Na Śląsku dotacje najlepiej służą ludziom. Dosłownie

Region Śląska najlepiej poradził sobie z wykorzystywaniem unijnych dotacji na rozwój infrastruktury społecznej, wynika z danych Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

To mieszkańcy Śląska okazali się najbardziej pojętnymi uczniami w zakresie wykorzystania z unijnych funduszy  na inwestycje w infrastrukturę społeczną. Takie dane płyną z przuygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego podsumowania wpływu funduszy europejskich na gospodarkę polskich regionów i konwergencję z krajami UE w latach 2004-2006.

Z raportu wynika, że Ślązacy w ciągu pierwszych dwóch lat obecności Polski w strukturach Unii (2004-2006) zrealizowali największą liczbę projektów poprawiających efektywność i dostępność usług publicznych, powodujących przyrost kapitału ludzkiego i podnoszących atrakcyjność inwestycyjną Polski. Środki pochodzące wówczas głównie ze Zintegrowanego Operacyjnego Programu Rozwoju Regionalnego (ZPORR) posłużyły w województwie śląskim na realizację 185 projektów o wartości ponad 670 mln zł. Fundusze przeznaczano tam przede wszystkim na modernizację i wyposażenie regionalnej i lokalnej infrastruktury społecznej, na edukację i usługi medyczne.

W ślady Górnego Śląska poszedł Dolny Śląsk, gdzie zrealizowano 177 projektów o łącznej wartości 466 mln zł. „Inwestycje obejmowały szeroki zakres działań, np. budowę kładki rowerowo-pieszej Pieńsk (Polska) – Deschka (Niemcy), kąpieliska otwartego wraz z budynkiem zaplecza w Twardogórze, kompleksu sportoworekreacyjny w Głogowie, amfiteatru nad Bobrem w Bolesławcu. Znaczące były również działania zmierzające do rewaloryzacji zdegradowanych obszarów miejskich, poprzemysłowych i powojskowych oraz unowocześnienie usług medycznych (pogotowia ratunkowe) i publicznych. Najwięcej jednak działań poświęcono poprawie jakości usług medycznych (modernizacja/termomodernizacja budynków służby zdrowia, doposażenie aparatury medycznej itp.)” – czytamy w raporcie MRR.

Źródło: Bankier.pl