Sierpień okazał się najgorszym miesiącem dla posiadaczy jednostek funduszy akcyjnych od końca ostatniej bessy zakończonej na początku 2009 roku.
Co drugi fundusz z tego segmentu zanotował wynik gorszy niż -10%. Dodatnie stopy zwrotu wypracowały tylko fundusze dłużne. W związku z osłabieniem się naszej waluty do euro i dolara szczególnie dobrze wypadły fundusze obligacji zagranicznych wyceniane w złotych.
W minionym miesiącu na światowych giełdach miały miejsce bardzo dotkliwe spadki cen akcji – globalny indeks akcji MSCI AC World stracił –7,5%. Jeszcze słabiej zachowywały się rynki Wschodniej Europy, do których należy również Polska – indeks MSCI EM Eastern Europe obsunął się o –13,3%. Zdecydowanie najgorsza była pierwsza połowa miesiąca, w której doszło do paniki na światowych rynkach akcji, a spadki na wielu giełdach oscylowały wówczas w granicach -20%. Przejściowo spadek indeksu WIG wynosił nawet –23%. Gwałtowną reakcję inwestorów wywołał splot niekorzystnych wydarzeń jak: gorsze od oczekiwań dane makroekonomiczne potwierdzające spowolnienie gospodarcze, nierozwiązane problemy zadłużeniowe krajów strefy euro, a także pierwszy w historii obniżenie ratingu USA, którego dokonała agencja Standard & Poor’s.
W drugiej połowie sierpnia indeksy giełdowe zdołały odrobić część strat. Poprawa nastrojów to m.in. efekt wystąpienia szefa FED, który zapowiedział utrzymanie stóp w USA na niskich poziomach, a także nie wykluczył jakiejś formy pomocy dla amerykańskiej gospodarki. Mimo wyraźnej poprawy po wystąpieniu szefa FED WIG i tak zakończył miesiąc na dużym minusie (-10,5%). Był to już trzeci z kolei spadkowy miesiąc indeksu WIG w tym roku, choć tym razem skala zniżki z pewnością zaskoczyła inwestorów.
Wyniki funduszy agresywnych w sierpniu w pełni odzwierciedlają dramatyczną sytuację na światowych giełdach. Najsłabszą grupą produktów były fundusze akcji zagranicznych sektora nieruchomości (-4,6%). Kolejne miejsca od końca zajęły fundusze akcji europejskich rynków wschodzących małych i średnich spółek (-12,8%) oraz akcji europejskich rynków wschodzących (-12,1%). Najsłabsze wyniki odnotowały takie fundusze jak: Arka Akcji Tureckich (EUR) (Arka BZ WBK FIO) -17,1%, Quercus Bałkany i Turcja (Parasolowy SFIO)-16,8%, BPH Nieruchomości Europy Wschodzącej (EUR) (BPH FIO Parasolowy) -16,7%, czy Pioneer Akcji Europy Wschodniej (Fundusze Globalne SFIO)-16,7%.
Fundusze akcyjne skoncentrowane na polskim rynku również wypracowały bardzo słabe wyniki. Najgorzej zachowywały się fundusze akcji małych i średnich spółek (-11,3%). Tylko nieco lepiej wypadły fundusze akcji uniwersalnych (-10,3%), które wypracowały podobny rezultat jak indeks szerokiego rynku WIG (-10,5%). W obu wspomnianych grupach wszystkie fundusze zanotowały ujemne wyniki. Najmniejszą stratę odnotował Allianz Selektywny (Allianz FIO) (-3,1%) oraz PKO Akcji Małych i Średnich Spółek Plus (Parasolowy FIO) (-5,0%). Zwróćmy jednak uwagę, że mimo dramatycznej sytuacji na giełdach znalazły się jednak pojedyncze przykłady funduszy agresywnych, które wypracowały dodatnie stopy zwrotu. Były to nieliczne sektorowe fundusze akcji zagranicznych jak: PZU Energia Medycyna Ekologia (PZU FIO Parasolowy)(+ 4,1%), ING (L) Sektora Żywnościowego (ING SFIO)(+1,9%) oraz Skarbiec Rynków Surowcowych (Skarbiec FIO) +0,6%.
Zawierucha na światowych rynkach finansowych nie przeszkodziła w osiągnięciu dobrych rezultatów rodzimym produktom dłużnym. Fundusze papierów skarbowych oraz fundusze dłużne o charakterze uniwersalnym zyskały odpowiednio +0,76% oraz +0,61%. To drugi miesiąc w tym roku, kiedy indeks obligacji skarbowych IROS wzrósł aż o ponad +1,2%. Dobra sytuacja na tym rynku ma szanse się utrzymać. Sprzyja jej coraz niższa inflacja, ale również ostatnia wypowiedź Marek Belki, prezesa NBP, który ogłosił, że stopy procentowe zostaną utrzymane na obecnym poziomie i liczenie na ich obniżkę w najbliższym czasie jest przedwczesne. Najlepiej z krajowych funduszy dłużnych wypadł: PZU Papierów Dłużnych POLONEZ (PZU FIO Parasolowy) (+2,4%) oraz Legg Mason Obligacji FIO (+1,4%).
Nieco słabiej niż zazwyczaj, ale jednak na plusie był segment funduszy gotówkowych i pieniężnych – średni wynik wyniósł + 0,25%. Najlepszy wynik wynoszący +0,9%, wypracowali zarządzający funduszem BPS Pieniężny (BPS FI). Ten fundusz ma jednak stosunkowo krótką historię, bo został uruchomiony w maju tego roku. W grupie funduszy pieniężnych wyróżniają się również fundusze, których miesięczny wynik wyniósł +0,5% jak w przypadku funduszy: Millennium Depozytowy (Millennium FIO), Opera Pecunia.pl (Opera FIO) czy UniWibid (UniFundusze SFIO).
Z kategorii funduszy mieszanych najlepiej zachowywały się fundusze mieszane zagraniczne stabilnego wzrostu (-1,5%).Co ciekawe z tak ogromnymi spadkami na rynkach akcji nieźle poradziły sobie niektóre fundusze mieszane polskie stabilnego wzrostu. Chociaż cała kategoria produktów straciła średnio -3,5%, to na wyróżnienie zasługują fundusze, które skutecznie ograniczyły straty jak: Legg Mason Senior SFIO (-1,4%), Aviva Investors Ochrony Kapitału Plus (Aviva Investors FIO)(-2,0%) oraz UniStabilny Wzrost (UniFundusze FIO) (-2,5%).
Ogromnym zaskoczeniem dla większości inwestorów były często bardzo solidne spadki odnotowane przez fundusze absolutnej stopy zwrotu. Rekordzista pod względem ujemnej stopy zwrotu był fundusz Investor FIZ (-22,6%). Najlepiej w tej kategorii produktów wypadł MCI Gandalf Aktywnej Alokacji SFIO, który zyskał +1,7%.
Wyśmienite wyniki zanotowały natomiast fundusze zarabiające na spadkach: Quercus short (Parasolowy SFIO) (+11,9%), oraz Alior Short Equity (Alior SFIO) +7,8%. Wśród najsłabszych funduszy znalazł się natomiast QUERCUS lev (Parasolowy SFIO) (-23,4%), który zgodnie ze swoją polityka inwestycyjną powinien spaść mniej więcej dwukrotnie tyle, co indeks WIG20.
Źródło: Analizy Online