Okres świąt czy ważnych wydarzeń na arenie międzynarodowej przyciągauwagę przestępców, chcących wykorzystać zaistniałe zamieszanie dla własnych korzyści. Niestety podobnie stało się w przypadku jednej z największych tragedii jakich doświadczyła Polska.
Bardzo często wyszukiwanymi obecnie hasłami w Google są te dotyczące przyczyn katastrofy czy też danych technicznych samolotu prezydenckiego. Niestety wśród wyników trafiają się strony, które nie zawierają żadnych informacji o tragedii, lecz infekują komputer użytkownika szkodliwym oprogramowaniem. Poniżej znajduje się przykład strony, która zachęca do wizyty. Nawet filtry Google ostrzegają przed kliknięciem:
Po wejściu na stronę użytkownik zostaje przekierowany na witrynę, gdzie rozpoczyna się pobieranie szkodliwego oprogramowania. Na szczęście strona szybko zostaje rozpoznana jako niosąca zagrożenie:
Inne strony nie infekują komputera bezpośrednio. Po odwiedzeniu witryny, na której spodziewamy się odszukać kilku informacji na temat tragedii, naszym oczom ukazuje się komunikat:
Informuje on, że nasz komputer stał się obiektem ataku i zaleca się przeprowadzenie skanowania. Wszystko trwa zaledwie kilka sekund. Nie ma możliwości anulowania tego procesu. Skanowanie jest oczywiście fałszywe i ma zachęcić do kupna fałszywego oprogramowania antywirusowego.
Te zagrożenia zostały przygotowane prawdopodobnie przez osoby z zagranicy (wskazują na to angielskie nagłówki stron w wynikach wyszukiwania). Niestety nawet niektórzy Polacy postanowili wykorzystać fakt ogólnonarodowej żałoby i smutku. Powstają strony wyłudzające pieniądze w zamian za umieszczenie wpisu do księgi kondolencyjnej. Autor jednego z nich życzył on sobie trzydziestu złotych za SMS-a z treścią kondolencji, który miał być wydrukowany w księdze umieszczonej przed Pałacem Prezydenckim.
Należy pamiętać, że w najbliższym czasie stron tego typu może powstać jeszcze więcej. Na nasze skrzynki będą prawdopodobnie trafiały także maile zachęcające do kliknięcia odnośnika, pod którym znajdziemy nieznane wcześniej fakty dotyczące katastrofy. Musimy pamiętać, że niestety nawet w tak tragicznych okolicznościach cyberprzestępcy nie przestają myśleć o swoich zyskach…
INFORMACJA PRASOWA
Cyberprzestępcy i oszuści wykorzystują narodową tragedię dla własnych zysków
Częstochowa, 12 kwietnia 2010 r. – Niejednokrotnie informowaliśmy o tym, że okres świąt czy ważnych wydarzeń na arenie międzynarodowej przyciąga uwagę przestępców, chcących wykorzystać zaistniałe zamieszanie dla własnych korzyści. Niestety podobnie stało się w przypadku jednej z największych tragedii jakich doświadczyła Polska.
Bardzo często wyszukiwanymi obecnie hasłami w Google są te dotyczące przyczyn katastrofy czy też danych technicznych samolotu prezydenckiego. Niestety wśród wyników trafiają się strony, które nie zawierają żadnych informacji o tragedii, lecz infekują komputer użytkownika szkodliwym oprogramowaniem. Poniżej znajduje się przykład strony, która zachęca do wizyty. Nawet filtry Google ostrzegają przed kliknięciem:
Po wejściu na stronę użytkownik zostaje przekierowany na witrynę, gdzie rozpoczyna się pobieranie szkodliwego oprogramowania. Na szczęście strona szybko zostaje rozpoznana jako niosąca zagrożenie:
Inne strony nie infekują komputera bezpośrednio. Po odwiedzeniu witryny, na której spodziewamy się odszukać kilku informacji na temat tragedii, naszym oczom ukazuje się komunikat:
Informuje on, że nasz komputer stał się obiektem ataku i zaleca się przeprowadzenie skanowania. Wszystko trwa zaledwie kilka sekund. Nie ma możliwości anulowania tego procesu. Skanowanie jest oczywiście fałszywe i ma zachęcić do kupna fałszywego oprogramowania antywirusowego.
Te zagrożenia zostały przygotowane prawdopodobnie przez osoby z zagranicy (wskazują na to angielskie nagłówki stron w wynikach wyszukiwania). Niestety nawet niektórzy Polacy postanowili wykorzystać fakt ogólnonarodowej żałoby i smutku. Powstają strony wyłudzające pieniądze w zamian za umieszczenie wpisu do księgi kondolencyjnej. Autor jednego z nich życzył on sobie trzydziestu złotych za SMS-a z treścią kondolencji, który miał być wydrukowany w księdze umieszczonej przed Pałacem Prezydenckim.
Należy pamiętać, że w najbliższym czasie stron tego typu może powstać jeszcze więcej. Na nasze skrzynki będą prawdopodobnie trafiały także maile zachęcające do kliknięcia odnośnika, pod którym znajdziemy nieznane wcześniej fakty dotyczące katastrofy. Musimy pamiętać, że niestety nawet w tak tragicznych okolicznościach cyberprzestępcy nie przestają myśleć o swoich zyskach…
Dalszych informacji udziela:
Piotr Kupczyk Dyrektor działu prasowego, Kaspersky Lab Polska |
|
tel.: 0 801 000 215, (34) 368 18 14 |
|
tel. kom.: 506 189 332 |
|
Informacje o Kaspersky Lab
Kaspersky Lab jest największą w Europie firmą z branży antywirusowej dostarczającą ochronę przed zagrożeniami IT, łącznie z wirusami, oprogramowaniem spyware i crimeware, hakerami, phishingiem oraz spamem. Firma znajduje się w światowej czwórce dostawców ochrony dla użytkowników końcowych. Produkty Kaspersky Lab charakteryzują się znakomitym współczynnikiem wykrywalności oraz bardzo szybkim czasem reakcji na pojawianie się nowych zagrożeń dla użytkowników domowych, małych i średnich firm, korporacji a także dla użytkowników urządzeń mobilnych. Z technologii Kaspersky Lab korzysta wielu dostawców rozwiązań służących do ochrony IT na całym świecie. Więcej informacji o firmie można znaleźć na stronie www.kaspersky.pl. Najświeższe informacje o zagrożeniach internetowych można znaleźć w Encyklopedii Wirusów prowadzonej przez Kaspersky Lab: www.viruslist.pl.
|
|
© 2010 Kaspersky Lab. Informacje zawarte w niniejszym dokumencie mogą ulegać zmianom bez powiadomienia. Gwarancje dotyczące produktów i usług Kaspersky Lab są zawarte wyłącznie w dokumentach dostarczanych wraz z tymi produktami i usługami. Treści przedstawione w niniejszym dokumencie nie mogą być traktowane jako dodatkowe gwarancje. Firma Kaspersky Lab nie będzie odpowiedzialna za jakiekolwiek błędy techniczne i redakcyjne, które mogą się znaleźć w niniejszym dokumencie.
Źródło: Kaspersky Lab