W Warszawie zapowiadała się sesja w czerwonym kolorze, jednak po godz. 12 indeksy wybiły się w górę, gdzie pozostały do końca sesji. Indeks WIG20 już od dłuższego czasu porusza się w przedziale 2900-3000 pkt. Dzisiaj brakowało jedynie kilkunastu punktów do przekroczenia bariery 3000 pkt. Indeks największych spółek zakończył notowania na poziomie 2965 pkt., a sesja nie dosyć, że nie przyniosła rozstrzygnięcia to dodatkowo odbywała się przy bardzo małych obrotach. W początkowej fazie obroty były połową obrotów jakie można zazwyczaj zauważyć. W całej sesji obroty nie przekroczyły 800 mln PLN. Ze spółek największych bardzo dobrze zachowywała się Agora, która zyskała prawie 4 proc, jednak bohaterem tej sesji może zostać KGHM, który wyciągnął indeks zyskując 1,35 proc. przy bardzo wysokich obrotach sięgających 90 mln PLN. Bardzo dobrze spisywały się spółki surowcowe, co było wynikiem ciągle drożejących surowców na rynku światowym. Wyjątkiem był tutaj PKN ORLEN, który zakończył notowania spadkiem o 0,74 proc. przy obrotach sięgających 80 mln PLN. Bardzo dobrze zachowały się akcje IDM oraz KABLI, które zyskały ponad 9 proc. każda. Trudno się dziwić skoro KABLE dalej drożeją w nadziei na lepsze zyski w drugiej połowie roku, a szefowie IDM zamierzają skorygować prognozy zysku w górę. Nie najlepiej natomiast wyglądała sesja dla spółki HYPERION, która zanotowała prawie 16 proc. spadek notowań. Obecnie jedna akcja jest warta 10,10 PLN, a warto pamiętać, że w piątek wyceniana była nawet powyżej 30 PLN.
Na rynku walutowym generalne umocnienie złotego. Dolar stracił ponad 1 proc. i około godz. 17 notowany po kursie 3,0190, kurs euro wynosił 3,9030. Frank pomimo, że całą sesję trzymał się powyżej piątkowego zamknięcia, to popołudniu nieznacznie tracił i notowany był po 2,4750.