Mobilna autoryzacja w PKO BP i eurobanku już za kilka tygodni

Mobilna autoryzacja powoli staje się rynkowym standardem. Kilka dni temu udostępnił ją Santander Bank Polska, a prawdopodobnie już w październiku pojawi się w dwóch kolejnych bankach – eurobanku i PKO BP.

– Wprowadzenie mobilnej autoryzacji to u nas kwestia kilku najbliższych tygodni – mówi Łukasz Pałka z biura prasowego eurobanku. – Prace trwają, zaczęliśmy etap testów – dodaje. Testy trwają także w PKO BP. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do wdrożenia jest już bliżej niż dalej. Jest szansa na to, że mobilna autoryzacja pojawi się tam już w październiku.

PKO Bank Polski

Tymczasem kilka dni temu rozwiązanie to udostępnił Santander Banku Polska. Bank nazywa ją mobilnym podpisem, ale na tym różnice w stosunku do podobnych rozwiązań rynkowych się kończą.

Mobilna autoryzacja pozwala zatwierdzać przelewy w bankowości internetowej za pomocą powiadomień push w aplikacji na telefonie. Powiadomienia są alternatywą dla kodów jednorazowych przesyłanych SMS-ami. W trakcie zlecania przelewu system wysyła powiadomienie push na telefon klienta z prośbą o jego zatwierdzenie mobilnym PIN-em. W takim komunikacie znajdują się informacje o numerze rachunku, na jaki zlecany jest przelew i kwocie realizowanej dyspozycji.

Mobilną autoryzację oferuje obecnie kilka banków. Pionierem był mBank, który udostępnił to rozwiązanie już w 2016 r.