Open Finance tnie koszty. Likwiduje dział analiz i optymalizuje sieć placówek

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, firma Open Finance zamyka swój dział analiz. Z naszych informacji wynika, że jest to efekt cięcia kosztów. Z tego samego powodu z końcem września odwołano dwóch członków zarządu spółki. Zmiany prowadzone są też w placówkach.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Open Finance zamierza rozwiązać dział analiz. Pracuje tam obecnie pięć osób: Michał Sadrak, Halina Kochalska, Bernard Waszczyk, Roman Przasnyski i Emil Szweda. Z artykułami analityków Open Finance czytelnicy PRNews.pl mieli styczność przez lata. Regularnie publikowaliśmy je w sekcjach „Analizy” i „Inwestycje”. Nieoficjalnie wiadomo, że powodem zmian jest konieczność redukcji kosztów.

Z tego samego powodu w ubiegłym tygodniu spółka odwołała z funkcji członków zarządu dwie osoby. „Odwołanie Pana Wojciecha Gradowskiego oraz Pana Krzysztofa Sokalskiego nastąpiło w wyniku wprowadzenia oraz realizacji przez Emitenta programu oszczędnościowego w celu redukcji kosztów oraz optymalizacji posiadanych zasobów.” – napisano w komunikacie.

Z naszych informacji wynika także, że firma prowadzi optymalizację sieci placówek. Z jednej strony jest to efekt współpracy z Home Brokerem, z drugiej prawdopodobnie dalsze cięcie kosztów. Jak się dowiedzieliśmy, optymalizacji zostaną poddane te oddziały, które znajdują się w najbardziej prestiżowych, najdroższych miejscach. Z naszych informacji wynika jednak, że firma nie planuje zwolnień w oddziałach. Zmianom mają być poddane same placówki, np. poprzez zmniejszenie powierzchni, przeniesienie do innej lokalizacji lub łącznie z Home Brokerem.

w.boczon@bankier.pl