Właśnie trwają inauguracyjne zajęcia pierwszej w Polsce Akademii Mentoringu Korporacyjnego. Uruchomił ją dla 68 słuchaczy Ciech SA, prowadzi MIND Partners z Davidem Clutterbuckiem – światowym guru coachingu i mentoringu.
Mentoring istnieje od zawsze. Ludzie instynktownie dzielili się wiedzą, nawet w czasach, kiedy jeszcze nie mówili. Mentoring skodyfikowany, z zasadami i technikami ma około 40 lat. I jest niezbędny tak w życiu prywatnym jak i zawodowym. Można go przyrównać do powiedzenia o otwieraniu otwartych drzwi lub wymyślaniu koła – skoro ta wiedza już w naszej rodzinie, firmie czy organizacji jest, to należy z niej korzystać. Mentoring pozwala w sposób formalny na zagospodarowanie kilku obszarów w firmach. Dzięki niemu wiedza gromadzona przez specjalistów przez kilkadziesiąt lat jest przekazywana młodszej kadrze. Naturalna wymiana jest zazwyczaj zaburzona – młodsi nie chcą prosić, sami wiedzą lepiej; starsi nie chcą oddawać przewagi, bywają urażeni. System mentoringu pozwala to uporządkować z korzyścią dla wszystkich. W dzisiejszym świecie, kiedy brak specjalistów w twardych dziedzinach – inżynierów, mechaników, chemików czy konstruktorów; rola mentoringu rośnie. W projekcie nazwanym Akademia Mentoringu Korporacyjnego, zorganizowanego przez Ciech SA te wszystkie elementy uwzględniono. Mamy 65-letnia tradycję i wiemy jak ważnymi aktywami firmy w biznesie są wiedza i doświadczenie – mówi Ryszard Kunicki, prezes zarządu Ciech SA. Dlatego uruchomiliśmy unikatowy w Polsce program Akademii wspierający proces przekazywania tych wartości pomiędzy pokoleniami naszych pracowników.
Kolejnym ważnym elementem mentoringu jest zagospodarowanie starszego pokolenia pracowników, zarządzanie wiekiem. W tym zakresie zostanie przeszkolonych 28 pracowników Ciech SA. W ramach Akademii zostanie też stworzona platforma wymiany wiedzy i doświadczeń.
Po długich przygotowaniach, bo i projekt jest duży startujemy z czymś naprawdę ważnym – mówi Mariola Czechowska-Frączak, Partner Zarządzający MIND Partners. Wsparcie Davida Clutterbucka daje nam szansę na wyznaczenie standardów w uczeniu i rozwoju mentoringu w naszej części Europy. Na zakończenie projektu uczestnicy otrzymają międzynarodowe certyfikaty Mentora Korporacyjnego akredytowany przez Clutterbuck Associates.
Macie apetyt na nową wiedzę – mówi profesor David Clutterbuck, guru coachingu i mentoringu, autor 30 książek z zarządzania.
Akademia Mentoringu Korporacyjnego to nowe doświadczenie na polskim rynku, jak wyglądają takie działania na świecie?
Tak, w Polsce i w tej części Europy to pierwsza próba podejścia do mentoringu w tak pełnej, zorganizowanej formie. Zaczęło się to wszystko na wyspach brytyjskich, a ściślej w Walii w 1993 roku. Potem powoli, bo to są odważne i trudne projekty w Skandynawii, Holandii, trochę we Francji i Niemczech. Bardzo ciekawy projekt pamiętam w Afryce Południowej, bo po zmianach ustroju trzeba było połączyć doświadczenia i wiedzę dwóch odrębnych kultur, które zaczęły żyć w jednym systemie. Tu Polsce to naprawdę świetne przedsięwzięcie – dobrze zorganizowane, z pelnym zaangażowaniem HR, zarządu i całej firmy.
Jakie korzyści taki projekt może dać firmie?
Oczywiste, czyli wymiana wiedzy, doświadczeń. Przyspieszenie rozwoju młodej kadry specjalistów, utrzymanie tej wiedzy w firmie i nie tracenie jej wraz z przechodzeniem na emeryturę najlepszych ludzi. To rzeczy oczywiste. Pamiętajmy też, że znalezienie właściwego miejsca w firmie dla najlepszych ludzi to kolejny efekt projektu. Mentor też się rozwija, porządkuje swoją wiedzę, odkrywa rzeczy nowe, jest potrzebny, słuchany.
Ostatnio w Polsce mocno rozwija się coaching; mentoring jest mniej znany, jakie są różnice?
Coaching jest strukturą określoną w czasie, jest szybszy, konkretniejszy. Mentoring zakłada długi horyzont czasu. Ma też inną rolę, bardziej refleksyjną, dotyczy spraw kardynalnych. Coaching dotyczy raczej konkretnych planów i działań. Jednak i coaching i mentoring korzystają z tego samego zestawu narzędzi. Czasem tylko, z natury mentoringu, pojawią się rada, sugestia, wskazówka – co w czystym coachingu uznawane jest za błąd.
Korzyści z mentoringu dla managerow?
Jak wynika z badań, niemal każdy z czołowych managerów na świecie miał przynajmniej jednego lub dwóch mentorów. Jeśli chcesz być naprawdę dobry musisz iść szybciej, korzystać w wiedzy poprzedników. Masz wtedy też dla nich, dla wieku i doświadczenia większy szacunek. W konsekwencji – idziesz szybciej, korzystasz z otrzymanej wiedzy, popełniasz mniej błędów. Poza tym nikt sam w każdym momencie swojego życia nie jest idealną maszyną – potrzebuje refleksji, dystansu do dnia dzisiejszego, popatrzenia na sprawy perspektywicznie, zadaje pytania, podejmuje decyzje. Mentoring jest odpowiedzią.
Jak ci się pracuje w Polsce, jak oceniasz Polaków?
Jednym słowem – pełni energii. To mnie zaskoczyło i bardzo mi się podoba jak z wielką energią podchodzicie do pracy. Drugim słowem – postrzegam Polaków, z którymi pracuję jako ludzi z apetytem – na wiedzę, na nowe idee, na eksperymentowanie. I po trzecie – widzę wielką otwartość na doświadczenia innych, chęć korzystania z nich. Dobrze się tu w Polsce pracuje.
Źródło: PR News