Płatności w sieci także kartami debetowymi

„MultiBank właśnie zdecydował, że wszyscy posiadacze kart Visa Electron wydawanych do rachunków indywidualnych i kont biznesowych mogą dokonywać zakupów w sieci na takich samych zasadach jak posiadacze kart wypukłych. – Otwarcie kart debetowych na transakcje w Internecie to krok poszerzający funkcjonalność rachunków. Istnieje grupa klientów, którzy nie mogą lub nie chcą korzystać z kart kredytowych i wirtualnych, dlatego proponujemy debetówki z opcją płacenia online. Autoryzacja operacji odbywa się w trybie analogicznym do kart kredytowych – mówi Urszula Pawlikowska, naczelnik wydziału kart kredytowych w MultiBanku.”, czytamy.

„W Polsce do tej pory tylko kilka banków zdecydowało się na rozwiązanie polegające na umożliwieniu dokonywania płatności za pomocą kart debetowych w e-sklepach. Kilka miesięcy temu zrobił to mBank. W ubiegłym roku BZ WBK, który nie tylko umożliwił korzystanie z kart debetowych w Internecie, ale też wprowadził dla wszystkich kart Visa debetowych i kredytowych, wydawanych klientom indywidualnym, usługę ‚Verified by Visa’ opartą na technologii 3D Secure, która umożliwia weryfikację tożsamości obydwu stron transakcji – posiadacza karty i sklepu internetowego.”, pisze dziennik.

Z informacji „Rz” wynika, że „BZ WBK pracuje nad umożliwieniem dokonywania płatności w Internecie także kartami Maestro. Najwcześniej, bo już w 2002 roku, opcję płacenia kartą Visa Electron w sieci wprowadził Inteligo. Lista banków, które umożliwiają korzystanie z tej funkcji, będzie się wydłużać. ”

Transakcje w internecie standardowo można przeprowadzać wypukłymi kartami kredytowymi oraz kartami obciążeniowymi. Ponadto niektóre banki oferują tzw. karty wirtualne przeznaczone specjalnie do płatności w sieci. Przed dokonaniem transakcji taką kartą trzeba ją najpierw zasilić z innego rachunku. Dzięki temu nie zachodzi ryzyko utraty środków w przypadku przechwycenia danych karty. Na podobnej zasadzie działają także karty przedpłacone, które udostepniają możliwość dokonywania transakcji w internecie.

Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.