Polska wystąpiła o przedłużenie FLC

Prezes NBP Marek Belka i minister finansów Jacek Rostowski podpisali wniosek o przedłużenie dla Polski Elastycznej Linii Kredytowej, FCL. To pierwsza wspólna decyzja ministra finansów i nowego szefa NBP.

Minister Jacek Rostowski oraz szef NBP Marek Belka uznali, że ze względu na możliwość dalszych wahań na światowych rynkach finansowych, dla stabilizacji i rozwoju polskiej gospodarki będzie korzystne wystąpienie do MFW o przyznanie dostępu do FCL. 15 czerwca br. podpisali wniosek o przyznanie Polsce linii kredytowej w wysokości 13,69 mld SDR (1000 proc. kwoty członkowskiej), czyli ok. 20 mld dolarów na okres dwunastu miesięcy.

Cieszę się, że Polska wystąpiła o FCL. Osobiście rozmawiałem z prezesem EBC, panem Jeanem-Claudem Trichetem, i poinformowałem go o warunkach, na jakich zwróciliśmy się do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Rozmowa miała wymiar nie tylko kurtuazyjny, ale wynikała z naszego uczestnictwa w ESBC – powiedział prof. Marek Belka.

W uzasadnieniu przyznania Polsce dostępu do FCL, minister Rostowski i prezes Belka napisali m.in.: „Pomimo silnych fundamentów i rozsądnej polityki, gospodarka Polski pozostaje narażona na ewentualne szoki zewnętrzne. Pomimo optymistycznych danych dotyczących światowej koniunktury gospodarczej, należy brać pod uwagę pewne czynniki ryzyka. Mają one związek zwłaszcza z gospodarkami europejskimi, które znajdują się wśród najważniejszych partnerów Polski w stosunkach handlowych i finansowych. Pomimo, iż zdecydowana i skoordynowana odpowiedź międzynarodowa na kryzys fiskalny w strefie euro znacząco obniżyła ryzyko dla polskiej gospodarki, nie udało się go całkowicie wyeliminować. W tym kontekście, FCL wpłynęłaby na zwiększenie zdolności Polski do skutecznej reakcji na szoki zewnętrzne, co pośrednio miałoby pozytywne skutki także dla innych gospodarek Europy Środkowej i Wschodniej”.

W liście poinformowano także, że w przypadku przyznania Polsce FCL, linia kredytowa miałaby być wykorzystana jako instrument zapobiegawczy. „W szczególności, Narodowy Bank Polski nie zamierza podejmować środków instrumentu na potrzeby uzupełnienia rezerw dewizowych”.

Elastyczna Linia Kredytowa (Flexible Credit Line, FCL) jest instrumentem finansowym MFW, który ma zapobiec rozprzestrzenianiu się kryzysu finansowego w państwach o solidnych podstawach gospodarczych i finansowych. Dotychczas dostęp do FCL na okres 12 miesięcy otrzymały Meksyk, Kolumbia i Polska.

W ubiegłym roku mimo, że Polska nie skorzystała z pieniędzy MFW, to już samo przyznanie linii pomogło naszej gospodarce skutecznie przeciwdziałać kryzysowi ekonomicznemu. Polska, jako jedyna w Unii Europejskiej, uniknęła w 2009 r. recesji i wg prognoz na bieżący rok, pozostanie wśród najdynamiczniej rozwijających się gospodarek UE.

W przypadku naszego kraju roczne porozumienie z MFW w sprawie linii kredytowej wygasło 5 maja br. Przewidywało ono postawienie do dyspozycji Polski kwotę ok. 20,6 mld USD. Polska nie skorzystała z pieniędzy MFW, ale konieczne było uiszczenie na rzecz MFW tzw. opłaty za gotowość, która wyniosła 52 mln dolarów, czyli ok. 182 mln zł. Ta kwota została wliczona w koszty wyniku finansowego NBP. Tym razem, w przypadku przyznania Polsce dostępu do FCL, jego koszty (ok. 60 mln dolarów) poniesie rząd.

Źródło: NBP