MultiBank chce zdobywać 800 zamożnych klientów miesięcznie. Wprowadza World Signię

World Signia to najbardziej prestiżowa karta kredytowa ze stajni MasterCard. Jest nieosiągalna dla przeciętnego klienta – banki proponują ten czarny plastik jedynie prawdziwym krezusom. Limit kredytowy w ramach karty zaczyna się od 20 tys. zł i może sięgać nawet miliona złotych. Karta to element tegorocznej ofensywy MultiBanku o względy bogatych klientów. Detaliczne ramię BRE Banku planuje pozyskiwać 800 zamożnych Polaków miesięcznie.

Do tej pory w Polsce World Signię proponowały swoim klientom jedynie trzy banki: Pekao SA, BPH i Raiffeisen. Ten ostatni wprowadził produkt do oferty w sierpniu ubiegłego roku. Pisaliśmy wówczas, że do wdrożenia produktu szykują się kolejne banki: BRE i Alior Bank. Odpowiednikiem World Signii w organizacji VISA jest karta Infinite. Oferują ją krezusom PKO Bank Polski i Noble Bank. Karty te stoją w hierarchii jeszcze wyżej niż i tak bardzo ekskluzywne karty platynowe. Czarne plastiki proponowane są najbogatszym klientom banków. Mimo że World Signia dostępna jest na naszym rynku już od 10 lat, to ma ją w portfelach jedynie około 1,5 – 2 tys. Polaków.

Jak od strony produktowej prezentuje się nowy plastik MultiBanku? Karta będzie dostępna przede wszystkim dla posiadaczy rachunku Aquarius Intensive, a warunki kredytowe będą ustalane z klientem indywidualnie. Oprocentowanie kredytu jest prawie o połowę niższe niż w przypadku standardowych kart kredytowych i wynosi 12,90 proc. i zarazem najniższe w dostępnych na rynku kartach WS. Roczna obsługa plastiku kosztuje 900 zł, ale opłaty można uniknąć dokonując transakcji bezgotówkowych na kwotę zaledwie 90 tys. zł w ciągu 12 miesięcy. Z kredytu można korzystać bez kosztów odsetkowych przez 54 dni w ramach grace period.

Zasadniczym atutem World Signii (oprócz wysokiego limitu kredytowego) są usługi dodatkowe w ramach karty. Posiadacz karty może korzystać z programu Priority Pass oferującego bezpłatny dostęp do saloników VIP na lotnikach, korzystać z pakietu Travel World Signia ( ubezpieczenia podróżne i travel assistance) czy usług concierge. Te ostatnie są znacznie bardziej rozbudowane niż w standardowej ofercie – bank może np. zorganizować wyjazd na narty.

W karcie zaszyty jest także program rabatowy dający zniżki w salonach odzieżowych, restauracjach czy hotelach. W ramach promocji „Wysokie Loty z Multibankiem” (przez pierwsze 12 miesięcy) bank proponuje program moneyback polegający na zwrocie 5 proc. wartości wszystkich transakcji bezgotówkowych z przeznaczeniem na zakupione bilety lotnicze.

Ciekawostką jest technologia PayPass zainstalowana w karcie. Jest to pierwsza World Signia na rynku umożliwiająca dokonywanie płatności zbliżeniowych, bez potwierdzania PIN-em. Otwartym pytaniem pozostaje czy krezusi będą w ogóle korzystać z takiej opcji na zakupach poniżej 50 zł?

World Signia nie będzie jedynym nowym plastikiem w ofercie banku. MultiBank pracuje już nad kartą kredytową dla przedstawicieli wolnych zawodów. Zaproponuje im także specjalny rachunek firmowy.

MultiBank rozpoczął w ubiegłym roku wewnętrzną rewolucję, stawiając przede wszystkim na obsługę bardziej zamożnych klientów. Zakończył eksperymenty z tanimi rachunkami, zostawiając klientów masowych mBankowi. Po uporządkowaniu portfela, bank zamierza intensywniej penetrować rynek i wykorzystać istniejącą bazę stawiając na cross-selling. Chce im udzielić kredytów na ponad 2 mld zł. Rozkręci także sprzedaż kredytów samochodowych – udzieli ich na łączną kwotę 300 mln zł. Wprowadzi ponadto do oferty nowe fundusze inwestycyjne zamknięte i plany systematycznego oszczędzania. Oba detaliczne ramiona BRE pod wodzą nowego prezesa zamierzają mocno poprawić wynik odsetkowy i nie odpuścić w zdobywaniu rynku. Chcą także, by co trzeci Polak zakładający konto robił to w jednej z tych instytucji.

Sam Mulit będzie walczył o bogatszych klientów. Dziś bank obsługuje 119 tys. osób z segmentu affluent. To osoby, których aktywa wynoszą co najmniej 100 tys. zł lub osiągają miesięczne dochody na poziomie minimum 5 tys. zł. W tym roku bank chce pozyskać ok. 10 tys. takich klientów, czyli zdobywać około 800 zamożnych Polaków miesięcznie. To ponad 1/3 więcej niż obecnie. Eksperci MultiBanku szacują, że osób o takich dochodach jest na rynku około miliona. W grupie tej istotny udział mają stanowić klienci Top Affluent, czyli osoby, których miesięczne dochody netto przekraczają 12 tys. zł lub aktywa 200 tys. zł.

Kim jest zamożny klient? Wyniki badania MultiBanku:

Najwięcej zamożnych Polaków żyje w dużych miastach, pow. 200 tys. mieszkańców. Blisko 70 proc. z nich nie ukończyło jeszcze 45 roku życia, a ponad połowa ma wyższe wykształcenie. Tyle samo procent posiada dzieci. Z badań wynika też, że 80 proc. affluentów posiada samochód, a ponad 20 proc. z nich ma w garażu 2 auta. W populacji procent ten to odpowiednio 50 i 9 proc.

Główne źródło statusu materialnego osób zamożnych to własna firma oraz dochody wynikające z pracy w wolnym zawodzie. Korzystając z kredytów konsumpcyjnych, stawiają oni na kartę kredytową. Sięga po nią 44 proc. zamożnych Polaków, dla których najważniejsze czynniki decydujące o wyborze kredytu to możliwość szybkiego dostępu do pieniędzy (najważniejszy czynnik dla ponad połowy affluentów) oraz oprocentowanie i dostępna kwota kredytu.

Źródło: PR News