Open Finance: Ten tydzień należy do RPP i wyników spółek

WYDARZENIE DNIA

W nadchodzącym tygodniu niewiele będzie istotnych danych makroekonomicznych, które mogą wpłynąć na zachowanie inwestorów. Swoje posiedzenie zaplanowała za to Rada Polityki Pieniężnej, spółki kończą zaś publikację wyników.

Ponownie zdecydowana większość ekonomistów zakłada, że RPP nie zmieni stóp procentowych, choć niektórzy z jej przedstawicieli coraz częściej mówią o konieczności podniesienia stóp, wobec widma wzrostu inflacji do 4,0 proc. w 2009 roku. Z pozostałych wydarzeń makroekonomicznych, w piątek GUS poda dane o wzroście PKB w IV kwartale, ale te dane są już w cenach akcji.

Z kolei ostatnie giełdowe spółki ogłoszą wyniki kwartalne, a najważniejsze z nich ogłosi w czwartek PKN Orlen. Inwestorzy są przygotowani na gorszy niż przed rokiem wynik netto.

SYTUACJA NA GPW

W ostatnim tygodniu WIG20 wzrósł o 4 proc., a piątkowa sesja zakończyła się bez zmian wartości indeksu. W ankiecie przeprowadzanej przez GPW wśród analityków nastroje zmieniły się radykalnie. Przed tygodniem połowa ankietowanych spodziewała się spadku indeksu, teraz 45 proc. zakłada jego wzrost w tym tygodniu, a spadek 36 proc. Polaryzacja nastrojów nie wskazuje jeszcze na jednoznaczną przewagę optymistów, co jest dobrą wróżbą przed nachodzącym tygodniem.

WIG20 znalazł się powyżej poziomu 3500 pkt, ale jednocześnie wciąż brakuje mu nieco powyżej 1 proc. do wyrównania rekordu wszech czasów z początku grudnia.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

W piątek Dow Jones spadł o 0,3 proc., a S&P i Nasdaq straciły po 0,4 proc. W skali tygodnia DJ stracił 0,9 proc. i był to najgorszy tygodniowy wynik od połowy sierpnia. Inwestorzy pozbywali się akcji spółek sektora finansowego sądząc, że wysoka inflacja obniży ich zyski, a także ze strachu przed rozwojem sytuacji w Iranie, który nie zrezygnował ze swoich badań nuklearnych.

W Brazylii indeks spadł o 0,9 proc., w Argentynie o 0,1 proc., a w Meksyku o 0,6 proc.

Z kolei w Azji przeważały dobre nastroje, a indeksy rosły za sprawą spółek surowcowych. Japoński Nikkei wzrósł o 0,15 proc., koreański Kospi zyskał 0,01 proc., a w Hong Kongu indeks spadł o 0,95 proc. W Szanghaju indeks wzrósł o 1,25 proc.

OBSERWUJ AKCJE

Bank BPH – kurs spółki znalazł się tuż nad średnią kroczącą z 50 okresów i poniżej średniej z 20 okresów. We wrześniu, listopadzie ubiegłego roku oraz w styczniu 2006, podobne zachowanie kursu było zapowiedzią odbicia. Od połowy 2006 roku cena akcji banku BPH porusza się w wąskim kanale wzrostowym i po spadkach z pierwszej połowy lutego kurs znalazł się na wysokości 982 zł. Szybkie wskaźniki pokazują wyprzedanie rynku i powrót kupujących w najbliższym okresie jest wysoce prawdopodobny. Mocny opór znajduje się na wysokości 960 zł. Spadek poniżej tego poziomu będzie sugerował odwrócenie trendu wzrostowego.

PKN Orlen – po osiągnięciu przez walory PKN Orlen lokalnego minimum 20 lutego nieco powyżej 45 zł za akcję, druga połowa tygodnia przyniosła odbicie i powrót do okolic 48 zł. Obroty stopniowo zwiększały się podczas kolejnych wzrostowych sesji. Obecnie ważną barierą dla byków jest poziom 48,6-49,1 zł. Rosnące napięcia na arenie międzynarodowej oraz drożejąca ropa mogą w najbliższych dniach przemawiać za wzrostem cen akcji spółek paliwowych.

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Grajewo grupa prognozuje osiągnięcie 145 mln PLN zysku w tym roku i 1,45 mld PLN przychodów.

InterCars – spółka miała 4,9 mln PLN zysku w IV kwartale wobec 3 mln PLN straty netto przed rokiem. Przychody wzrosły z 210 do 276 mln PLN.

TVN -osoby posiadające dostęp do informacji poufnych sprzedały 200 tys. akcji po cenie 27,26 zł

Hutmen – wypracował w 2006 roku zysk netto w wysokości 37,8 mln zł oraz 1 752 mln zł przychodów wobec 5,1 mln zł straty netto i przychodach ze sprzedaży na poziomie 1 044 mln zł w roku ubiegłym.

Polnord – Prokom Investments sprzedał 600 tys. akcji Polnordu po cenie 150 zł.

Dębica – fundusz CU OFE WBK sprzedał akcje spółki i posiada obecnie 4,58 proc. papierów Dębicy wobec wcześniejszych 5,16 proc.

CSS – w ramach drugiej transzy Novitus nabył pakiet 372 tys. akcji CSS . Akcje stanowią 9,99 proc. kapitału zakładowego spółki, co w połączeniu z posiadanymi wcześniej akcjami daje 19,9 proc. walorów CSS. Dalsze zwiększenie zaangażowania do 24,9 proc. lub do 28,9 proc. zależy od decyzji UOKiK.

Kolastyna – BPH TFI zbyło prawa do akcji spółki zmniejszając zaangażowanie z 5,12 proc. do 4,22 proc. w kapitale zakładowym Kolastyny.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Trudno wyważyć, które z wydarzeń na rynkach światowych będą miały większy wpływ na GPW. Czy spadki na rynkach amerykańskich stłumią wzrost, tak jak wytłumiły go w Ameryce Południowej? Czy też może wzrost notowań surowców pomoże naszym spółkom – PKN i KGHM w prowadzeniu WIG20 do rekordu wszech czasów?

Ponieważ w zeszłym tygodniu GPW – i inne rynki – nie przejmowały się zbytnio tym, co dzieje się przy Wall Street, można zaryzykować prognozę, że raczej większy wpływ będzie miał na nas rynek surowcowy. Tym bardziej, że zachowanie WIG20 jest silnie skorelowane z zachowaniem indeksu CRB (indeksu cen surowców właśnie).

Zakładamy zatem wzrost notowań na dzisiejszej sesji i próbę wyrównania rekordu z 1 lutego, kiedy WIG20 zakończył sesję na poziomie 3349 pkt.

WALUTY

Na rynku międzynarodowym nie zaszły istotne zmiany, za wyjątkiem tej, że kurs euro wzrósł do 1,32 USD i jest najwyższy od dwóch miesięcy. Inwestorzy sądzą, że dzisiejsze dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA pokażą spowolnienie na rynku nieruchomości i to może osłabić dolara. Ponadto wciąż publikowane są nowe analizy, z których wynika, że banki centralne na świecie coraz chętniej zamieniają swoje rezerwy z dolarów na inne waluty.

W poniedziałek rano niewiele zmienia się u nas. Euro kosztuje nieco poniżej 3,88 PLN, dolar spadł do 2,943 PLN, a frank jest wyceniany na 2,39 PLN.

SUROWCE

W ubiegłym tygodniu na rynku surowcowym obserwowaliśmy ważne zmiany. Drożały główne metale przemysłowe, energia oraz metale szlachetne. Ropa naftowa wybiła się z kilkunastodniowej konsolidacji pomiędzy 58 USD a 60 USD za baryłkę i zakończyła tydzień na poziomie 61 USD . Miedź również pokonała istotny techniczny opór z okolic 268-270 USD i podrożała do najwyższych w tym roku poziomów. Dzisiaj na rynki po obchodach nowego roku powrócili Chińczycy, którzy kupują blisko 40 proc. światowych zapasów miedzi. Analitycy banku UBS poinformowali w ubiegłym tygodniu, że oczekują gwałtownego wzrostu cen większości surowców w najbliższych tygodniach. Jeżeli prognoza okaże się prawdziwa apetyt inwestorów na złoto, który jest już i tak bardzo duży, może dalej wzrastać. Szukający zabezpieczenia przed inflacją inwestorzy, kupowali w piątek kruszec po 685 USD za uncję.