Mieszkańcy metropolii częściej narażeni są na stres i zmęczenie, potęgowane wzmożonym ruchem ulicznym i uporczywym hałasem. Relaksujący spacer po zielonej okolicy, czy spokojne chwile spędzone na tarasie własnego M, niejednokrotnie pozostają w sferze marzeń. A gdyby tak połączyć zalety przebywania w centrum tętniącego życiem miastem, a jednak mieszkać w sąsiedztwie zieleni i tym samy znaleźć sposób na relaks i odpoczynek?
Nie od dziś wiadomo, że harmonia w życiu jest nieodzowna. Nawet, gdy lubimy żyć szybko i aktywnie, przychodzi moment, kiedy organizm potrzebuje wyciszenia i ukojenia. ,,Dom powinien być przysłowiową ostoją spokoju, gdzie mamy szansę odpocząć i zregenerować siły. Uwzględniliśmy te czynniki budując osiedle Złota Podkowa. Na jego lokalizację wybraliśmy miejsce wyjątkowe – zieloną enklawę na Krzykach-Partynicach, nieopodal trzech wrocławskich parków, Toru Wyścigów Konnych i licznych tras spacerowych” – mówi Katarzyna Feliszek z firmy Rafin.
Zielone tereny wrocławskich Krzyków są popularne nie tylko wśród osób poszukujących dobrego miejsca do życia, ale również wśród inwestorów. Właśnie ta dzielnica jest oceniana jako miejsce o dużym potencjale rozwojowym. Dla inwestorów Krzyki stały się gwarancją dobrze ulokowanego kapitału. Mało jest bowiem miejsc we Wrocławiu, gdzie dynamiczny rozwój okolicy, nie ujmuje jej urokliwego i spokojnego charakteru, a bardzo dobra komunikacja z centrum pozwala w pełni czerpać korzyści z życia w dużym mieście.
Źródło: PR News