Open Finance – Tygodniowy Przegląd Rynku Finansowego – 10 lutego 2006 r.

INWESTYCJE GWARANTOWANE

instytucja

oprocentowanie

wartość inwestycji netto na koniec okresu

kapitalizacja

Getin Bank

4,5 proc.

50 911,3 PLN

na koniec okresu

Dominet Bank

4,4 proc.

50 891,0 PLN

na koniec okresu

Euro Bank

4,2 proc.

50 850,5 PLN

na koniec okresu

Najwyżej oprocentowane inwestycje gwarantowane w PLN, kwota 50 tys. PLN na 6 miesięcy

RYNEK WALUTOWY

kursy NBP

kupno

sprzedaż

PLN/USD

3,1494

3,2130

PLN/EUR

3,7730

3,8492

PLN/CHF

2,4240

2,4730

TABELA: FIXING, 10.02.2006 r.

POLSKI RYNEK WALUTOWY

W przeciągu tygodnia, złoty zyskał na wartości. Z perspektywy danych makroekonomicznych nie było impulsów do ruchów na rynku, ale inwestorzy przez większą część tygodnia szacowali skutki politycznego paktu stabilizacyjnego. Dlatego do piątku kursy EUR/PLN oraz USD/PLN zmieniały się w wąskim zakresie. Dopiero na koniec tygodnia złoty wyraźnie zyskał na wartości, oczekując na dane o inflacji w styczniu (pojawią się w tym tygodniu). Kurs EUR/PLN spadł do poziomu 3,78, a kurs USD/PLN do 3,17.

ZAGRANICZNE RYNKI WALUTOWE

Miniony tydzień upłynął pod znakiem wzrostu wartości dolara. Co prawda na koniec tygodnia gorsze dane o deficycie handlowym USA spowodowały, że amerykańska waluta przez moment uległa wyraźnemu osłabieniu, jednak w przeciągu całego tygodnia zyskała na wartości w stosunku do euro. Kurs EUR/USD utrzymał się poniżej 1,20 (na koniec tygodnia spadł do poziomu 1,19). Dolarowi pomogło również przekonanie rynku, że polityka monetarna FED nie musi się zmienić. Gospodarka amerykańska wysyła bardzo dobre sygnały – ostatnio za sprawą danych o sytuacji na rynku pracy i spadku bezrobocia do poziomu 4,7 proc. Niewykluczone więc, że pod przewodnictwem nowego prezesa FED, podwyższy po raz kolejny stopy procentowe.

RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH

POLSKI RYNEK

Na rynku długu – podobnie jak na rynku walutowym – panował w minionym tygodniu względny spokój. Ceny obligacji znów wzrosły. Inwestorzy powoli przyzwyczają się do nowej koalicji, a ważniejsze dla nich w tej chwili są dane makroekonomiczne, które zostaną opublikowane w II połowie miesiąca. Rynek czeka przede wszystkim na dane o inflacji za styczeń. Kolejny miesiąc niskiej inflacji zwiększa szanse na dalsze obniżki stóp procentowych w tym roku. Dodatkowo rynek długu wzmocnił się po wypowiedzi członka RPP, Andrzeja Sławińskiego, który stwierdził, że inflacja dłuższy czas pozostanie na niskim poziomie, a wzrost gospodarczy powinien być bezinflacyjny. Dodatkowym impulsem do spadku rentowności obligacji (a więc skoku ich cen), były dane o nadwyżce budżetowej w styczniu.

ZAGRANICZNE RYNKI

Na amerykańskim rynku skarbowych papierów dłużnych widać przekonanie inwestorów, że FED może jeszcze co najmniej dwukrotnie podnieść stopy procentowe. W piątek rentowność obligacji 2-letnich wzrosła do najwyższego poziomu od 5 lat, osiągając poziom 4,68 proc. Spadły również ceny obligacji

10-letnich, ich rentowność wzrosła do wartości 4,6 proc.

Na rynku europejskim pierwszy raz od 5 tygodni zyskały obligacje rządowe. Niewykluczone, że wzrost w 2006 r. nie będzie wysoki. Powodem do takich rozważań są dane o dynamice francuskiego PKB w ostatnim kwartale 2005 r., spadek produkcji przemysłowej w Niemczech oraz słabsze dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro. Rentowność 10-letnich obligacji niemieckich spadła o 1 punkt bazowy, osiągając wartość 3,48 proc.

RYNKI AKCJI

POLSKI RYNEK

Początek minionego tygodnia przyniósł poprawę nastrojów na warszawskiej giełdzie i próbę odbicia po mocnej przecenie. Niestety w drugiej połowie tygodnia nastąpiło osuwanie się indeksów. WIG20 wzrósł o 1,13 proc. do poziomu 2 791,75 pkt, a MIDWIG wzrósł o 2,17 proc. do wartości 2 616,59 pkt. Bardzo słabo radziły sobie akcje: KGHM, PKN Orlen i TPSA. Najlepsze wyniki z grupy „blue chipów” zanotowały TVN i Orbis.

W tym tygodniu poznamy wyniki TPSA, KGHM i PKO BP za IV kwartał ubiegłego roku. Mogą one wskazać kierunek notowaniom na GPW. Te trzy spółki stanowią razem aż 36 proc. wartości indeksu, dlatego pozytywna bądź negatywna reakcja inwestorów może mieć podobny wpływ na rynek jak zeszłotygodniowa słaba prognoza KGHM na rok bieżący, od której rozpoczęliśmy obecna korektę.

Z innych parametrów mających kluczowe znaczenie dla koniunktury na naszym parkiecie, warto obserwować notowania 10-letnich obligacji amerykańskich, które zbliżyły się do zeszłorocznych rekordowych poziomów. Ich przebicie mogłoby oznaczać odpływ kapitału z „emerging markets” w kierunku rynku długu w Stanach Zjednoczonych.

ZAGRANICZNE RYNKI

• EUROPA Umiarkowane wzrosty na europejskich rynkach akcji w zeszłym tygodniu to wypadkowa z jednej strony słabości firm surowcowych (BP), a z drugiej zaskakująco dobrych wyników takich firm jak Volkswagen AG i Puma AG. Spółki technologiczne (Nokia, Ericsson, Infineon Technologies) okazały się w tym tygodniu maruderami. Indeksy do góry ciągnęły firmy samochodowe – wspomniany już Volkswagen, a także francuski Renault.

• USA W środę na amerykańskiej giełdzie impulsem do wzrostów były opublikowane dobre wyniki PepsiCo Inc.

i Cisco System, a także spadki cen ropy naftowej. W piątek z kolei, po początkowych spadkach spowodowanych doniesieniami o rekordowym deficycie handlowym USA za ubiegły rok, byki zdołały wyciągnąć indeksy na plusy. Wciąż jednak inwestorów hamuje obawa dalszych podwyżek stóp procentowych i sygnały z rynku obligacji mówiące

o spowolnieniu w gospodarce.

• AZJA W piątek na azjatyckich rynkach surowcowych doszło do oczekiwanej od dłuższego czasu wyprzedaży. Najbardziej na wartości traciły cynk, ołów i aluminium. Kolejne wyprzedaże są prawdopodobne i z pewnością mogą przełożyć się na rynek akcji, co już widać po zachowaniu tokijskiego parkietu, który w tym tygodniu stracił 2,41 proc.

EUROPA

USA

AZJA

CAC 40 -0,54proc.

DAX +0,88 proc.

FTSE +0,08 proc.

DOW JONES +1,16 proc.

NASDAQ -0,03 proc.

S&P 500 +0,23 proc.

HANG SENG -0,02 proc.

KOSPI -0,13 proc.

NIKKEI -2,41 proc.

TABELA: Zmiany wartości indeksów na światowych giełdach, 03.02.2006 r.

POLSKI RYNEK FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH

Analizując politykę inwestycyjną poszczególnych funduszy, możemy podzielić je następująco: fundusze agresywne (akcji), fundusze mieszane (zrównoważone, stabilnego wzrostu), fundusze bezpieczne (rynku pieniężnego, obligacji). Dokonując wyboru funduszy powinniśmy przede wszystkim określić jaki poziom ryzyka inwestycyjnego jesteśmy w stanie zaakceptować. Należy też wziąć pod uwagę oczekiwane zyski, okres inwestycji, a w wypadku funduszy – politykę inwestycyjną funduszu oraz koszty.

tygodniowe wyniki rynku funduszy inwestycyjnych, 03.02 – 10.02.2006 r.

rodzaj funduszy

średnia

dla grupy

najlepszy fundusz

wynik

akcji

0,44 proc.

GTFI FIO Akcji

2,00 proc.

obligacji

0,16 proc.

Skarbiec Depozytowy FIO

0,55 proc.

rynku pieniężnego

0,09 proc.

KBC Pieniężny FIO

0,12 proc.

stabilnego wzrostu

0,17 proc.

GTFI Stabilnego wzrostu

0,80 proc.

zrównoważone

0,19 proc.

PZU FIO Zrównoważony

0,57 proc.

akcji zagranicznych

0,42 proc.

Pionier FIO Akcji Amerykańskich

0,57 proc.

obligacji zagranicznych

0,16 proc.

Millennium Dolarowa Lokata

1,72 proc.

Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, 7 dni

roczne wyniki rynku funduszy inwestycyjnych, 10.02.2005 – 10.02.2006 r.

rodzaj funduszy

średnia

dla grupy

najlepszy fundusz

wynik

akcji

30,42 proc.

Arka Akcji FIO

51,36 proc.

obligacji

6,20 proc.

AIG FIO Obligacji

8,66 proc.

rynku pieniężnego

4,47 proc.

ING FIO Gotówkowy

4,88 proc.

stabilnego wzrostu

12,46 proc.

Lukas Fundusz Stabilnego Wzrostu FIO

19,84 proc.

zrównoważone

20,70 proc.

Arka Zrównoważony FIO

38,00 proc.

akcji zagranicznych

10,50 proc.

DWS Polska FIO Top 50 Europa

18,89 proc.

obligacji zagranicznych

-0,26 proc.

Millennium Dolarowa Lokata

5,15 proc.

Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, 12 miesięcy

TEMAT TYGODNIA OPEN FINANCE

KONIEC DROGICH KREDYTÓW

Za kilkanaście dni wchodzi w życie ustawa antylichwiarska, która ma uderzyć w instytucje udzielające najdroższych kredytów. Sprawdźmy, co zmieni się w ofercie banków.

Tzw. ustawa antylichwiarska (Ustawa z dnia 7 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw) wejdzie w życie 20 lutego br. Zgodnie z jej zapisami, maksymalna wysokość odsetek od kredytów nie będzie mogła przekraczać czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego – czyli łącznie 23 proc. Zredukowana zostanie również całkowita kwota wszystkich opłat, prowizji oraz innych kosztów związanych z zawarciem umowy o kredyt do 5 proc.

Ograniczenia obejmą wszystkie kredyty do 80 tys. zł, a więc także te na cele mieszkaniowe. Nowelizacja znosi minimalną wysokość kredytu (do tej pory było to 500 zł) oraz minimalny okresu kredytowania (wcześniej 3 miesiące).

Wprowadzeniu ustawy przeciwne było od początku środowisko finansowe. Wśród negatywnych konsekwencji wprowadzenia ustawy wymieniało się m.in. zahamowanie rozwoju rynków kredytowych oraz szkodliwie oddziaływanie na zatrudnienie, wpływy podatkowe, wzrost zamożności społeczeństwa, a w rezultacie także na wzrost gospodarczy.

Na ustawowym ograniczeniu maksymalnych odsetek od kredytów prawdopodobnie stracą osoby najbiedniejsze. Do tej pory to one najczęściej sięgały po drogie produkty, płacąc w odsetkach także za ryzyko banku, związane z udzieleniem pożyczki. Co prawda dzięki nowym przepisom z rynku znikną niekorzystne, wysokooprocentowane kredyty, ale zapotrzebowanie na gotówkę pozostanie. Doświadczenie innych krajów europejskich pokazuje, że ludzie, którzy tracą dostęp do kredytów, korzystają z usług tzw. szarej strefy, gdzie nie obowiązują już żadne regulacje.

Konsekwencje tzw. ustawy antylichwiarskiej nie powinny za to objąć osób średnio i lepiej sytuowanych. Cześć instytucji finansowych obniży bowiem oprocentowanie proponowanych kredytów – głównie pożyczek i kart kredytowych. Pozostaje jednak pytanie co z resztą? Czy wszystkie podporządkują się nowym przepisom? Wydaje się być pewnym, że niektóre instytucje będą starały się wprowadzić takie rozwiązania, które mimo zapisów ustawy, pozwolą im zarobić więcej.

bank

produkt

oprocentowanie

Bank BPH

karty kredytowe

27,90*

BGŻ

VISA Classic

24,00

Citibank Handlowy

VISA Gold

23,88

VISA Silver

25,80

Lukas Bank

VISA Classic

29,90

VISA Cyfra+

29,90

MasterCard Onet

29,90

MultiBank

VISA Credit

24,90

VISA Wola Park

24,90

Pekao SA

karty kredytowe

24,00

Raiffeisen Bank

VISA Classic

31,50

VISA Gold

28,00

MasterCard NG

28,00

Porównanie wybranych ofert kart kredytowych

* oprocentowanie dla płatności gotówkowych lub/ i przelewów z kart kredytowych