Tylko w trzecim kwartale suma aktywów wszystkich funduszy inwestycyjnych wzrosła o ponad 8 mld zł, z czego we wrześniu o 2,9 mld zł. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, jest szansa, że jeszcze w tym roku łączne środki funduszy sięgną 60 mld zł. Byłoby to o ponad 10 mld zł więcej, niż przedstawiciele towarzystw funduszy inwestycyjnych prognozowali na początku roku.
Aktywa funduszy szybko się zwiększają, bo klienci powierzają im coraz więcej pieniędzy. Jak szacują eksperci firmy badawczej Analizy Online, od początku roku klienci wpłacili do nich o 11,8 mld zł więcej, niż wypłacili. Ten przepływ pieniędzy to przede wszystkim zasługa spadku stóp procentowych i coraz niższych odsetek płaconych za lokaty bankowe. Z tego powodu klienci szukają bardziej dochodowych form oszczędzania i w ten sposób trafiają do funduszy. Pozostałe ponad 3 mld zł z tegorocznego przyrostu aktywów funduszy to efekt podniesienia wartości ich inwestycji. Od końca grudnia ubiegłego roku WIG20 zyskał ponad 20 proc., a obligacje zdrożały średnio o około 6 proc.
Od początku roku wszystkie towarzystwa, z wyjątkiem DWS, odnotowały zwiększenie wartości środków w zarządzaniu. Nominalnie najwięcej zyskały: Pioneer Pekao (wzrost o 5 mld zł), BZ WBK AIB (2,4 mld zł), KBC po fuzji z Wartą TFI (1,8 mld zł), ING (1,7 mld zł) i BPH (1,4 mld zł). W ujęciu procentowym dobrze radziły sobie ponadto TFI: Millennium, AIG i Banku Handlowego. Na tej podstawie widać, że największy sukces osiągają te podmioty, które skutecznie współpracują z bankami przy pozyskiwaniu nowych środków oraz systematycznie powiększają pulę produktów – czytamy w „Rzeczpospolitej”.