Open Finance – Tygodniowy Przegląd Rynku Finansowego – 9 grudnia 2005 r.

Inwestycje gwarantowane

Najatrakcyjniejsze inwestycje w PLN, oprocentowanie stałe (dla kwoty 10 000 na okres 12 miesięcy):

Nazwa instytucji

Wartość inwestycji na koniec okresu (netto)

Oprocentowanie inwestycji (brutto)

Kapitalizacja

Getin Bank

10 405,00

5,00%

na koniec okresu

OPEN Finance

10 344,25

4,25%

na koniec okresu

Dominet Bank/ Euro Bank

10 340,02

4,20%

na koniec okresu

Rynek walutowy

KURSY NBP, Fixing 09.12.2005

Kupno

Sprzedaż

PLN/USD

3,2496

3,3152

PLN/EUR

3,8271

3,9045

PLN/CHF

2,4872

2,5374

Polski rynek walutowy

Mijający tydzień rozpoczął się bardzo dobrze dla rodzimej waluty. We wtorek kurs złotówki ustanowił 3,5-letni rekord wobec EUR (3,82 EUR/PLN) przy jednoczesnym umocnieniu wobec dolara, za którego płacono nawet 3,24 PLN. Wypowiedź premiera opiniująca obecny kurs złotówki jako zbyt mocny, przyczyniła się do jego lekkiego, ale systematycznego osłabiania. Negatywny oddźwięk miała również wyprzedaż forinta w związku z obniżeniem rankingu Fitch dla Węgier na bazie zbyt wysokiego deficytu budżetowego. Piątek przyniósł jednak odreagowanie i pozwolił złotówce nadrobić dwudniowe spadki. Finalnie w ujęciu tygodniowym kurs EUR/PLN zmienił się nieznacznie. Natomiast złotówka w ślad za euro znacząco poprawiła swoje notowania w stosunku

do dolara.

Zagraniczny rynek walutowy

Tydzień na zagranicznych rynkach walutowych przebiegał pod znakiem umacniania się euro wobec dolara. W poniedziałek kurs eurodolara oscylował w okolicach 1,17. Jednak kolejne dni przyniosły umocnienie wspólnej waluty. Na notowania w dużym stopniu wpływają projekcje co do dalszych zmian stóp procentowych w strefie euro i w USA. Część inwestorów uważa, że proces wzrostu stóp procentowych za oceanem dobiega końca. Co więcej ostatnia podwyżka stóp procentowych przez ECB może nie okazać się jednorazowa. Fakt ten wpływa na umocnienie euro wobec dolara.

Dolar pozostaje silny w stosunku do jena. W środę uzyskał największą wartość od marca 2003 r. – 121,39. Na koniec tygodnia kurs kształtował się poziomu 120,66. Przyszły tydzień może jednak przynieść odreagowanie na tej parze walut – na bazie oczekiwań wzrostu wskaźnika zaufania wśród Japońskich przedsiębiorców.

Polski rynek obligacji i stóp procentowych

Ministerstwo Finansów sprzedało roczne bony o wartości 1,2 mld zł. Popyt wyniósł 2,06 mld PLN, a średnia rentowność 4,47 proc. Na środowym przetargu sprzedano również 7-letnie obligacje przy popycie niemal trzykrotnie wyższym od podaży.

Mijający tydzień przyniósł nieznaczny spadek rentowności papierów dłużnych na całej długości krzywej. Wzrost cen polskich obligacji w ciągu tygodnia był skutecznie powstrzymywany przez przecenę na Węgrzech związaną z obniżeniem ratingu wiarygodności kredytowej Fitch dla tego kraju. Debata dotycząca ustawy budżetowej nie miała dużego wpływu na rynek, bowiem ewentualne problemy z jej wprowadzeniem mogą pojawić się dopiero w przyszłym roku. Negatywnie na rynek długu wpływały również oczekiwania wzrostu produkcji przemysłowej w lipcu, co przemawia za uniknięciem cięcia stóp.

W efekcie w piątek rentowności obligacji osiągnęły następujące poziomy: 2-letnie 4,85 proc.; 5-letnie 5,25 proc.; 10-letnie 5,32 proc.

Zagraniczne rynki obligacji

Europejski rynek obligacji doświadczył największego tygodniowego spadku cen w tym roku. Przyczynił się do tego coraz bardziej prawdopodobny scenariusz kolejnych podwyżek stóp procentowych w strefie euro. Rentowność niemieckich obligacji dwuletnich, najbardziej wrażliwych na politykę pieniężną ECB, wzrosła o 14 punktów bazowych, do poziomu 2,77. Poprzednie deklaracje przedstawicieli banku sugerowały, że ostatnia podwyżka stóp nie stanie się początkiem całej ich serii, co umacniało notowania papierów dłużnych. Ostatnie wypowiedzi ekonomistów banku, wskazujące na możliwość kolejnych podwyżek stóp, odniosły zupełnie inny skutek.

Z kolei oczekiwania mniejszego poziomu inflacji w USA obniża prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych przez FED. Inwestorzy zwracają coraz większą uwagę na rynek amerykański i szukają jasnego sygnału wskazujący na zakończenie procesu podwyżek stóp. Wpływa to na wzrost cen obligacji za oceanem.

Różnica w rentowności pomiędzy europejskimi i amerykańskimi obligacjami zmniejszyła się do poziomu 1,65 punkta procentowego.

Polski rynek akcji

Indeks największych polskich spółek WIG20 stracił w ciągu tygodnia 0,92 proc., spadając do poziomu 2 585,19 pkt. Podobnie pozostałe indeksy: WIG -0,43 proc. (34 333,89 pkt) i MIDWIG (-0,6 proc.).

Poprzedni tydzień upłynął pod znakiem bardzo niskiej aktywności. Inwestorzy nie byli skłonni do zakupów i chcieli utrzymać wysokie poziomy kursów akcji niskim kosztem. Prawdopodobnie zabrakło inwestorów zagranicznych, ponieważ szczególnie duże spółki cechowała najniższa zmienność.

Kolejny tydzień drożały walory KGHM, Computerlandu oraz TVN. Wzrost miedziowego kombinatu miał podłoże w utrzymującej się hossie na rynku miedzi, która ustanawia kolejne rekordy na światowych giełdach. W ślad za tym podążają pozytywne rekomendacje liczących się globalnych banków inwestycyjnych, które podnoszą wycenę akcji spółki.

Z poprawy sytuacji na rynku ropy nie skorzystały natomiast spółki związane z tym sektorem. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że podobnie jak w kształtowania się szczytu, nastąpi kilkudniowe opóźnienie i na kolejnych sesjach spółki te będą się zachowywały znacznie lepiej. Pod presją sprzedających dalej znajdowały się akcje dużych banków ze szczególnym naciskiem na PKO BP i Pekao SA, które otrzymały sygnały przewartościowania.

Tradycyjnie mniejsza zmienność na największych spółkach spowodowała wzmożone zainteresowanie akcjami mniejszych spółek.

W tym gronie wyróżniały się walory Sanwilu, gdzie do dużych zakupów przyczyniła się informacja o możliwym zaangażowaniu kapitałowym irlandzkiego kontrahenta spółki. Ponadto zainteresowaniem cieszyły się walory Alchemii, Capitala oraz Lubawy. Negatywnie natomiast wyróżniły się walory Swarzędza, co wynikało z wprowadzenia do obrotu giełdowego akcji nowej emisji.

Zagraniczne rynki akcji

EUROPA – Zdaniem 12 ministrów finansów strefy euro, ostatnia podwyżka stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny pozostanie bez wpływu na tempo rozwoju gospodarczego w ich krajach. Wypowiedź ta pozostała bez wpływu na rynek, w ubiegłym tygodniu europejskie indeksy straciły nieznacznie na wartości.

CAC40: -0,07 proc.

DAX: -0,5 proc.

FTSE 100: -0,25 proc.

Chiny zamówiły 150 samolotów Airbus A320 – to prawie dwukrotnie więcej niż wielkość kontraktu, jaki podpisał w zeszłym miesiącu Boeing. Pomimo tej dobrej informacji, akcje koncernu EADS (do którego należy Airbus) w zeszłym tygodniu nie zmieniły swojej wartości.

USA – Miniony tydzień na giełdach amerykańskich zakończył się stosunkowo niewielkimi spadkami wartości indeksów.

DOW JONES: -0,77 proc.

NASDAQ: -0,53 proc.

S&P500: -0,35 proc.

Znany producent mikroprocesorów firma Intel ogłosiła nową prognozę sprzedaży za IV kwartał br. na poziomie 10,4-10,6 mld USD, jednak w ubiegłym tygodniu akcje koncernu straciły 4,2 proc. Walory najgroźniejszego rywala czyli firmy AMD spadły o niecałe 3 proc.

AZJA – Zaskoczeniem dla inwestorów była decyzja Banku Centralnego Południowej Korei, który podniósł po raz drugi w ciągu ostatnich trzech miesięcy stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Dobrze rozwijająca się gospodarka rodzi obawy o wzrost inflacji. Sam indeks giełdy w Seulu zareagował wzrostem.

Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się również zacieśnienie polityki monetarnej przez Bank Centralny Japonii i to pomimo spadku do 1 proc. tempa wzrostu PKB w III kwartale (z wcześniejszego poziomu 1,7 proc.). Ewentualna podwyżka stóp procentowych nastąpiłaby na początku przyszłego roku.

HANG SENG: -1,85 proc.

KOSPI: +0,3 proc.

NIKKEI: -0,05 proc.

RYNEK FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH W POLSCE

Rodzaje funduszy inwestycyjnych

Analizując politykę inwestycyjną poszczególnych funduszy, możemy podzielić je następująco: fundusze agresywne (akcji), fundusze mieszane (zrównoważone, stabilnego wzrostu), fundusze bezpieczne (rynku pieniężnego, obligacji). Dokonując wyboru funduszy powinniśmy przede wszystkim określić jaki poziom ryzyka inwestycyjnego jesteśmy w stanie zaakceptować. Należy też wziąć pod uwagę oczekiwane zyski, okres inwestycji, a w wypadku funduszy – politykę inwestycyjną funduszu oraz koszty.

Wyniki Rynku Funduszy TFI w Polsce: ostatnie 3 lata

Wyniki Rynku Funduszy TFI w Polsce: ostatnie 12 miesięcy

TEMAT TYGODNIA – Kredyty świąteczne, „promocyjne” nie zawsze znaczy „tańsze”

Zbliżają się święta, w tym czasie część z nas rozważa możliwość zaciągnięcia kredytu na grudniowe zakupy. Warto wiedzieć, że pojawiające się w tym czasie specjalne sezonowe oferty kredytów często wcale nie są tańsze

Jeśli jednak za prezenty dla bliskich będziemy chcieli zapłacić pieniędzmi z kredytu, należy dobrze przyjrzeć się ofertom. Wybór odpowiedniego produktu w dużej mierze determinuje sposób, w jaki będziemy chcieli spłacić zadłużenie.

Jeśli pożyczoną z banku kwotę możemy oddać w całości zaraz po świętach, najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z kredytu na karcie kredytowej. Dzięki okresowi bezodsetkowemu, który może trwać nawet ok. 2 miesięcy, taki kredyt będzie bezpłatny. Ale uwaga – warunkiem braku odsetek od kredytu jest dokonywanie wyłącznie transakcji bezgotówkowych. Poza tym karta kredytowa stwarza pokusę odłożenia spłaty zadłużenia. W końcu wystarczy co miesiąc oddawać bankowi jedynie 4-5 proc. pożyczonej kwoty… Przez to część kredytobiorców żyje na kredyt przez dłuższy okres, niż zakładali.

Innym rozwiązaniem jest zaciągnięcie kredytu odnawialnego w koncie osobistym. Za skorzystaniem z oferty może przemawiać fakt, że w jej wypadku nie musimy co miesiąc regulować raty kapitałowo-odsetkowej. Argument może być szczególnie istotny bezpośrednio po świętach, kiedy nasze portfele będą dochodzić do siebie po grudniowych zakupach. Niestety, „na minusie” możemy żyć – podobnie jak w wypadku karty – przez długie miesiące.

Przedświąteczne tygodnie to niewątpliwie czas żniw dla banków. W ostatnich latach przyzwyczaiły one klientów do specjalnych, sezonowych ofert kredytów gotówkowych. W tym roku banki w większości postawiły na standardowe promocje, niekoniecznie w świątecznym opakowaniu.

Standardowo, większość kredytów promocyjnych sprzedawana jest z niższym oprocentowaniem, niektóre z nich wypłacane są bez prowizji czy innych dodatkowych kosztów. Skorzystanie ze specjalnej oferty może być więc teoretycznie opłacalne, jednak praktyka każe podchodzić do takich ofert z rezerwą.

Przed podpisaniem umowy kredytowej należy porównać kilka ofert i koniecznie przeanalizować wszystkie koszty z nimi związane. Warto sprawdzić na jakich warunkach bank sprzedaje kredyt poza promocją. Dzięki temu dowiemy się czy w promocji jest on rzeczywiście tańszy. Chcąc sprawdzić ile za niego zapłacimy, przeanalizujmy tę część kosztów, które nie objęte są promocją.

Często bowiem kredyt z niskim oprocentowaniem obciążony jest wysoką prowizją i odwrotnie – brak prowizji równa się wyższe oprocentowanie. W jednym z banków w ramach świątecznej promocji, oprocentowanie 12-miesięcznego kredytu gotówkowego obniżono o 5 proc. Stali klienci banku mogą dodatkowo zyskać dzięki obniżonej prowizji. Niestety pozostałym przyjdzie zapłacić nawet 9 proc. Pamiętajmy więc, że „promocyjne” nie zawsze znaczy „tańsze”.

BANK BPH

BZ WBK

CITIBANK HANDLOWY

EURO BANK

ING BANK ŚLĄSKI

PRODUKT

Pożyczka od ręki

Przebojowy kredyt

Zimowy Kredyt Citibank

Europożyczka

Pożyczka świąteczna

OPROCENTOWANIE

9,90%*

16,70% */

17,20%

21,95%

16,50%

9,99% **

OPROCENTOWANIE
POZA PROMOCJĄ

14,64% *

17,20%

25,00%

12-18%

15,99% **

PROWIZJA

75 PLN *

60 PLN */ 120 PLN

120 PLN

460 PLN

120 PLN */

270 PLN

RATA MIESIĘCZNA

263 PLN *

273 PLN */

273 PLN

280 PLN

320 PLN

278 PLN */

282 PLN

SZCZEGÓŁY PROMOCJI

odtwarzacz CD
w prezencie

po 3 pierwszych ratach 100 zł
w prezencie

Promocje w bankach; porównanie wybranych ofert kredytów na kwotę 3 tys. PLN, okres spłaty 12 miesięcy

* oferta dla klientów banku

** oprocentowanie stałe