Open Finance: Dziś RPP decyduje o stopach procentowych

WYDARZENIE DNIA

Nie ma chyba gazety z sekcją ekonomiczną, która w tym tygodniu nie pisałaby o dylematach Rady Polityki Pieniężnej. Dawno nie było tak podzielonych zdań co do tego, czy RPP zmieni stopy procentowe.

Zdecydowanie bliżej nam do opinii tych ekonomistów, którzy twierdzą, że RPP nie ma na co czekać, bo już jest spóźniona i to o kilka kwartałów z zaostrzaniem polityki pieniężnej. Wzrost płac, który zaczyna przewyższać wydajność pracy, to zjawisko które można było przewidzieć jeszcze w 2006 r.

W tej chwili RPP tylko reaguje na bieżące wydarzenia gospodarcze, a przecież jej decyzje powinny uwzględniać procesy zachodzące w gospodarce na rok do przodu.

Dla rynku decyzja RPP nie ma większego znaczenia – rynkowe stopy procentowe już zaczynają rosnąć, bo jest jasne, że jeśli nie dziś, to za miesiąc Rada stopy podniesie.

SYTUACJA NA GPW

Wtorkowe notowania były bardzo udane dla inwestorów, zwłaszcza dla tych, którzy koncentrują się teraz na spółkach z WIG20. Wzrost notowań KGHM, Orlenu, a przede wszystkim Telekomunikacji Polskiej (5,8 proc.) pozwolił WIG20 zyskać 1,5 proc. Swoje rekordy poprawiły WIG, sWIG i mWIG.

Doskonała atmosfera na naszym parkiecie jaskrawo kontrastuje z nastrojami na giełdach całego świata. Inwestorzy „globalni” obawiają się skutków ewentualnej głębszej korekty w USA, do której jest coraz bliżej. Całkiem możliwe, że nasz rynek jest chwilowo odporny na zawirowania światowe tylko dzięki funduszom inwestycyjnym, które bronią osiągniętych w I półroczu wysokich stóp zwrotu. Można jednak dopuścić możliwość, że GPW traktowana jest jako schronienie przez inwestorów zagranicznych – świadczy o tym zainteresowanie największymi polskimi spółkami.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Giełdy amerykańskie straciły czwarty dzień z ostatnich pięciu i zmierzają w kierunku największego miesięcznego spadku od ponad roku. S&P stracił 0,3 proc., a Dow Jones 0,1 proc. głównie za sprawą przeceny spółek sektora budowlanego i finansowego, do których dołączyły akcje spółek sektora paliwowego, tracące na spadkach ceny ropy. Przy bardzo niepewnej sytuacji, nadzieją dla byków zostaje fakt, że dołki z początku czerwca nie zostały przebite, więc teoretycznie pozostajemy w trendzie bocznym. Brazylijski Bovespa stracił 0,35 proc.

Giełdy azjatyckie od początku tygodnia broniły się przed większą przeceną, która nadeszła dziś rano. Nikkei stracił 1,2 proc., a Hang Seng jest niżej o 0,8 proc. głównie za sprawą spadku cen surowców oraz obaw o sytuację w Stanach. Wzrósł natomiast Shanghai Composite o 2,9 proc., który silnie zniżkował na początku tygodnia.

OBSERWUJ AKCJE

TP SA – na wczorajszej sesji cena wzrosła o 5,8 proc. przy bardzo wysokich obrotach, co potwierdza przełamanie parę dni temu trendu spadkowego. Tak silny wzrost był reakcją inwestorów na informację o programie wykupu własnych akcji, a dzisiaj zdyskontowana zostanie kolejna pozytywna wiadomość, o planach cięcia kosztów i wypłaty 3 PLN dywidendy za zysk z 2007 roku. Technicznie i fundamentalnie sytuacja spółki wygląda bardzo dobrze.

Gant – na wczorajszej sesji spółka wzrosła o 9,3 proc. i wybiła się z bazy, którą budowała praktycznie od miesiąca. Zgodnie z kanonami analizy technicznej jest to silny sygnał kupna, potwierdzony wysokimi obrotami. Fundamentalnie sytuacja również wygląda nieźle. Wprawdzie wskaźniki c/z i c/wk są dosyć wygórowane (odpowiednio 34 i 13) ale spółka pokazała bardzo dobą dynamikę zysku netto w 2007 roku.

POINFORMOWALI PRZED SESJ©

TVN – osoby pełniące kierownicze funkcje w spółce i posiadające dostęp do poufnych informacji sprzedały 32,4 tys. akcji TVN po ok. 24,2 PLN.

Boryszew – prezes spółki Adam Chełchowski zrezygnował z piastowanej funkcji bez podawania przyczyn tej decyzji.

Elektrotim – Millennium TFI zwiększyło udział w kapitale zakładowym spółki i posiada 5,49 proc. akcji, wcześniej było to 1,87 proc.

Kopex – Pioneer Pekao Investment Management kupił akcje spółki zwiększając swoje zaangażowanie z proc. do proc. głosów na WZA.

Macrologic – osoba posiadająca dostęp do informacji poufnych sprzedała 7996 akcji po średniej cenie 54,94 PLN za jedną akcję.

ABG – spółka podpisała kontrakt z Nato Maintenance and Supply Agency, wynagrodzenie polskiej spółki informatycznej wyniesie ok. 3,6 mln EUR.

Mostostal Płock – przyzna dywidendę w wysokości 0,75 PLN na akcję. Dniem dywidendy będzie 1 sierpnia 2007, natomiast wypłata nastąpi 22 sierpnia.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Amerykańscy inwestorzy nie dali rady utrzymać indeksów na plusie. S&P brakuje już tylko 3 punktów do przełamania dołka z początku czerwca, co byłoby silnym sygnałem sprzedaży. Azjatyckie giełdy dziś rano już reagują na to zagrożenie.

Na rynku walutowym umacnia się jen, który od początku tygodnia wzrósł o 1,3 proc. do euro i o 1 proc. do dolara.

Na dodatek kontrakty na miedź spadły dziś rano o 2,4 proc.

Czy to oznacza, że GPW jest skazana dziś na spadki? Bynajmniej. Wczoraj także na świecie nastroje nie były najlepsze, a GPW się na to nie oglądała. Możemy przyjąć, że rynek jest broniony przez fundusze inwestycyjne (jeśli tak, to jest to najlepszy moment do realizacji zysków – dopóki są kupujący). Być może jednak – i to jest tylko hipoteza – zagląda do nas kapitał międzynarodowy, który chce się uchronić przez spadkami na świecie.

Nie mniej złoty traci na wartości i nie bardzo pozwala na taką życzliwą interpretację wydarzeń.

Prognoza na dzisiejszą sesję? Racjonalne argumenty każą oczekiwać spadków na GPW.

WALUTY

We wtorek obserwowaliśmy realizację zysków z operacji „carry trade”, która umocniła waluty państw o niskim koszcie pieniądza, czyli Japonii i Szwajcarii. Przełożyło się to na pogorszenie sentymentu do polskiej złotówki, podobnie jak do większości walut gospodarek wschodzących, choć na wyprzedaż PLN miały również wpływ opublikowane dane o sprzedaży detalicznej.

Rynek czeka na decyzję RPP o poziomie stóp procentowych w Polsce, która wprawdzie nie powinna przynieść zmian, ale część analityków liczy na niespodziankę i podniesienie kosztu pieniądza jeszcze przed wakacjami.

Od końca ubiegłego tygodnia kurs EURUSD wykazuje się niewielką zmienności, ponieważ w czwartek amerykańskie władze monetarne ustalą wysokość stóp procentowych w USA.

SUROWCE

Cena ropy spadła o 0,5 proc. do poziomu 70 USD za baryłkę brent, w wyniku spekulacji, że tygodniowe zapasy paliw w Stanach wzrosły ósmy tydzień z rzędu. Rynek spodziewa się takiej informacji, bowiem amerykańskie rafinerie zwiększyły wykorzystanie mocy produkcyjnych przed nadchodzącym za oceanem Dniem Niepodległości.

Traci również miedź, po informacji o spadku sprzedaży nowych domów w Stanach. Cena na londyńskiej giełdzie spadła o 1 proc. do poziomu 7,285 USD, na co wpływ mają także spekulacje dotyczące podwyżki stóp procentowych w Chinach. Chłodzenie gospodarki największego konsumenta miedzi musiałoby się odbić na popycie na ten surowiec.

Po wczorajszej przecenie, gdy złoto straciło 2 proc., a srebro prawie 4 proc., ceny się ustabilizowały na poziomach, odpowiednio, 642 USD i 12,20 USD za uncję. Po tak silnej wczorajszej przecenie, na kursy nie wpływa nawet drożejący dziś rano dolar.