„Polska nie łamie unijnego prawa, blokując fuzję bankową” – stwierdził minister skarbu w liście do Komisji Europejskiej, która domaga się od nas wyjaśnień, czemu blokujemy fuzję Pekao SA i Banku BPH. Minister podkreślił, że to UniCredit, który dąży do połączenia banków, nie respektuje umowy podpisanej w 1999 r. przy zakupie banku Pekao. Zapisy umowy stanowiły, że Włosi nie będą kupować konkurencyjnych wobec Pekao banków w Polsce.
Wczoraj po południu przedstawiciele rządu usiedli już po raz czwarty do negocjacji z UniCredit. Rozmowy, których szczegółów nie ujawniono, zostaną wznowione dziś rano. Negocjacje mają zakończyć się jeszcze przed środą, kiedy to zbierze się Komisja Nadzoru Bankowego, która będzie rozpatrywać prośbę Włochów o zgodę na wykonywanie głosów z akcji BPH.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, przeciw Włochom będą głosować na pewno trzej członkowie KNB (przedstawiciele rządu i prezydenta RP). Nie wiadomo, jak zagłosuje przewodniczący KPWiG. Za prośbą UniCredit będzie prezes NBP Leszek Balcerowicz i prawdopodobnie szefowa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.