Lifting mieszkania – sprawdzony pomysł na szybką sprzedaż nieruchomości

Wprowadzając się do swojego wymarzonego M nie myślimy o tym, że kiedyś będziemy musieli je sprzedać. Jednak jeśli już znajdziemy się w takiej sytuacji warto wiedzieć, jak przy niewielkich nakładach finansowych zbyć nieruchomość szybko, bezproblemowo i za cenę, która nas usatysfakcjonuje.


Lifting mieszkania – sprawdzony pomysł na szybką sprzedaż nieruchomości

Na stronach internetowych z zakresu nieruchomości czy budownictwa, można natknąć się na hasło „lifting mieszkania”. Jest to pomysł, który Polacy podpatrzyli i zaadaptowali śladem Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych. Rynki nieruchomości tych i innych państw rządzą się swoimi prawami, jednak w przypadku owego liftingu jedno jest pewne – wszędzie pomaga. Za granicą powstały już firmy wyspecjalizowane w tego typu usługach, jednak wydaje się, że z wielkim powodzeniem sami możemy zająć się odświeżeniem naszego mieszkania czy domu. Jak to zrobić? Nic prostszego – przed nami kilka rad i wskazówek. Na początek „(nie)moje mieszkanie”.

(Nie)moje mieszkanie

Zapomnijmy o tym, ile pracy i serca włożyliśmy w urządzenie naszego mieszkania czy domu, ponieważ od momentu, gdy zdecydowaliśmy się na jego sprzedaż, właściwie przestaje być naszym. Przed przywitaniem klienta usuńmy z pomieszczeń osobiste akcenty: zdjęcia, dyplomy. Jeśli jesteśmy pasjonatami – zbieramy figurki lub myśliwymi – strzelby i poroża zdobią ściany salonu, schowajmy je z myślą, że wrócą na miejsce w nowym lokum. Potencjalny nabywca widząc te pamiątki podświadomie nie będzie mógł wyobrazić sobie siebie w „naszym” mieszkaniu, właśnie dlatego, że wszystkie przedmioty będą krzyczały: „Nie mieszkasz tu!”

Kolorystyka

Sprzedawane mieszkanie powinno być jak najbardziej neutralne pod względem wystroju i kolorystki. Zwariowane połączenia barw nie sprawdzają się, ponieważ podobają się nam, ale niekoniecznie potencjalnym kupcom. Jeśli zatem zależy nam na szybkiej sprzedaży warto zmienić kolorystykę mieszkania. Najlepiej wybrać odcienie takie jak: beż, wanilia czy kość słoniowa. Zarzut – niektórym może wydawać się zbyt nudno, jednak taka kolorystyka po pierwsze nie przytłacza, po drugie daje szerokie możliwości aranżacyjne.

Pierwsze wrażenie

Potencjalny klient wchodząc do nieruchomości najpierw zatrzymuje się w przedpokoju. Pamiętajmy o tym, by pochować kurtki, płaszcze i buty. Powiększymy przestrzeń i sprawimy, że oglądający nasze mieszkanie nie będą czuli się stłamszeni w obcym miejscu.

Ważne: Nie każmy naszym gościom zdejmować butów, będą odczuwali dyskomfort, co może wpłynąć na ogólną ocenę mieszkania.

Porządki i kłopotliwe pomieszczenia

Zadbajmy o to, by nasze mieszkanie dosłownie lśniło: wytrzyjmy kurze, umyjmy okna, podłogi, poustawiajmy równo książki. Niepotrzebne przedmioty przenieśmy np. do piwnicy. Jeśli mamy dziecko uważajmy na zabawki, z reguły są wszędzie;) Godzinę przed wizytą kupujących przewietrzmy nasze M, zwłaszcza, gdy jesteśmy palaczami lub posiadaczami zwierząt. Nie zaszkodzi użycie przyjemnego odświeżacza do powietrza, jednak ostrożnie – naturalny zapach w minimalnej ilości.

Potencjalny kupiec będzie chciał zobaczyć każde pomieszczenie w naszym mieszkaniu, w tym także sypialnię i toaletę. Nie bójmy się ich pokazać, potraktujmy je jednak ze szczególną dbałością. Na łóżku w sypialni połóżmy jasną narzutę, dodajmy poduszki. Pozostawmy element zieleni – kwiat. doradza Katarzyna Wiśniewska, home stager z freedom nieruchomości.

Pochowajmy osobiste przedmioty: zdjęcia, gazety, kosmetyki. Zastąpmy je urządzeniami takimi jak np. ozdobna lampka nocna. W łazience zadbajmy przede wszystkim o porządek. Umyjmy wannę, umywalkę, toaletę (nie zapomnijmy zamknąć sedesu) i lustro. Powieśmy czyste, jasne ręczniki.

Ważne: Często klienci krępują się przy oglądaniu łazienki i sypialni czując, że naruszają przestrzeń osobistą dotychczasowych lokatorów. Nie bójmy się przejąć inicjatywy i sami zaprowadźmy potencjalnych kupców do tych pomieszczeń. Na pewno poczują się dużo lepiej.

Detale i otoczenie

Warto sprawdzić czy wszystkie kontakty są na swoim miejscu, czy żadne drzwi nie skrzypią. Jeśli pokazujemy mieszkanie wieczorem, z pewnością zapalimy światło – wymieńmy przepalone żarówki.

Przy sprzedaży domu warto zadbać o jego wygląd zewnętrzny i otoczenie. Przed wejściem rozłóżmy czystą wycieraczkę, ustawmy dwa małe kwiaty witające gości. Jeśli mamy ogród należałoby także skosić trawę, podciąć krzewy, zabrać narzędzia ogrodnicze.

Mieszkanie po liftingu – podsumowanie

Siedem rad, a życzenie jedno – sprzedać mieszkanie. Miejmy nadzieję, że się uda, zwłaszcza, że praca nad liftingiem mieszkania z reguły polega po prostu na pozbyciu się zbędnych przedmiotów. Realne koszty pojawiają się właściwie wtedy, gdy trzeba pomalować mieszkanie. Reszta zależy od naszych chęci i zaangażowania.

Pamiętajmy o tym, że istnieje aspekt psychologiczny sprzedaży mieszkania – oddajemy komuś coś, co przez dłuższy czas należało do nas. Mimo, iż z reguły jest to decyzja świadoma i za sprzedaż otrzymujemy ekwiwalent finansowy, to rozstanie z mieszkaniem bywa niemałym stresem. Dlatego tak ważne jest by sprzedaż przebiegła sprawnie i w pozytywnej atmosferze.

// ‚+’'+e+''+''); // ]]>

biuro at freedom-nieruchomosci dot pl

www.freedom-nieruchomosci.pl