Pierwszy bank wprowadza bankowość internetową w technologii RWD. Początek nowego trendu?

Lions Bank wdrożył nowy system bankowości internetowej oparty o technologię RWD. Wygląd serwisu automatycznie dopasowuje się do ekranu urządzenia na, którym jest wyświetlany. Do jego obsługi nie jest potrzeba aplikacja mobilna, wystarczy zwykła przeglądarka.

Kilkukrotnie na łamach PRNews.pl pisałem już o serwisach bankowości internetowej opartych o technologię RWD (z ang. responsive web design). Takie serwisy tworzone są z myślą o tym, by ich użytkownik mógł je obsługiwać na różnych urządzeniach. Niezależnie od tego, czy klient uruchomi bankowość internetową w komputerze, na tablecie czy na smartfonie, serwis automatycznie przeskaluje swój wygląd i dopasuje się do rozmiaru wyświetlacza. Oglądałem taki serwis przygotowany przez firmę e-point S.A. oraz testowałem w praktyce rozwiązanie opracowane przez Sollers Consulting. W obu przypadkach projekty zapowiadały się obiecująco.

Serwis przygotowany w technologii Responsive Web Design udostępnił swoim klientom Lions Bank. Serwis dostępny jest przez zwykłą przeglądarkę internetową i nie wymaga instalowania dodatkowych aplikacji. Działa niezależnie od systemu operacyjnego zainstalowanego na tablecie czy telefonie. Utrzymany jest w charakterystycznej dla Lions Banku stylistyce i kolorystyce. Oferuje wszystkie podstawowe funkcje, jakie stosowane są obecnie w systemach bankowości internetowej. Z ciekawszych funkcjonalności warto wspomnieć o możliwości stworzenia własnego portfolio nieruchomości wraz ze zdjęciami. System pozwala też na zweryfikowanie ich wartości przez zamówienie profesjonalnej wyceny.






Serwisy oparte o RWD to nowy trend w projektowaniu witryn internetowych. Ich podstawową zaletą jest uniwersalność – sprawdzają się niezależnie od rozmiaru urządzenia na którym je wyświetlamy. Inną z zalet jest przejrzystość i brak zbędnych wodotrysków. Kilka banków w Polsce wdrożyło już swoje witryny informacyjne zbudowane w tej technologii (np. eurobank czy Credit Agricole), więc czytelnicy mogą sobie sprawdzić, jak to działa w praktyce. Do tej pory brakowało jednak serwisu transakcyjnego.

Istotną kwestią w tym przypadku jest też bankowość mobilna. Serwis RWD z powodzeniem zastępuje aplikację mobilną. Z punktu widzenia banku odchodzi więc konieczność zaprojektowania aplikacji na kilka systemów i jej regularnych aktualizacji. Choć wymagane jest jednorazowe większe wdrożenie, bo trzeba wymienić stary system. Do operacji zmiany systemu na technologię RWD szykuje się też ING Bank Śląski, który zamierza wydać na ten cel 100 mln zł.

Coraz częściej słychać głosy, że przyszłość bankowych aplikacji mobilnych będzie opierać się o serwisy lite. Choć oczywiście nie brakuje też przeciwników takiej teorii. Jesteśmy w momencie, kiedy banki zaczynają powoli wymieniać systemy bankowości internetowej projektowane przed dziesięcioma laty z okładem. Dla firm projektujących tego typu strony jest to okazja, by przekonać banki, że RWD jest lepsze od aplikacji natywnych. Kolejna podobna okazja nadarzy się za następne 10 lat.

w.boczon@bankier.pl