Nienajwyższe loty branży lotniczej – jak spadek ruchu lotniczego odbił się na największych graczach transportu powietrznego?

Wynoszący 4% spadek ruchu powietrznego w 2009 r. będący wynikiem kryzysu gospodarczego miał niewielki wpływ na poziom aktywności w branży konstrukcji samolotów ze względu na zapełnione książki zamówień. Niemiej europejskie i amerykańskie linie lotnicze odnotowały gwałtowny spadek rentowności, podczas gdy te w krajach wschodzących już korzystały z silnego odbicia gospodarczego i prawdziwej eksplozji lokalnego popytu.

– Można powiedzieć, że rok 2009 był punktem zwrotnym dla branży transportu lotniczego: z jednej strony linie lotnicze w gospodarkach wschodzących znacznie zyskały na wartości, a z drugiej wzrosły ambicje tamtejszych producentów samolotów na rynku, który dotychczas był zdominowany przez Airbusa i Boeinga. Ten nowy układ konkurentów stanowi główne wyzwanie dla europejskiej branży samolotowej – powiedziała Karine Berger, główny ekonomista Euler Hermes Euler Hermes.

Choć linie lotnicze przebrnęły przez kryzys bez większego szwanku, główni gracze z branży samolotowej muszą przygotować się na walkę z nowymi konkurentami.

– To wyzwanie koncentruje się wokół wyboru odpowiednich siników i wykorzystania materiałów kompozytowych, dzięki którym samoloty będą lżejsze. Oprócz tego wszystkiego branża samolotowa musi sprostać rosnącemu tempu outsourcingu produkcji, który stanowił faktyczne źródło obecnych problemów Boeinga z modelem B787 – podkreśla Bruno Goutard, doradca Euler Hermes ds. sektora samolotowego.

Wyniki linii lotniczych* wyraźnie odzwierciedlają trendy gospodarcze w regionie.

– Porównanie ich zadłużenia brutto z wolnymi przepływami pieniężnymi pokazuje, że spłata zaciągniętych długów zajęłaby amerykańskim przewoźnikom ponad 18 lat, czyli dwukrotnie dłużej niż spółkom europejskim – wyjaśnia Bruno Goutard.

Zachodnie linie lotnicze znów wykazują zyski.

Przemysł lotniczy będzie w dalszym ciągu pod presją z powodu rozszerzania się rynku.

– Konstruktorzy samolotów i linie lotnicze zachowują strukturalną odmienność. Czynniki regionalne i krótkie cykle charakterystyczne dla transportu powietrznego sprawiają, że sektor ten jest nadzwyczaj wrażliwy na krótkoterminowe wahania koniunktury. Linie lotnicze starają się zapewnić sobie stabilność finansową, zwiększając elastyczność operacyjną. Jeśli chodzi natomiast o sektor budowy samolotów, wydłużony cykl projektowania, produkcji i sprzedaży sprawia, że jest on o wiele odporniejszy na działanie czynników krótkoterminowych; największym wyzwaniem dla producentów samolotów jest więc doprowadzenie do sytuacji, w której dzieliliby ryzyko realizacji poszczególnych programów z dostawcami sprzętu w celu zmniejszenia niepewności branżowej, która tak negatywnie odbija się na ich wynikach finansowych – twierdzi Bruno Goutard.

Źródło: Euler Hermes