Polska gospodarka w coraz słabszej formie

Mamy próbkę tego, na co inwestorzy muszą być w najbliższym czasie przygotowani. Seria niekorzystnych danych gospodarczych, jaka od tygodni przetacza się przez rynki finansowe, zaczyna przekładać się na postrzeganie perspektyw gospodarczych przez ekonomistów.

Wczoraj wrażenie na inwestorach zrobiła obniżka prognoz globalnego wzrostu, jakiej dokonał Morgan Stanley. Ograniczył oczekiwania zarówno na ten, jak przyszły rok. To bardzo wymowny krok. Pokazuje, że rok 2012 może być gorszy niż obecny. Pytanie, jak bardzo. Dotąd liczono, że przyniesie 4,5% wzrostu wobec 4,2% w tym roku. Teraz Morgan Stanley spodziewa się spowolnienia z 3,9% do 3,8%. Największe państwa świata w tym i w przyszłym roku mają rozwijać się w tempie 1,5%. Wcześniej liczono na 1,9% w 2011 r. i 2,4% w 2012 r.

Można spodziewać się, że następną konsekwencją słabych danych gospodarczych, których kolejną odsłoną był sierpniowy Philadelphia Fed w USA, czy indeks nastrojów konsumentów w USA przygotowywany przez Bloomberga, który w minionym tygodniu spadł do najniższego poziomu od marca 2009 r., będzie cięcie prognoz wyników spółek. Stąd rynki akcji nie są w stanie odzyskać formy.

Na naszym podwórku fatalnie wypadła lipcowa produkcja przemysłowa, która potwierdza, że nasza gospodarka jest w coraz większych opałach. Wzrost produkcji zwolnił do 1,8% w skali roku. Widać, że coraz bardziej przedsiębiorstwa odczuwają ochłodzenie koniunktury w Niemczech i całym Eurolandzie. Obniżki prognoz wzrostu naszego PKB na ten roi przyszły rok wydają się tylko kwestią czasu.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Niski wzrost w zakresie wznoszenia budynków w naszym kraju potwierdza stagnację inwestycji przedsiębiorstw.
Kwestia rewizji w dół prognoz zysków spółek wydaje się tylko kwestią czasu.

Rynki nieruchomości

Lipiec na rynku wtórnym mieszkań w USA pod względem aktywności kupujących był najsłabszy od listopada minionego roku. Nowego właściciela znalazł ki 4,67 mln domów, licząc w ujęciu zannualizowanym. Spodziewano się poprawy sytuacji. Spadek cen wyniósł 4,4% w skali roku. Jednocześnie 16% ankietowanych agentów nieruchomościowych wskazało na anulowanie w minionym miesiącu podpisanej już umowy kupna. Na rynku jest 3,65 mln domów wystawionych na sprzedaż, co odpowiada 9,4 miesiącom sprzedaży. Widać więc, że malejące koszty obsługi kredytów nie zachęcają Amerykanów do kupna domów. Koszt 30-letniego kredytu o stałej stopie procentowej obniżył się w minionym tygodniu do najniższego poziomu od 30 lat.

Produkcja budowlano-montażowa rosła w lipcu w wysokim tempie (16,4% w skali roku), co zawdzięczaliśmy głównie inwestycjom infrastrukturalnym. Słabo natomiast było nadal w zakresie wznoszenia budynków, co potwierdza stagnację inwestycji przedsiębiorstw.

Od dewelopera

Firma deweloperska Vastbouw Polska w dniach 20-21 sierpnia organizuje Dzień Otwarty na terenie inwestycji Maciejkowe Wzgórze w szczecińskiej dzielnicy Warszewo, przy ul. Podbórzańskiej w godz. 11-17. Kompleks składa się z 14 dwu i pół-kondygnacyjnych budynków, o łącznej liczbie 232 mieszkań o rozkładzie od 1 do 3 pokoi i pow. 37-67 m kw. Dla lokali na parterze przynależą ogródki, natomiast W podziemiach budynków znajdują się garaże oraz komórki lokatorskie, a na terenie osiedla został oddany do użytku plac zabaw dla najmłodszych mieszkańców. Ceny mieszkań oscylują między 177 507 – 318 582 zł brutto.

Źródło: Home Broker