Emitent obligacji detalicznych Skarbu Państwa zdecydował się na dalsze zmiany
w oprocentowaniu oferowanych na rynku papierów dłużnych. Od 1 grudnia trzy rodzaje obligacji detalicznych z nowej emisji zaoferują inwestorom nowe, oprocentowanie. Natomiast bez zmian pozostanie roczny zysk, jaki przyniosą obligacje czteroletnie, oprocentowane niezmiennie na 5,50 proc. w pierwszym roku odsetkowym.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, także w grudniu, emitowane będą cztery rodzaje obligacji detalicznych Skarbu Państwa. Trzy z nich – dwuletnie, trzyletnie i dziesięcioletnie – będą miały obniżone oprocentowanie w stosunku do oferty z poprzedniego miesiąca.
Od 1 grudnia 2012 inwestorzy indywidualni będą mogli nabyć:
- Obligacje dwuletnie (DOS1214), o stałym rocznym oprocentowaniu, niezmiennym przez cały okres trwania inwestycji. Obecnie, dwulatki z nowej, grudniowej, emisji zaoferują inwestorom pewny i przewidywalny zysk na poziomie 3,90 proc. rocznie.
- Trzyletnie obligacje oszczędnościowe (TOZ1215). Emitowane w grudniu 2012 r. trzylatki przyniosą w pierwszym półroczu zysk rzędu 4,60 proc. w skali roku. Ich oprocentowanie jest zmienne i zależne od stopy WIBOR 6M.
- Obligacje czteroletnie (COI1216) o zmiennym oprocentowaniu, wynoszącym obecnie, w pierwszym roku odsetkowym 5,00 proc., czyli dokładnie tyle samo, co w poprzednim miesiącu.
- Obligacje dziesięcioletnie (EDO1222) – tradycyjnie oferują najwyższe oprocentowanie spośród wszystkich rodzajów detalicznych papierów skarbowych. Zysk z tych papierów wartościowych emitowanych w grudniu wyniesie 5,50 proc. w pierwszym roku odsetkowym.
– Mimo obniżenia oprocentowania obligacji detalicznych spowodowanego warunkami na rynku hurtowym, inwestorzy indywidualni nadal mogą liczyć na znacznie lepsze warunki niż te oferowane dużym instytucjom finansowym – mówi Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów. – Szczególnie widać to w przypadku detalicznych obligacji dziesięcioletnich. Ich oprocentowanie jest wyższe niż „dziesięciolatek” przeznaczonych na rynek hurtowy – tłumaczy Anna Suszyńska.
Zysk z obligacji detalicznych może być jednak większy w kolejnych latach, a to dzięki zastosowaniu tzw. marży odsetkowej dodawanej do wyrażonego w punktach procentowych poziomu inflacji. Obecnie, dla „dziesięciolatek”, wynosi ona 2,00 proc. w każdym kolejnym roku odsetkowym. W przypadku obligacji czteroletnich, jest to nieco mniej, bo 1,75 proc. W obu przypadkach marża odsetkowa zawsze zapewnia zysk powyżej inflacji, co jest unikalną cechą tych instrumentów finansowych.
– Obligacje dziesięcioletnie to nadal dobry sposób na inwestycję z myślą o emeryturze. Dają one nie tylko przyzwoity zysk, ale można również inwestować w nie za pomocą Indywidualnego Konta Emerytalnego „Obligacje”, co przy spełnieniu warunków ustawowych, zwalnia z obowiązku płacenia podatku od zysków kapitałowych –podsumowuje zmiany w ofercie Andrzej Zajko, zastępca dyrektora Domu Maklerskiego PKO BP.
/Ministerstwo Finansów