Nowa era rozliczeń międzynarodowych

W ostatnich latach płatności zagraniczne dla klientów instytucjonalnych stały się jednym z najbardziej znaczących obszarów działania dla instytucji finansowych i banków. Mogą one jednak być dużo bardziej efektywne niż obecnie i nieść większy potencjał do wzrostu przychodów – zarówno dla nich, jak i ich klientów. Jakie możliwości niosą transakcje transgraniczne firm oraz co można poprawić w obecnie działającym systemie?

Dane dotyczące transgranicznych przepływów pieniężnych w sektorze B2B są optymistyczne pod kątem potencjalnego wzrostu przychodów instytucji finansowych. Juniper Research ocenia, że całkowita wartość międzynarodowych płatności B2B w 2022 roku może osiągnąć nawet 35 bln dolarów, w porównaniu do 27 bln dolarów w roku 2020, gdy cały handel międzynarodowy ucierpiał z powodu pandemii COVID-19[i]. Z kolei w badaniu zleconym przez Visa[ii] w 2019 roku, blisko sześciu na dziesięciu respondentów (59%) spodziewało się, że dzięki szybszemu realizowaniu transakcji całkowita wartość przychodów z transgranicznych płatności wzrośnie w kolejnych pięciu latach. Optymizm mogą wzmacniać dane z Polski. W okresie styczeń-maj 2021 r. eksport wzrósł o 22,9% do 112,8 mld euro[iii]. Wszystkie te liczby pokazują, że pole do potencjalnego wzrostu przychodów banków w kontekście płatności transgranicznych B2B jest nadal duże i to mimo trudności gospodarczych spowodowanych pandemią COVID-19.

Droga do innowacji

Perspektywa rozwoju płatności transgranicznych skłania do zastanowienia się, czy ich potencjał jest obecnie w pełni wykorzystany i w jaki sposób można by go było lepiej zagospodarować. Problemem obecnego systemu, czyli bilateralnego sposobu rozliczeń międzybankowych, jest to, że wymaga on wielu pośredników w procesie. Powoduje to opóźnienia, generuje dodatkowe koszty oraz może prowadzić do niezgodności w danych transakcyjnych. W zależności od sytuacji konkretnej instytucji finansowej utrzymanie niezbędnej infrastruktury i procesów (np. operacyjnych, związanych z przestrzeganiem przepisów, środkami finansowymi i płynnością) może przekraczać 90% kosztów transakcji transgranicznych[iv]. W segmencie, w którym kapitał jest w ciągłym ruchu takie dodatkowe koszty nie powinny być akceptowane. Z kolei dane dotyczące płatności, przepływające pomiędzy kolejnymi instytucjami finansowymi nie zawsze są obecnie spójne i zdarza się, że nie niosą pełnego zasobu wymaganych informacji. Ograniczenia w komunikacji dotyczące, m.in. uzgadniania płatności, stwarzają, obok wpływu na efektywność procesu, szereg problemów dla wszystkich uczestników transakcji. Ma to związek między innymi z procesami przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy i weryfikacji partnera biznesowego (ang. Anti-Money Laundering/Know Your Client AML/KYC). Część danych z nimi związanych może być utracona w procesie transakcji, np. między niespójnymi systemami informatycznymi. Obecnie istniejący system może sprawić, że działające w jego ramach firmy, organizacje i instytucje będą mierzyć się z niemożliwymi do przewidzenia ograniczeniami w przesyłaniu informacji. Mogą one spowodować, że podmiot, do którego trafiają środki nie będzie wiedział w momencie rozpoczęcia transakcji, jaka dokładnie kwota i kiedy trafi na jego konto. Biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty można zauważyć potrzebę, by system stał się bardziej efektywny kosztowo oraz bardziej transparentny na każdym etapie procesowania transakcji.

Jak zmienić przeszkody w nowe możliwości

Mając na uwadze potrzeby instytucji finansowych w zakresie płatności transgranicznych, projektując i wybierając nowe rozwiązania płatnicze powinniśmy skupić się na tym, aby były one jak najbardziej bezpieczne, efektywne kosztowo i opierały się na zaufanej sieci płatniczej. Kluczem wydaje się tu być możliwość realizacji bezpośrednich rozliczeń pomiędzy uczestnikami systemu, bez dodatkowych instytucji pośredniczących. Pozwala to przyspieszyć transakcję oraz uzyskać większą transparentność i przewidywalność w zakresie rozliczeń międzybankowych. Ograniczenie podmiotów uczestniczących w procesowaniu transakcji oznacza też mniejsze koszty.

Co istotne, sieć obsługująca transakcje w takim modelu powinna umożliwiać przewidywalną wymianę środków, co dla instytucji finansowych i ich klientów oznacza poprawę efektywności procesowania samej transakcji, większą płynność, a także ograniczenie kosztów utrzymania systemów. Rozwiązaniem, które łączy w sobie te cechy jest Visa B2B Connect – rozwiązanie płatnicze niepowiązane z kartami płatniczymi. To wielostronna sieć, która powstała, aby umożliwić instytucjom finansowym efektywne procesowanie transakcji transgranicznych między organizacjami takimi jak przedsiębiorstwa czy instytucje publiczne.

Wraz z szybko postępującym rozwojem globalnego handlu pojawiają się coraz większe możliwości modernizacji w obszarze płatności transgranicznych. Banki są w doskonałej pozycji, ponieważ mogą korzystać z dynamicznych zmian technologicznych na tym polu. Sygnał do rozwoju dają też instytucjom finansowym same firmy, które są żywo zainteresowane wykorzystaniem pojawiających się rozwiązań w celu poprawy przejrzystości czy obniżenia kosztów związanych z płatnościami transgranicznymi. Pojawienie się najnowocześniejszych rozwiązań zaprojektowanych w celu przekształcenia płatności transgranicznych B2B stwarza szansę dla myślących perspektywicznie banków na sprostanie zmieniającym się wymaganiom ich klientów.

[i] Juniper Research. “B2B Payments: Domestic, Cross-border & Instant Payments 2020-2025”, 2020. https://www.juniperresearch.com/press/press-releases/b2b-cross-border-payments-to-grow

[ii] Badanie zlecone przez Visa Inc. i przeprowadzone w czerwcu 2019 roku przez East & Partners wśród banków i korporacji na 20 rynkach.

[iii] Dane GUS, styczeń-maj, 2021

[iv] Accenture research for Visa

Sebastian Geldner, dyrektor rozwoju biznesu Visa w regionie CEE