Open Finance: RPP i nastroje najważniejsze

Wydarzeniem tygodnia jest posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, ostatnie na którym można być pewnym, że Rada stóp nie zmieni. Ale treści komunikatu po posiedzeniu ciekawy będzie każdy inwestor.

Rada tradycyjnie obraduje we wtorek i środę. Zwolennicy podwyżek stóp procentowych – na razie w mniejszości – będą mogli powołać się na wzrost cen produkcji przemysłowej, wzrost wynagrodzeń, zwłaszcza w usługach, no i na rekorodowo duży wzrost wydatków detalicznych. Ich adwersarze mogą sięgnąć po dane o inflacji bazowej, która wciąż pozostaje bardzo niska (1,6 proc.). Choć w środę zapewne stopy procentowe jeszcze nie zostaną zmienione, ale czas zacieśniania polityki pieniężnej zbliża się wielkimi krokami. Zapewne to właśnie wyczytają inwestorzy w komunikacie po posiedzeniu Rady.

Po za RPP istotne będą także nastroje niemieckich przedsiębiorców i amerykańskich konsumentów – poznamy je we wtorek.

SYTUACJA NA GPW

W piątek giełdowe indeksy nadal biły swoje rekordy. WIG20, który rekordu hossy jeszcze nie pokonał zyskał 1,2 proc. i przekroczył poziom 3500 pkt. Tutaj rekord wydaje się na wyciągnięcie ręki.

Indeksy na GPW rosną od ośmiu sesji (z jednym dniem przerwy), co jest istotne przy wyraźnie zwiększonych obrotach w ostatnich dniach. Tylko w zeszłym tygodniu sięgnęły one prawie 10 mld PLN, potwierdzając siłę rynku i zasobność portfeli kupujących.

Ponieważ jednak przez te osiem sesji WIG20 wzrósł już o 11 proc., 63 proc. ankietowanych przez GPW analityków spodziewa się jego spadku w tym tygodniu, a tylko 16 proc. stawia na wzrost. To dobra prognoza przed rozpoczęciem tygodnia – strach przed spadkami jest najlepszą pożywką hossy.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Piątek na amerykańskich giełdach upłynął bardzo spokojnie – Nasdaq spadł o 0,1 proc., Dow Jones wzrósł o 0,2 proc., a S&P o 0,1 proc. I choć także czwartek był na Wall Street spokojnym dniem, cały tydzień okazał się na tyle udany, że był najlepszym dla inwestorów od marca 2003 roku – od rozpoczęcia wojny w Iraku.

Brazylijski indeks Bovespa zyskał w piątek 0,2 proc., argentyński wzrósł o 0,6 proc., a Meksyku niemal nie zmienił się.

Mimo początkowych spadków japoński Nikkei zdołał zakończyć dzień wzrostem o 0,1 proc. Inwestorzy kupowali akcje spółek paliwowych i energetycznych. Koreański Kospi wzrósł o 0,2 proc., Hang Seng o 0,5 proc., a Shanghai Composite zyskał 1,3 proc.

OBSERWUJ AKCJE

PKN – od początku miesiąca kurs porusza się w przedziale 42-46 PLN. MACD już dwa tygodnie temu wygenerował sygnał kupna, ale jak dotąd nie przełożyło się to na wzrost kursu. Nadal można mówić tylko o konsolidacji przy niewielkich obrotach. Lecz pojawiły się pozytywne dywergencje na wykresie MACD, co może być zapowiedzią wzrostu kursu w najbliższych dniach.

Polimex – w piątek kurs dotarł do poziomu 200 PLN – najwyższej ceny w historii, którą za akcje spółki płacono dotąd tylko kilka razy w lutym tego roku. Przełamanie tego poziomu otworzy drogę ku nowym szczytom. MACD wygenerował sygnał kupna, miejsce na wzrost daje także RSI. Analiza wolumenu obrotu wskazuje na akumulację akcji w ostatnich tygodniach.

POINFORMOWALI PRZED SESJ©

Sanwil – Adam Buchajski sprzedał 5 proc. akcji spółki i obecnie kontroluje 40 proc. jej akcji. Zamierza nadal sprzedawać jej akcje, aż do osiągnięcia poziomu 33 proc. Akcje mają być sprzedawane w transakcjach pakietowych.

Getin – Leszek Czarnecki zrezygnował z zasiadania w radzie nadzorczej spółki.

WSiP – prokurent spółki sprzedał 3 tys. akcji.

RMF FM – Broker FM kupi reklamy w stacji za co najmniej 77 mln PLN do końca roku.

Relpol – Ponar Wadowice ma 14 proc. akcji spółki.

Capital – fundusz kupił 32,7 proc. udziałów w spółce LiveChat Sp. z o.o. Zapłacił za nie 850 tys. PLN.

Kęty – fundusze zarządzane przez TFI ING sprzedały 0,5 proc. akcji i spółki i mają obecnie 4,7 proc. akcji Kęt.

Energopol – ma dwie umowy na prace drogowe o łącznej wartości 3,9 mln PLN.

InterCars przewodniczący rady nadzroczej sprzedał 105 tys. akcji spółki po 50 PLN każda. Kupili je członkowie zarządu spółki. Ponadto prezes firmy sprzedał 6 tys. jej akcji po 56,34 PLN.

Pekao osoba z kierownictwa banku sprzedała 1400 akcji.

TVN osoba z kierownictwa spółki sprzedała 56 460 akcji.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Zasadnicze pytanie przed dzisiejszą sesją brzmi, czy po tak silnych wzrostach, rynek stać jeszcze na ich kontynuację? Jeszcze w piątek rano byliśmy przekonani o zbliżającej się korekcie spadkowej, ale ponieważ takie same są odczucia większości analityków, co widać po wskazaniach ankiety przeprowadzanej przez GPW, scenariusz spadków na razie zdaje się odsuwać nieco w przyszłość (wedle zasady – większość nie ma racji). Wcześniej zobaczymy zapewne próbę pobicia rekordu wszech czasów przez WIG20, co może nastąpić już na dzisiejszej sesji.

Zachowanie rynków azjatyckich a także walutowego nie dają dziś powodów do obaw. Wygląda na to, że byki mają zielone światło.

Oczekujemy więc wzrostu na dzisiejszej sesji i próby pobicia przez WIG20 rekordu z początku lutego.

Nasze krótkoterminowe nastawienie do rynku akcji zmieniło się na neutralne – spodziewamy się korekty w drugiej części tygodnia, po zakończeniu obecnej fali wzrostów.

WALUTY

W poniedziałek rano dolar nadal umacnia się wobec euro, choć jeszcze kilka dni temu był najsłabszy od dwóch lat wobec wspólnej waluty. Teraz jednak dolar zyskuje na wartości, ponieważ inwestorzy sądzą, że wysokie stopy procentowe w USA mogą utrzymać się przez jakiś czas. I oczekują dziś dobrych danych z rynku nieruchomości (ogłoszona zostanie sprzedaż nowych domów). Euro kosztuje dziś rano 1,327 USD i to jest najniższa cena od ponad tygodnia.

Notowania jena nie zmieniają się istotnie.

Dolar umacnia się także wobec złotego – za „zielonego” płaci się dziś rano 2,916 PLN. Euro niemal nie zmienia ceny, kosztuje niecałe 3,87 PLN. Za franka szwajcarskiego trzeba dziś rano zapłacić nieco ponad 2,39 PLN.

SUROWCE

W poniedziałek rano baryłka ropy naftowej drożeje o pół dolara do 62,5 USD – to najwyższy poziom notowań od trzech miesięcy. Możliwe, że ropa będzie drożała nadal, ponieważ zaostrza się sytuacja na Bliskim Wschodzie. Po tym jak Iran zatrzymał i uwięził piętnastu brytyjskich marynarzy, w weekend padły deklaracje, że Iran ” nie zamierza zakończyć” prac nad wzbogacaniem uranu.

W ślad za ropą poszły także ceny złota, które jest uznawane za safe heaven, bezpieczną inwestycję, kiedy na świecie rośnie ryzyko wybuchu wojny. Za uncję płacono dziś rano 659 dolarów – o dwa dolary więcej niż w piątek.

Miedź utrzymuje notowania powyżej 305 dolarów za funt.