W Warszawie też sytuacja nie wyglądała obiecująco . Notowania rozpoczęły się od spadków i praktycznie przez całą sesję nie zmieniała się sytuacja na rynku. WIG20 na koniec sesji odbił się, jednak notowania i tak zakończyły się z ujemnym wynikiem na poziomie 3236 punktów. Wydaje się, że bariera 3250 nie będzie łatwa do przebicia. Na akcjach dużych spółek panowała bardzo „czerwona” atmosfera. Tylko cztery spółki zakończyły notowania na plusie. Najlepiej wyglądały spółki BIOTON oraz TP SA, które zyskały po ok 1,3 proc. w stosunku do poprzedniej sesji. Po drugiej stronie znalazły się takie spółki jak np AGORA oraz PEKAO, które straciły odpowiednio 3,5 oraz 1,93 proc. Oznacza to po prostu realizację zysków po bardzo dobrym okresie i przeczekanie jak ceny będą się zachowywały w przyszłości. Świadczą o tym duże obroty, które przekroczyły 1,8 mld PLN. Na wzrosty mogły liczyć jedynie akcjonariusze małych spółek. Najwięcej zyskały akcje LZPS oraz BUDOPOLU. Odpowiednio 50,68 proc. oraz 16,61 proc.
Na walutach też dzisiaj nie było najlepiej. Praktycznie wszystkie zyskiwały do złotego. Nie jest to najlepsza informacja dla osób posiadających kredyty w walutach obcych. Miejmy nadzieje, że ogólna tendencja umacniania złotego utrzyma się w dłuższym okresie. Frank w stosunku do złotego kończył notowania w okolicach 2,4020, euro także zyskiwało i kosztowało ok 3,8330. Dolar wyceniany był na 3 PLN, a funt na 5,72 PLN.