Powierzchnie użytkowe są dziś tańsze o 20-50 proc. niż kilka lat temu. Dzięki korzystnym warunkom najmu zmniejszyły się koszty utrzymania placówek licencyjnych. To zachęca potencjalnych biorców licencji do inwestycji.
Według Raportu o rynku franczyzy firmy PROFIT system, do końca 2013 roku zostanie otwartych 3 tys. placówek franczyzowych, a ich łączna liczba przekroczy 54 tys. W 2012 roku franczyzobiorcy stanowili ponad 1,5 proc. wszystkich firm należących do osób fizycznych. Prognozuje się, że w kolejnych latach ich udział wśród polskich przedsiębiorców będzie rósł o 5,5 proc. każdego roku. – W tym roku dużym ułatwieniem w rozwoju sieci franczyzowych jest spadek cen lokali użytkowych. Pozytywny trend zaczął być zauważany na przełomie 2012 i 2013 roku. Rynek stał się bardziej elastyczny wobec inwestorów. Wiele ofert wyjściowych wciąż jest drogich, ale po negocjacji ceny spadają nawet do 50 proc.– mówi Arkadiusz Słodkowski z Polskiej Organizacji Franczyzodawców.
Zdaniem franczyzodawców obecnie jest czas na pozyskiwanie atrakcyjnych lokalizacji i negocjowanie stawek czynszu. – Przybywa pustostanów w bardzo dobrych lokalizacjach przy głównych ulicach dużych miast. Ich właściciele, obciążeni kosztami utrzymania nieruchomości, są skłonni do wielu ustępstw wobec najemcy. Zdarza się, że oprócz niższej ceny nawet do 50 proc. oferta zawiera remont lokalu na koszt właściciela –mówi Krzysztof Petrykowski, dyrektor handlowy Telepizza Poland. Podobne zdanie ma Piotr Matluch, prezes zarządu DDD Dobre Dla Domu. – W trudnych czasach o wiele łatwiej znaleźć dobrą lokalizację za rozsądny czynsz. W niektórych miastach obserwujemy nawet 30-procentowe spadki stawek – mówi Matluch.
Spadek cen najmu lokali zauważa również Anna Gniatkowska, menedżer ds. sprzedaży i rozwoju sieci BZ WBK Partner. – W tym roku po raz pierwszy od 2-3 lat zauważam spadek cen nawet o 20 proc. Na rynku jest dużo lokali,które wręcz mają na drzwiach ogłoszenia z ofertą wynajmu.Nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką sytuacją. Największa rotacja jest w przypadku małych lokali do ok. 40 mkw. Obecnie najtańsze są większe nieruchomości ok. 100 mkw.– mówi Anna Gniatkowska.
Aktualnie franczyzodawcy koncentrują się na pozyskiwaniu lokalizacji. Sieci, nie czekając na licencjobiorców, z wyprzedzeniem zbierają oferty lokali, weryfikują je pod kątem atrakcyjności i następnie proponują nowym partnerom. – Tego typu działanie przyspiesza rozwój. Przedsiębiorcy nie tracą czasu na samodzielne poszukiwanie lokali, co w przypadku dużych powierzchni nierzadko bywa najbardziej czasochłonnym elementem procesu otwarcia sklepu – mówi Dorota Placzyńska, menedżer ds. rozwoju sieci sklepów meblowych Abra.
Spadek cen nieruchomości korzystnie wpływa na rozwój sieci licencyjnych. Od początku roku Abra pozyskała ośmiu franczyzobiorców, czyli tylu ile założyła na początku 2013 roku – jednego co miesiąc. Telepizza już na wiosnę zrealizowała roczny plan rozwoju, otwierając pięć nowych placówek. Firma, podobnie jak Abra koncentruje się na pozyskiwaniu nieruchomości. BZ WBK również chwali rozwój w tym roku. Od początku roku Bank Zachodni WBK otworzył siedem nowych placówek, a na jesieni przybędzie kolejnych 10. Aktualnie nowi licencjobiorcy są szkoleni i przygotowywani do poprowadzenia biznesu. Do końca roku BZ WBK chce otworzyć 20 nowych lokali. Wszystko wskazuje na to, że plan zostanie zrealizowany.
PROFIT system