Pierwsze banki łagodzą kryteria

„Okres przedświąteczny jest zwykle czasem osłabienia aktywności na rynka Minio starań deweloperów, którzy proponowali już zachęty w postaci darmowych samochodów, garaży, wyposażenia kuchni czy nawet dodatkowego pokoju, a wreszcie także opusty cenowe, w grudniu klienci agencji nieruchomości i tak chętniej mieszkania wynajmowali niż kupowali. Teraz na odsiecz deweloperom ruszyły instytucje finansowe.

W ostatnich tygodniach 2008 r. banki zaczęły aktywniej zachęcać klientów do korzystania z kredytów hipotecznych. Dom Bank, mBank i GE Money Bank łagodzą swoje, niedawno radykalnie zaostrzone, wymagania. W ich placówkach łatwiej będzie uzyskać kredyt na zakup nieruchomości, niż jeszcze przed dwoma tygodniami Banki zrezygnowały z kryterium bardzo wysokiego, 35-procentowego wkładu własnego. W GE teraz wymagana kwota to 20 proc., przy kredytach we frankach. Dom Bank od ubiegających się o kredyt złotówkowy wymaga wkładu własnego wysokości 20 proc, zamiast dotychczasowych 25 proc. Z kolei mBank zapowiedział, że od stycznia zmniejszy marżę kredytową. „, pisze „PB”.

„Liczba zawartych transakcji we wszystkich większych miastach była niewielka. – Nieliczni klienci na ogół decydowali się na najbardziej popularne w ostatnich miesiącach małe i stosunkowo niedrogie lokale – zauważa Anna Wrzesień-Berezowska, dyrektor działu nieruchomości mieszkaniowych Ober-Haus […]. Analitycy Ober-Haus szacują, że również najbliższe miesiące nie zapowiadają ożywienia. Rynek pierwotny stanął i nic się nie zmieni, dopóki deweloperzy nie będą oferować cen, które będą dla potencjalnych nabywców nie tyle atrakcyjne, co po prostu przystępne.”, czytamy.

W grudniu Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 0,75 pkt. proc. do 5 proc. Analitycy prognozują, że jeszcze w tym roku stopa podstawowa spadnie do poziomu 4 proc. Dla osób planujących zakup mieszkania to dobra wiadomość, bo oznacza spadek oprocentowania kredytów w złotówkach. Obecnie uzyskanie kredytu we frankach szwajcarskich jest bardzo trudne. Niektóre banki całkiem wstrzymały sprzedaż kredytów w tej walucie.

Więcej na ten temat w „Pulsie Biznesu”.
Na podstawie: Marta Sieliwierstow