweloperów progres wyniósł 31,8% rok do roku. W zeszłym miesiącu dynamika tego wskaźnika sięgnęła prawie 41%.

W całym sektorze budownictwa mieszkaniowego wyniki w omawianym zakresie także należy ocenić pozytywnie. W październiku oddano do użytkowania 14,6 tys. mieszkań, czyli o 2,6% więcej niż w dziesiątym miesiącu roku 2011. Łącznie przez 10 miesięcy oddano do użytkowania 119,2 tys. mieszkań co oznacza progres na poziomie 18%.

W tym roku inwestycji będzie mniej

Gorzej sytuacja wygląda w zakresie rozpoczynanych inwestycji. W październiku deweloperzy rozpoczęli budowę 3841 mieszkań. Jest to wynik o 40,5% gorszy niż w analogicznym okresie przed rokiem. W dużej mierze to właśnie ten segment rynku zaważył na słabym wyniku całego sektora budownictwa mieszkaniowego. W październiku wszyscy gracze na tym rynku (oprócz deweloperów, są to też inwestorzy indywidualni, spółdzielnie oraz przedstawiciele budownictwa zakładowego, komunalnego i społecznego czynszowego) rozpoczęli budowę 10,2 tys. mieszkań. Był to wynik o 23,6% gorszy niż przed rokiem.

Rozciągając horyzont analizy na dane z całego bieżącego roku (okres styczeń-październik) obserwowany spadek aktywności inwestycyjnej deweloperów w sferze rozpoczynanych inwestycji nie jest tak duży i wynosi zaledwie 5,2% względem analogicznego okresu 2011. Warto jednak zauważyć, że od czerwca, kiedy regres w tym zakresie pojawił się po raz pierwszy (dane miesięczne w ujęciu r/r), wciąż się pogłębia. Bazując na posiadanych danych, można więc oszacować, że w tym roku deweloperzy rozpoczną w sumie budowę o prawie 8 tys. mniejszej liczby mieszkań niż w 2011 roku. Oznacza to spadek o 12%.

Pozwoleń też nie przybędzie

Optymizmem nie napawają też dane o liczbie mieszkań, na których budowę wydano deweloperom pozwolenia. W październiku było ich o 17% mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W dziesiątym miesiącu 2012 roku wydano pozwolenia na budowę 6 tysięcy mieszkań.

Odrobinę większa skłonność do uzyskiwania pozwoleń wśród osób fizycznych niż deweloperów spowodowała, że regres na całym rynku nie jest tak dotkliwy. Wszyscy inwestorzy otrzymali bowiem w październiku pozwolenia na budowę 13281 mieszkań, czyli o 10,8% mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Gdyby wziąć natomiast pod uwagę dane za 10 miesięcy tego roku, to na całym rynku wynik (141,4 tys. mieszkań) jest gorszy niż analogicznym okresie 2011 roku o 9,5%, a w przypadku deweloperów (w badanym okresie otrzymali oni pozwolenia na 60,8 tys. mieszkań) regres wyniósł 9,7%.

Bartosz Turek

Analityk rynku nieruchomości