Oszczędność energii

Intela przedstawiać nie trzeba. Firma jest innowacyjna, co potwierdza jej pozycja na rynku. Chodzi nie tylko o nowatorstwo i wydajność procesorów, ale również o opracowywanie nowych technologii i rozwiązywanie problemów środowiskowych. Energooszczędność stała się kluczowym założeniem przy projektowaniu nowoczesnych procesorów i platform komputerowych, chodzi o jak najniższe zużycie energii i ochronę klimatu. Hasłami firmy stały się ekologiczne produkty, zrównoważony rozwój oraz partnerstwo środowiskowe.

W 1965 r. współzałożyciel Intela Gordon Moore stwierdził, że liczba tranzystorów na jednostkowej powierzchni krzemu będzie podwajać się mniej więcej co dwa lata (Prawo Moore’a). Ten wykładniczy wzrost w połączeniu z malejącym rozmiarem tranzystora przełożył się na większą wydajność, energooszczędność i mniejsze koszty. Przez 30 lat ilość energii zużywanej przez jeden tranzystor zmniejszyła się niemal 1 milion razy.
Niedawne przejście z technologii jednordzeniowej na wielordzeniową na trwałe zmieniło technikę obliczeniową, dając przy okazji większą energooszczędność platform.

45-nanometrowa technologia produkcyjna oparta na hafnie daje jeszcze większą energooszczędność. Przejście z technologii 65-nanometrowej na 45-nanometrową pozwoliło nie tylko zmniejszyć kości krzemowe, ale również zastosować więcej tranzystorów. Zapewnia to większą wydajność, a jednocześnie 30-proc. ograniczenie mocy przełączania tranzystora.

Intel Atom

Intel integruje cele środowiskowe z każdym aspektem projektowania i produkcji – wszystkie powyższe fakty mają pozytywny wpływ na środowisko. Ważne też (dla środowiska) było zrezygnowanie przez firmę z ołowiu i halogenu – dwóch materiałów, które od dziesięcioleci są wykorzystywane przez całą branżę elektroniczną, ale od niedawna budzą zastrzeżenia ze względu na wpływ, jaki mają na środowisko naturalne.

Najmniejszy procesor Intela, Atom, o powierzchni nie przekraczającej 25 mm2, jest oparty na zupełnie nowej mikroarchitekturze opracowanej specjalnie pod kątem niskiego poboru mocy i wysokiej wydajności. Jest to układ dla nowej klasy urządzeń przeznaczonych do korzystania z internetu, w tym urządzeń mobilnych oraz prostych i niedrogich komputerów internetowych. I dalej, znowu eko: technologie zarządzania takie jak Intel® vPro™ jeszcze bardziej ograniczają zużycie energii, zapewniając kontrolę nad zasilaniem urządzeń, a tym samym umożliwiając centralne zarządzanie zdalnymi komputerami, co z kolei pozwala zoptymalizować pobór mocy, a jednocześnie zachować ciągłość biznesową i stosować na bieżąco wszystkie kluczowe poprawki zabezpieczeń. Co jest bardziej ekologiczne, stacjonarny komputer wyposażony w dwa procesory Pentium 945 czy notebook oparty na technologii procesorowej Centrino® Pro™ (z procesorem C2D T7700)? Stacjonarny komputer potrzebuje 17 razy więcej energii… komentarz jest zbędny.

Budowa coraz mniejszych procesorów to też wbrew pozorom działanie proekologiczne. Wystarczy powiedzieć, że w ciągu 3 lat moc obliczeniowa 6 stelaży z serwerami zaczęła być oferowana przez systemy sześciokrotnie mniejsze i zużywające ośmiokrotnie mniej energii. Rachunek znowu jest prosty: redukcja zajmowanej powierzchni o 83 proc. i zmniejszenie rocznych kosztów energii o 87 proc.

Zastosowanie technologii wirtualizacji w centrum danych to kolejny krok do efektywniejszego wykorzystania serwerów. Możliwość skonsolidowania wielu aplikacji w jednym serwerze przyczynia się do ograniczenia zużycia energii oraz kosztów prowadzenia centrum danych.

Inicjatywy i projekty

W 2007 r. Intel i Google zawarły porozumienie z WWF w celu powołania inicjatywy Climate Savers Computing – współpracy między świadomymi konsumentami, firmami i organizacjami ochrony środowiska. Inicjatywa promuje projektowanie, wdrażanie i stosowanie inteligentnych technologii, które zwiększają efektywność zasilania komputerów i ograniczają zużycie energii w stanie nieaktywnym. Celem inicjatywy jest oczywiście zwiększenie energooszczędności komputerów o połowę, co będzie oznaczało łączne zmniejszenie kosztów energii o około 5,5 mld dolarów.
Tu znowu warto wspomnieć o Cisco, które wspólnie z NASA opracowuje platformę do monitorowania zmian klimatycznych. Internetowa platforma monitorująca o nazwie „Planetary Skin” będzie umożliwiała rejestrowanie, gromadzenie i analizowanie danych na temat warunków panujących w globalnym środowisku naturalnym oraz tworzenie na tej podstawie zaawansowanych raportów.

Cisco i NASA rozpoczną współpracę w ramach „Planetary Skin” serią projektów pilotażowych, w tym projektem „Rainforest Skin”, którego pierwsza wersja zostanie przeprowadzona w przyszłym roku. Działalność projektu „Rainforest Skin” będzie skupiona na analizie obszarów o zmniejszającej się powierzchni lasów tropikalnych oraz na znalezieniu sposobu wdrożenia sieci czujników monitorujących stan lasów deszczowych. Pozwoli też przetestować sposoby rejestrowania, analizowania i prezentowania informacji na temat zmian poziomu dwutlenku węgla w lasach deszczowych w przejrzysty i użyteczny sposób. Według naukowców proces wyniszczania lasów deszczowych przyczynia się do trwałego podnoszenia poziomu związków węgla w atmosferze, co jest istotnym czynnikiem powodującym efekt globalnego ocieplenia.

Cisco wnosi do projektu swoje doświadczenie i wiedzę na temat technologii sieciowych i innowacji. Dział internetowych rozwiązań dla biznesu (Internet Business Solutions) Cisco dysponuje wyjątkowym połączeniem znajomości świata biznesu, nauki, ekonomii i polityki. Zgromadzeni tu specjaliści będą przeprowadzać złożone analizy danych i procesy modelowania, korzystając z wiedzy na temat architektury IP nowej generacji, dzięki której wskażą optymalny sposób opracowania wstępnej wersji, powielenia i rozszerzania platformy „Planetary Skin” na potrzeby milionów uczestników projektu.

Nie koniec na tym, bo jest jeszcze program „Planetary Skin” prowadzony wspólnie z ONZ, międzynarodowymi bankami rozwoju, firmami, organizacjami międzynarodowymi, uniwersytetami, ośrodkami badawczymi, organizacjami pozarządowymi i fundacjami. Uczestnicy programu „Planetary Skin” wnoszą do niego swoje wyjątkowe umiejętności, zasoby i technologie, dzięki którym możliwe będzie opracowanie systemu wspomagania decyzji ułatwiającego efektywne zarządzanie zasobami naturalnymi, takimi jak biomasa, woda, grunty i energia. Pozwoli on także zarządzać ryzykiem związanym ze zmianami klimatu, takim jak podnoszenie się poziomu mórz, susze i epidemie. Obejmie też nowe rynki inwestycji ekologicznych w zakresie związków węgla, wody i bioróżnorodności.

Warto też wiedzieć, że w ramach „Green Grid” globalnego konsorcjum realizującego program zmniejszenia wydatków na zasilanie są takie informatyczne tuzy jak: AMD, APC, Dell, HP, IBM, Intel, Microsoft, Rackable Systems, Spraycool, Sun Microsystems i VMWare.

LECH PIESIK