Open Finance: Czekamy na rozstrzygnięcie

U nas WIG20 zyskał 0,2 proc., choć w czasie sesji rósł nawet o ponad 1 proc. Kolejna próba wyjścia powyżej 3400 punktów się nie powiodła, co może wprowadzić niepokój w szeregach posiadaczy akcji. Przeszkadzała głównie KGHM, której akcje staniały o 2,4 proc. w reakcji na spadek cen miedzi (6750 dolarów za tonę). Akcje dużych banków, które drożały w trakcie dnia nawet o ponad 3 proc., zakończył dzień słabiej – Pekao podrożało ostatecznie o 1,7 proc., a PKO BP o 3,2 proc. W wypadku drugiego z nich można mówić o sporych obrotach (177 mln PLN), które dla całego WIG20 także wzrosły – do 882 mln PLN. To nie jest wartość przełomowa, ale większa niż na poprzednich sesjach.

W dodatku obroty pojawiły się w drugiej – spadkowej części sesji, co nie jest dobrym znakiem. Na szerokim rynku wzrósł kurs 129. spółek, spadł 99., MIDWIG zyskał 0,7, a WIRR 0,9 proc. Na całym rynku akcji (bez NFI) obroty przekroczyły 1,6 mld PLN i to już poważna wartość. Poza blue chips odważniej handlowano dziś papierami Alchemii, Budimeksu i Banku Handlowego. Akcje Alchemii zdrożały dziś o ponad 12 proc.

Po drugiej stronie tabeli znalazły się papiery takich firm jak Instal, AkrSteel czy 7Bulls – trwa realizacja zysków po wcześniejszych wzrostach.

Za nami szósta sesja zastoju na GPW, choć dzisiejsze notowania były już nieco żywsze. Zostały dwie sesje do wygaśnięcia kontraktów terminowych – od przyszłego tygodnia, handel powinien nabrać kolorów, choć już jutro możliwe są niespodzianki. Poznamy bowiem stopę inflacji u nas i – co może okazać się ważniejsze – w USA.

Na rynku walutowym od rana nie zaszły większe zmiany. Inwestorzy przełknęli już nową kandydaturę na szefa NBP i jak się zdaje, wstępnie ją zaakceptowali. Choć wiele zależeć będzie od pierwszych publicznych wypowiedzi Jana Sulmickiego. Pamiętamy przecież, że poprzednia „murowana” kandydatka nie wypadła zbyt dobrze pod tym względem. Za euro płacono dziś 3,79 PLN, za dolara 2,87 PLN, a za franka 2,38 PLN. Jutro decyzję o stopach procentowych podejmie bank centralny Szwajcarii. Podniesienie stopy jest już uwzględnione przez inwestorów.