Ubiegły rok był bardzo dobry dla polskiej gospodarki, która zanotowała wzrost na poziomie aż 5,8% (3,5% w 2005 r.). Był on głównie wynikiem dużego popytu wewnętrznego oraz satysfakcjonującego poziomu exportu. Pozwala to zakładać, że w roku 2007 PKB utrzyma się na poziomie ok. 5%. Ożywienie gospodarcze nie miało jednak negatywnego wpływu na wynik inflacyjny, który na koniec ubiegłego roku wyniósł 1,4%.
Według prognoz analityków w wyniku dynamicznego wzrostu gospodarczego i poprawy sytuacji na rynku pracy rok 2007 przyniesie wzrost wskaźnika inflacji nawet powyżej górnej granicy celu inflacyjnego NBP zakładanej pomiędzy 1,5% a 3,5%. Biorąc więc od uwagę sytuację ekonomiczną oraz wypowiedzi członków RPP, można się spodziewać, że najbliższa podwyżka stóp procentowych nastąpi już w drugim kwartale 2007 r.
Jeśli chodzi o gospodarkę Szwajcarii, to rok 2006 okazał się być dla niej najlepszy od sześciu lat. Przyniósł bowiem, tylko za ostatni kwartał, wzrost PKB w wysokości ok. 2%, inflację średnioroczną na poziomie 1,1%, wzrost popytu wewnętrznego oraz zwiększenie eksportu. W związku z takimi wynikami Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) w grudniowej projekcji założył cel inflacyjny na poziomie do 2%, tymczasem przewiduje się, że w 2007 r. inflacja wyniesie średnio 0,4%.
SNB jest bardzo wyczulony na kurs CHF w stosunku do euro (spadek wartości CHF wpłynąłby pozytywnie na poziom eksportu, natomiast zwiększyłby presję inflacyjną w imporcie). Dlatego, pomimo optymistycznych wskaźników ekonomicznych, na posiedzeniu 15 marca SNB zdecydował o podniesieniu stóp procentowych w ślad za Europejskim Bankiem Centralnym. Główna stopa procentowa zwiększona została o 0,25% do poziomu 2,25%.
W bieżącym roku zaplanowane są jeszcze trzy posiedzenia SNB: 14 czerwca, 13 września i 13 grudnia.
Wzrost stóp procentowych i wskaźników WIBOR i LIBOR będzie miał bezpośredni wpływ na podwyżkę oprocentowania, a więc m.in. zwiększenie kosztów kredytów. Weźmy na przykład kredyt na 100 000 zł, przy trzydziestoletnim okresie kredytowania, oprocentowaniu 5,2% w PLN i 3,65% w CHF. Zakładając podwyżkę 0,25% dla obu walut, w PLN rata z 551 zł wzrosłaby do 564 zł, natomiast w CHF z 480 zł do kwoty 495 zł. Obrazuje to fakt, że nawet niewielki wzrost stóp procentowych ma bezpośredni wpływ na wysokość miesięcznej raty. Zależność ta będzie jeszcze bardziej widoczna przy wyższych kwotach kredytu.