Polisy od utraty pracy przestały się opłacać? Expander wypowiedział klientom umowy

Firma pośrednictwa finansowego Expander przez pewien czas dokładała do sprzedawanych kredytów polisy od utraty pracy. W razie zwolnienia klient dostawał „pensję” pod postacią odszkodowania. Pośrednik wypowiedział właśnie wszystkim klientom umowy, a ochrona dobiegła końca.

Kilka dni temu część klientów firmy Expander Advisors dostała korespondencję, z której wynika, że z dniem 1 października przestało ich chronić ubezpieczenie z tytułu utraty pracy. Takie polisy sprzedawane były klientom, którzy zaciągali w Expanderze kredyty mieszkaniowe. W razie utraty pracy miały ich zabezpieczyć finansowo – zamiast pensji klient dostawał odszkodowanie. Polisy cieszyły się powodzeniem wśród osób zaciągających kredyty, bo dawały gwarancję zabezpieczenia sytuacji finansowej.  

Uzasadnieniem wypowiedzenia umowy stał się artykuł 816 kodeksu cywilnego. Artykuł ten mówi, że: „W razie ujawnienia okoliczności, która pociąga za sobą istotną zmianę prawdopodobieństwa wypadku, każda ze stron może żądać odpowiedniej zmiany wysokości składki, poczynając od chwili, w której zaszła ta okoliczność, nie wcześniej jednak niż od początku bieżącego okresu ubezpieczenia. W razie zgłoszenia takiego żądania druga strona może w terminie 14 dni wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym”.

iStockphoto/ Thinkstock

Z powyższego wynika, że zaszła okoliczność, która zmusiła TU Europę do podniesienia składki ubezpieczeniowej. Można jedynie spekulować, że chodzi o pogorszenie sytuacji na rynku pracy i obawy o liczne zgłoszenia o wypłatę odszkodowania. Expander nie zaakceptował nowych warunków ubezpieczenia i wypowiedział umowę towarzystwu, a następnie klientom. Klientów decyzja ta oburzyła. Mają żal, że nikt ich nie zapytał o zdanie – być może byliby skłonni zapłacić wyższą składkę ubezpieczenia. Z dnia na dzień zostali na lodzie – bez ochrony ubezpieczeniowej na wypadek utraty pracy, co jest niezwykle istotne przy kredytach na duże sumy.

Firma Expander Advisors skomentowała nam powyższy fakt następująco:

Expander Advisors wypowiedział umowę ubezpieczenia utraty stałego źródła dochodów dla swoich klientów, zawartą z TU Europa. Wypowiedzenie odbyło się w trybie wynikającym z art. 816 kodeksu cywilnego ze skutkiem natychmiastowym. Wypowiedzenie było poprzedzone otrzymaniem pisma od TU Europa, w którym poinformowano o ujawnieniu okoliczności, które pociągają za sobą istotną zmianę prawdopodobieństwa zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego. Nastąpiło to w trakcie dokonywanej na bieżąco oceny ryzyka ubezpieczeniowego.

W związku z zaistniałą sytuacją TU Europa było uprawnione do podjęcia decyzji o podniesieniu składki ubezpieczeniowej. Ze względu na wysokość nowej składki, Expander, jako ubezpieczający, podjął decyzję o wypowiedzeniu umowy.

Rozwiązanie umowy pomiędzy Expander Advisors a TU Europa spowodowało zakończenie ochrony ubezpieczeniowej z dniem 1 października 2014 r., o czym Klienci zostali niezwłocznie powiadomieni. Składka proporcjonalna do niewykorzystanego okresu ochrony zostanie zwrócona Klientom w terminie 14 dni roboczych od momentu wpływu poprawnie wypełnionego i podpisanego wniosku o zwrot składki za niewykorzystany okres ochrony ubezpieczeniowej.

Zdarzenia wynikające z utraty pracy, zaistniałe przed datą wypowiedzenia umowy, zostaną rozpatrzone przez spółkę, zgodnie z Warunkami Ubezpieczenia.

Klienci zastanawiają się, czy działania TU Europa i Expandera były zgodne z prawem. Z opinii, które zasięgnąłem u prawników wynika, że cały proces wypowiedzenia umowy przebiegł prawidłowo. Potwierdził to także wstępnie Rzecznik Ubezpieczonych, który analizuje jeszcze sprawę. O ile nie można mieć więc wątpliwości co do podstaw prawnych, to inną kwestią pozostaje pytanie, czy firma zagrała fair wobec osób, którym sprzedała polisy.

W takiej sytuacji klientom pozostaje jedynie znalezienie podobnego ubezpieczenia na własną rękę, co wcale nie będzie łatwe. A na pewno będzie droższe, bo Expander miał polisy zawarte na warunkach grupowych. Niestety podpisanie nowej umowy z innym podmiotem będzie się wiązało z kilkumiesięcznym okresem karencji, podczas którego polisa nie zagwarantuje odszkodowania na wypadek utraty pracy.

w.boczon@bankier.pl