O liczeniu zysków w czasach kryzysu

Stosowana przez długi czas w amerykańskich standardach rachunkowości GAAP wycena aktywów oparta na wartości godziwej w czasach kryzysu nie sprawdziła się – to główna teza seminarium naukowego zatytułowanego „Wartość godziwa wg GAAP i jej znaczenie dla sektora finansowego USA. Czy potrzebna jest zmiana pojęcia fair value?”

Seminarium przygotowane przez Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego odbyło się 9 czerwca br. Według dr. Piotra Wiśniewskiego ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, autora prezentowanego podczas seminarium opracowania, wartość godziwa (ang. fair value) w ekonomii, zwana także wyceną godziwą, oznacza racjonalny i bezstronny szacunek potencjalnej wartości danego dobra, usługi lub majątku. Przy szacowaniu wartości godziwej uwzględnia się kryteria obiektywne, jak np. koszt zastąpienia, produktywność oraz kryteria subiektywne, jak np. ryzyko, zwrot z kapitału czy percepcja użyteczności.

W rachunkowości – jak mówił dr Wiśniewski – wartość godziwa jest szacowana dla danego aktywa w sytuacji, gdy niemożliwa jest jego wycena rynkowa.

Według Amerykańskich Standardów Rachunkowości (GAAP) wartość godziwa to suma, po której dane aktywo mogłoby zostać nabyte lub sprzedane na rynku w wyniku swobodnej decyzji stron transakcji lub po której dokonanoby wymiany tego aktywa pomiędzy stronami, przy założeniu kontynuacji działalności przez strony (nie zaś w wyniku likwidacji którejś z nich).

– Ta zasada przez długi czas dobrze funkcjonowała, jednak w czasie kryzysu stała się problematyczna. Bowiem w warunkach destabilizacji wywołanej kryzysem na amerykańskim rynku produktów hipotecznych subprime, pojawiły się problemy z odpowiednim ujmowaniem skomplikowanych aktywów, opartych na amerykańskich hipotekach – mówił dr Wiśniewski. Jak zauważył, jest to istotne z tego względu, że destabilizacja rynków finansowych wpływa na los inwestorów. – A kryzys lat 2007-2009 dość mocno odbił się na wycenie aktywów, w tym również na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie – dodał dr Wiśniewski. Ocenił, że stosowanie takich zasad rachunkowości w pewnym stopniu (ok. 30 proc.) przyczyniło się do pogłębienia kryzysu finansowego.

Pod wpływem krytyki uczestników rynku, w październiku 2008 r. instytucja zajmująca się kodyfikacją GAAP, czyli Finnacial Accounting Standards Bard (FASB), wydała nowe wytyczne, które przewidywały, że w sytuacji, gdy rynek nie jest funkcjonalny może nastąpić odejście od dotychczasowej zasady wyceny aktywów. Celem tych wytycznych była stabilizacja rynków papierów wartościowych opartych na aktywach ABS (ang. Asset Backed Securities).

Dr Wiśniewski przedstawił też propozycję reform systemów rachunkowości. – Po pierwsze konwergencja między GAAP a dominującymi na świecie Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej – MSSF lub przyjęcie zasad MSSF przez Stany Zjednoczone – mówił ekonomista. Jego zdaniem, potrzebne są także: wypracowanie nowych typów sprawozdań finansowych oraz reforma ładu korporacyjnego w przedsiębiorstwach. – Nie bez znaczenia pozostaje też podniesienie standardów edukacji ekonomicznej społeczeństw – mówił dr Wiśniewski.

Zapoznaj się z prezebtacją pt. „Wartość godziwa wg GAAP i jej znaczenie dla sektora finansowego USA. Czy potrzebna jest zmiana pojęcia fair value?”

Źródło: NBP