Na warszawskim rynku przybywać będzie nawet 300 tys. mkw. nowych biur rocznie

W ciągu dwóch lat w Warszawie przybędzie ok. 300 tys. mkw. powierzchni biurowej rocznie. Już dziś wynosi ona ponad 4,3 mln mkw., a nadwyżka powoduje, że rośnie wskaźnik niewynajętych biur, który teraz wynosi 14 proc. Polski Holding Nieruchomości nie obawia się jednak braku popytu na nowo oddawane budynki.

Sądzę, że w następnych kwartałach wskaźnik pustostanów na rynku będzie rósł. W Warszawie wynosi on obecnie ok. 14 proc., jednak duża nadpodaż – około 300 tys. mkw. nowej powierzchni będzie przybywać w latach 2014, 2015 i 2016 – będzie miała przełożenie na wzrost pustostanów – mówi agencji informacyjnej Newseria Artur Lebiedziński, prezes zarządu Polskiego Holdingu Nieruchomości.

Jak wynika z raportu badającej rynek nieruchomości firmy Knight Frank w drugim kwartale br. współczynnik pustostanów biurowych w Warszawie wzrósł o 1,5 proc. Na stołecznym rynku jest obecnie około 600 tys. mkw. niewynajętej lub czekającej na kupca powierzchni biurowej i ciągle jej przybywa. Łącznie powierzchnia biurowa w stolicy wynosi ponad 4,3 mln mkw.

W portfelu PHN wygląda to trochę inaczej. Ma trochę pustostanów, głównie wynika to jednak z ich niewystarczającej jakości. Natomiast nowe projekty, które właśnie wprowadzamy na rynek, będą miały wysoki najem, może nawet stuprocentowy. Zatem nasza sytuacja, jeżeli chodzi o niewynajętą powierzchnię, będzie się poprawiać – zapowiada Lebiedziński.

PHN będzie pracować nad poprawą rentowności, która powinna wzrosnąć z obecnych 4 do 6 proc. Jednym z elementów, który ma się do tego przyczynić, będzie sprzedaż nieruchomości przynoszących niewystarczające zyski.

Środki, które uzyskamy ze sprzedaży, chcemy wykorzystać do tego, żeby nabyć projekty biurowe w Warszawie lub w innych głównych polskich miastach. Innym elementem jest dewelopowanie projektów. Mamy 12 projektów, nad którymi pracujemy. Na przykład Domaniewska 37C jest jednym z projektów, które wejdą z fazy deweloperskiej do fazy zarządzania – mówi prezes Polskiego Holdingu Nieruchomości.

PHN realizuje również projekt biurowy przy ul. Foksal. Przedsiębiorstwo kończy także inwestycje handlowe w stołecznym Lewandowie oraz Retkini w Łodzi.

W strategii firmy zakładamy, że wynajmować będziemy te budynki, które już mamy w naszym portfelu, zostanie on jednak rozbudowywany o ewentualne przejęcia lub nowe projekty deweloperskie – mówi Artur Lebiedziński. – Co do roku 2015 jesteśmy optymistami, ponieważ mamy relatywnie stabilny portfel, a wzbogacimy go jeszcze o nowe projekty deweloperskie, które zostaną oddane do użytku i wynajęte.


Firma przeprowadziła już zmianę struktury zarządzania aktywami. Obecnie każda inwestycja znajduje się w osobnej spółce celowej. Serwisowane są one przez oddzielny podmiot, który też jest częścią grupy.

Holding ma obecnie bardzo klasyczną strukturę deweloperską asset managementową [zarządzania aktywami – red.] – przekonuje Lebiedziński. – To jest już struktura docelowa.